Brazylijczycy zniszczyli atakiem Polaków, którzy nie są już liderami Ligi Narodów

Tomasz Biliński
Tomasz Biliński
Brazylia wygrała z Polską 3:0 w dziewiątej kolejce Ligi Narodów
Brazylia wygrała z Polską 3:0 w dziewiątej kolejce Ligi Narodów FIVB
Jeśli dla Polski mecz z Brazylią miał być sprawdzianem stanu przygotowań do igrzysk olimpijskich, to wypadł od blado. Przegrała 0:3, nie potrafiąc poradzić sobie z siłą rażenia rywali w ataku. Jedynym jasnym punktem w ekipie Vitala Heynena był Kamil Semeniuk.

W pierwszym secie Polacy zostali rozbici. Mieli problem z wykończeniem pierwszych akcji, punkty zdobywali po niewymuszonych błędach rywali. Swobodnie grający Brazylijczycy byli skuteczni w ataku, co zaowocowało wysoką wygraną, bo 25:17. Druga partia była bardziej wyrównała. Duża w tym zasługa Kamila Semeniuka, który jako jedyny nie miał kłopotów z punktowaniem w ofensywie. Mimo to Brazylia wygrała na przewagi, a Biało-Czerwonym nie pomogło wejście pod koniec seta Wilfredo Leona. Przyjmujący w dwóch akcjach raz został zatrzymany blokiem, a przy drugiej akcji popełnił błąd na siatce.

Trzecia partia była kolejną, w której Brazylia zdominowała Polskę, wygrywając 25:19. Wprawdzie - z perspektywy całego spotkania - w przyjęciu mieliśmy przewagę, tak samo jak w bloku, jednak nasi siatkarze nie zagrywali tak często, tak dotychczas, ponadto rywale byli nie do zatrzymania w ataku.

W ostatnim secie wciąż wyróżniał się Semeniuk, który w całym spotkaniu był najlepiej punktującym w naszej ekipie - 15. Miał najwyższą skuteczność w ofensywie, choć i tak była ona przeciętna, bo wyniosła 47 proc. Po drugiej stronie siatki w świetnej formie byli zwłaszcza Wallace i Ricardo Lucarelli. Atakujący zdobył 18 punktów (63 proc. skuteczność), natomiast przyjmujący - 17 (65 proc.).

Warto zwrócić uwagę, że Brazylijczycy zagrali - wydaje się - w najmocniejszym składzie. Są także na dalszym etapie przygotowań do igrzysk olimpijskich. Z kolei Vital Heynen znów wystawił inne zestawienie niż w ostatnich meczach. Leon zaliczył tylko epizod. W kadrze zabrakło m.in. Bartosza Kurka.

Po tej porażce Biało-Czerwoni spadli na drugie miejsce. Ich bilans meczów to siedem zwycięstw i dwie porażki, który daje im 21 punktów. Identyczny, choć z gorszym stosunkiem setów, mają zajmujący trzecią pozycję Francuzi. Brazylia z jedną porażkę została nowym liderem Ligi Narodów.

Przed siatkarzami trzy dni przerwy od meczów. Kolejne seria gier odbędzie się od wtorku do czwartku. Mistrzowie świata zmierzą się z Kanadą (godz. 18), Japonią (15) i Niemcami (21). Transmisje w Polsacie Sport i TVP 2.

Polska - Brazylia 0:3 (17:25, 26:28, 19:25)
Polska: Kubiak, Bieniek, Kaczmarek, Semeniuk, Kochanowski, Drzyzga, Wojtaszek (libero) oraz Nowakowski, Muzaj, Łomacz, Leon

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

JUŻ IDZIESZ? MOŻE CIĘ ZAINTERESUJE:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Brazylijczycy zniszczyli atakiem Polaków, którzy nie są już liderami Ligi Narodów - Sportowy24

Wróć na i.pl Portal i.pl