Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa trasy S14. Czy zdążą wyciąć drzewa na placu budowy?

Piotr Brzózka
Piotr Brzózka
Trasa S14 będzie gotowa nie wcześniej, niż w 2020 roku. Inwestycję trzeba zacząć od wycinki drzew
Trasa S14 będzie gotowa nie wcześniej, niż w 2020 roku. Inwestycję trzeba zacząć od wycinki drzew Fot. PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKA PRESS
Wykonawcy, którzy wygrają przetargi na budowę S14, mają do wycięcia 97 tys. drzew. Ale umowy będą podpisane w marcu 2017 r. a drzewa wolno wycinać do lutego

97 tysięcy drzew jest do wycięcia w miejscu, gdzie ma powstać trasa ekspresowa S14, czyli zachodnia obwodnica Łodzi i Zgierza. I to tylko licząc prywatne grunty, które Skarb Państwa właśnie przejął od dotychczasowych właścicieli. Pytanie: co będzie z wycinką, zważywszy że powinni ją zrobić wykonawcy robót budowlanych, a ci zostaną wyłonieni w przetargach najwcześniej w marcu 2017 roku. Rzecz w tym, że drzewa w Polsce wolno wycinać tylko do końca lutego - to w związku z okresem lęgowym ptaków...

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad dysponuje już dokładną inwentaryzacją roślinności, którą należy usunąć z 28 kilometrowego pasa, między Łodzią, Zgierzem, Aleksandrowem i Konstantynowem Łódzkim. Na działkach, które do zeszłego miesiąca były prywatne, a teraz na mocy decyzji ZRID są gruntami państwowymi, wyciąć trzeba 97 362 drzewa. Do tego należy doliczyć małe drzewka (młodsze niż 10 lat). Tych GDDKiA nie liczy w sztukach, lecz hektarach - wychodzi 117 ha. Do wykarczowania jest też 51 ha krzewów. Żeby było to wszystko jeszcze bardziej skomplikowane, należy doliczyć drzewa rosnące na terenach administrowanych przez Lasy Państwowe (38,9 hektara).

Czytaj:Budowa trasy S14. Wojewoda łódzki: decyzje w sprawie S14 do natychmiastowego wykonania

Lasy Państwowe mogą wycinać drzewa we własnym zakresie i mogą do tego przystąpić niedługo (drzewa wycina się od listopada do końca lutego). Inaczej jest w przypadku terenów właśnie przejętych przez Skarb Państwa. Maciej Tomaszewski, dyrektor łódzkiego oddziału GDDKiA tłumaczy, że wycinkę powinni przeprowadzić wykonawcy, którzy zostaną wyłonieni w przetargach.

Ale uwaga. Drugi etap przetargów na budowę S14 ma zostać ogłoszony dopiero w październiku, zaś jego rozstrzygnięcie jest spodziewane dopiero w drugiej połowie marca, trzy miesiące później, niż pierwotnie planowano. W marcu zaś będzie już za późno na wycinkę drzew, kolejny taki okres zacznie się dopiero jesienią... Czy to nie opóźni znacząco inwestycji?

Czytaj:Kiedy budowa trasy S14? Samorządowcy z Łódzkiego pytają GDDKiA i wojewodę

Maciej Tomaszewski przekonuje, że rozważane są inne opcje, między innymi podpisanie przez GDDKiA umowy z Lasami Państwowymi. Wszystko po to, żeby do końca lutego usunąć drzewa, przynajmniej tam, gdzie bezpośrednio będą kolidować z rozpoczynającymi się robotami budowlanymi.

Co stanie się z drewnem uzyskanym z wycinki? Zabierze je GDDKiA, a to, co nie zostanie wykorzystane przez samych drogowców, trafi na składowanie, następnie zaś zostanie sprzedane w przetargu.

Czytaj:Wokół trasy ekspresowej S14 powstaną zupełnie nowe drogi [MAPA]

Trasa S14 jest ostatnim brakującym ogniwem łódzkiego ringu autostradowego. Jej budowa ma się rozpocząć w dniu podpisania umów z wykonawcami dwóch odcinków, na jakie została podzielona inwestycja. Prace mają potrwać 26 miesięcy na odcinku pierwszym i 32 miesiące na odcinku drugim, wyjmując jednak z tego okresy zimowe. Wstępnie koszt realizacji całego przedsięwzięcia oszacowano na 1,7 miliarda złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki