Brzezie. Ksiądz został odsunięty od pracy w szkole. Potem przeniesiono go do Zakopanego

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Fot. Archiwum Polska Press
Ksiądz z zakopiańskiej parafii pw. Miłosierdzia Bożego na Chramcówkach, który w miniony piątek został zatrzymany przez policję i krótko potem wypuszczony na wolność bez żadnych zarzutów, pełnił wcześniej posługę w parafii Przemienienia Pańskiego w Brzeziu w powiecie wielickim. Był też katechetą w miejscowej szkole. Także tu jego praca nie była wolna od kontrowersji.

36-letni ksiądz był wikariuszem w parafii w Brzeziu przez dwa lata: od lipca 2015 roku do czerwca 2017 roku. Opiekował się tam ministrantami, uczył religii w podstawówce i gimnazjum.

Nasi rozmówcy zaznaczają na wstępie, że nie chodzi o zachowania mogące świadczyć o skłonnościach pedofilskich, bo takich u księdza nie dostrzegali. Celował on natomiast, jak opowiadają uczniowie gimnazjum w Brzeziu, w czynionych przy różnych okazjach - niewybrednych komentarzach, także z seksualnym podtekstem i sprośnych zaczepkach kierowanych do młodzieży np. podczas przerw w lekcjach, a więc przy licznym gronie słuchaczy wśród których bywali także uczniowie młodszych klas podstawówki.

- Ksiądz miał też konflikt z jednym z uczniów, któremu zadał za karę nauczenie się odpowiedzi na 100 pytań przed bierzmowaniem. Rodzice chłopca wytoczyli księdzu sprawę w sądzie (chodziło o naruszenie godności ucznia oraz jego dyskryminowanie – red.). Ksiądz ją przegrał – relacjonuje Jacek, były uczeń szkoły w Brzeziu.

Opowieści uczniów potwierdzają nauczyciele szkoły w Brzeziu. Mówią oni, że po sprawie sądowej i interwencji w Małopolskim Kuratorium Oświaty, ksiądz został odsunięty od nauczania w szkole. Problem przedstawiono też w Kurii Metropolitarnej w Krakowie, w efekcie czego ksiądz został przeniesiony do innej parafii. - W szkole wszyscy wiedzieli, że jego przeniesienie jest wynikiem tego, jak się zachowywał – słyszymy.

Dorośli określają zachowanie księdza w szkole jako „dziwne i bardzo specyficzne”. Mówią, że często przekraczał granice dobrego smaku (łagodnie mówiąc) w słowach i zachowaniu. - Były m.in. dowcipy zupełnie nie na miejscu, także wobec uczniów. Ksiądz wysyłał też do nich sms-y, w których pisał na przykład, by mówili do niego na ty – opowiadają nauczyciele.

Przypomnijmy, że ksiądz z zakopiańskiej parafii na Chramcówkach, który w miniony piątek został zatrzymany przez policję, wyszedł na wolność już kilka godzin po aresztowaniu i nie usłyszał w prokuraturze żadnych zarzutów. Policja zajęła się sprawą po zawiadomieniu od matki jednego z chłopców, który w świątyni pełni posługę ministranta. W zawiadomieniu tym była informacja, że jej syn (lat 14) dostał od księdza smsa z treściami pornograficznymi.

- Prowadzimy w tej sprawie postępowanie, ale wszystko wskazuje na to, że w wypadku tego duchownego nie ma mowy o jakichkolwiek działaniach pedofilskich Bardziej prawdopodobne, że jego jedyną "winą" jest to, że w rozmowach z parafialnymi ministrantami pozwolił sobie na zbyt młodzieżowy ton – informowała w poniedziałek szefowa zakopiańskiej prokuratury.

POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Brzezie. Ksiądz został odsunięty od pracy w szkole. Potem przeniesiono go do Zakopanego - Dziennik Polski

Komentarze 21

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

b
bbbb
pokaz sie kto ty
u
uczeń
kiedys było 200 i co i zyję
A
Anonim
U mnie w szkole wszyscy lubili tego księdza bo zawsze na lekcjach religii był wyluzowany. Umiał dogadać się z młodzieżą
G
Gość
Najlepszy sposób przygotowania do bierzmowania - 100 pytań karnych niczym w średniowieczu
N
Nauczyciel
nikt nie udzielał wywiadu gazecie,i nikt z nauczycieli nie potwierdzał informacji posiadanej przez gazetę. !!!
K
Kazek
Siedzi teraz pewnie całe stado kleryków i jak w filmie Kler czyści księdza w mediach. Potwierdza się jedynie, że to jest normalna sytuacja w kurii !
U
Uu
Wyrok sądu to nic. Dziala policji to nic. Wieśniaki muszą bronic sukienkowego. DRAMAT. Czyst żywy elektorat partii rządzącej. Piczytajcie komentarze na tygodniku podhalańskim, zobaczcie co piszą dzieci. Skończcie bronić takich ludzi.
M
Magorzata
Większych głupot nie słyszałam jak żyje, tak się składa że Ks. Krystian przygotowywał mojego Syna do pierwszej Komunii Świętej nic takiego nie miało miejsca jak tu piszecie. W parafii w Brzezie co dwa lata zmienia się wiary, ksiądz Krystian był ok!!
I
Ili
Ciemnogród z Brzezia zaprasza. Głupota idzie przed wami kilka metrów. Wiara w czarne sukienki was zaślepia
A
Anonim
Serdecznie zapraszamy na prawdziwy wywiad z uczniami z gimnazjum w brzeziu, a nie sugerowanie się wymysłami Jacka.
A
Anonim
Nikt nie przeprowadzał wywiadu z uczniami gimnazjum tylko poszli do jakiejś patologi licząc ze usłyszą jakąś sensacje w pogoni za pieniądzem związanym z udzieleniem wywiadu. Jestem ciekawy ile musieli mu zapłacić żeby powiedział takie bzdury. Historia wyssana z palca.
U
Uczen
Osoba która podała informacje podała nie swoją historie. Nijaki Jacek pochodzi z patologicznej rodziny. Regularnie mijam go z piwem i papierosem w ręku. Jeśli GK chciała oczernić księdza to po prostu straciła na wiarygodności ponieważ nie zweryfikowała zeznań. Zgaduje ze jak to zawsze pan Jacek udzielając wywiadu był pod wpływem kilku piw i poniosła chłopaka trochę wyobraźnia.
Ludzie błagam Was zastanówcie się zanim ocenicie księdza po tym co wypisują w internecie. Po tym jak widze od jakich ludzi brukowce biorą informacje to chce mi się płakać ze ktoś w to wierzy. Jacek-człowiek przepychany z klasy do klasy żeby tylko wypchać go ze szkoły. Pozostawię jego wizerunek bez większego komentarza.
A
Anonim
Fajnie, że nikt nie zrobił żadnego wywiadu z uczniami gimnazjum.
A
Anonim
Ten artykuł jest zakłamany i nie przedstawia całości sprawy, a także fałszuje wiele informacji. Osoba udzielająca wywiadu minęła się z prawdą i nie jest osobą kompetentną by wypowiadać się na ten temat, gdyż nie znała dobrze księdza. Uważam, że gazeta powinna opublikować sprostowanie do tego artykułu i zasięgnąć źródła u większej ilości osóba a nie tylko jednej.
A
Anonim
Ten ksiądz nauczał mojego syna w Brzeziu, tylko jeden uczeń miał do niego problem bo zachowywał się karygodnie na lekcji religii i dostał za to karne pytania. Nauczyciele z szkoły w Brzeziu mieli do niego problem bo uczniowie woleli jeździć z nim na wycieczki bo były o niebo ciekawsze niż z nimi. To są jakieś bezsensowne pomówienia, i próba zniszczenia życia niewinnemu księdzu.
Wróć na i.pl Portal i.pl