Boże Narodzenie 2016. Ile wydamy na święta? A ile możemy zarobić?

Jak wyliczył Provident, 10 proc. badanych zamierza z okazji świąt wydać więcej niż 1000 złotych. Z kolei 20 proc. deklaruje, że nie wyda więcej niż 400 złotych. W tej grupie znajdują się przede wszystkim osoby młodsze, które zamierzają jedynie kupować prezenty i nie muszą angażować się w organizację świąt. W przypadku ludzi, którzy już założyli rodziny, przewidywana kwota wydatków przekracza 800 złotych.

- Takie wydatki są odczuwalne dla budżetu domowego i dlatego nie dziwi fakt, że coraz więcej Polaków chce przed świętami zarobić dodatkowo trochę pieniędzy - wyjaśnia Gabriela Pachla-Cichoń z Adecco Poland. - W okresie przedświątecznym wiele firm, przede wszystkim logistycznych oraz handlowych, poszukuje dodatkowych rąk do pracy, co przy bezrobociu na poziomie 8,4 proc. nie jest łatwe. Dzięki temu pracownicy tymczasowi mogą liczyć na coraz lepsze stawki. Generalnie więc sytuacja jest podobna jak w zeszłym roku. Jednak ilości potrzebnych pracowników są większe i trudniej znaleźć pracowników ponieważ bezrobocie mocno spadło.

Oto sektory w których, w okresie świątecznym, jest największe zatrudnienie:
- Logistyka i magazyny
- Handel: sklepy, markety, obsługa sprzedaży, hostessy, merchandising
- Przemysł: FMCG i poligrafia

Przeczytaj też: Na święta możesz dorobić już dziś. Ofert pracy w Kujawsko-Pomorskiem nie brakuje

Bardzo dużo tymczasowych miejsc pracy powstaje w okresie świąt w centrach logistycznych. W całym kraju powstaje tysiące dodatkowych miejsc pracy dla pakowaczy (tzw. pick packerów), magazynierów i kurierów. W sumie w 2016 r. Adecco Poland, dla lidera branży logistycznej posiadającego swoje centra dystrybucyjne pod Poznaniem i Wrocławiem tylko do tej pory zrekrutowało prawie 9000 pracowników (w 2014 r. liczba wynosiła 4 500 osób, w 2015 r. ponad 7700). Rekrutacja wciąż trwa, do końca listopada planowane jest zatrudnienie kilku tysięcy pracowników sezonowych.

O skali zapotrzebowania na pracowników tymczasowych w branży logistycznej i magazynowej świadczy fakt, że jedna z firm rozstawia automaty rekrutacyjne. Aby obsłużyć szczyt przedświąteczny, firma potrzebuje dodatkowych 12 tysięcy pracowników.

Przeczytaj: Jan Dopierała: Kasjerka ma określone tempo skanowania

Dane Adecco wskazują, że pracy poszukują wszyscy, od studentów po osoby starsze, zarówno bezrobotni jak i zatrudnieni. Oprócz logistyki, gdzie dla największego gracza Adecco zrekrutowało już 9 tysięcy pracowników, intensywnie ludzi szukają firmy handlowe, producenci FMCG oraz poligrafia, która musi przygotować przed świętami setki kartek świątecznych.

Charakterystyczna dla sezonu jest praca Świętego Mikołaja. W zależności od województwa i miejsca pracy (galeria handlowa lub zamknięta impreza) zarobki mogą wahać się od 15 do 300 złotych za godzinę.

- Kandydaci do tej pracy muszą, wbrew pozorom, spełniać wiele wymagań. Muszą być w odpowiednim wieku, być słusznej postury, muszą mieć podejście i cierpliwość do dzieci, poczucie humoru – wymienia ekspertka. – Nie jest łatwo znaleźć kogoś takiego, dlatego stawki godzinowe lecą w górę.

Zobacz: Ile zarabiają Mikołaje w regionie i kraju? Sprawdziliśmy!

Na dobry zarobek mogą liczyć też przedstawiciele innych zawodów. Hostessa, magazynier oraz tajemniczy klient zarobią nawet 20 zł za godzinę pracy, pracownicy inwentaryzacji, merchandiserzy oraz pakowacze mogą zarobić 15 zł za godzinę a roznoszenie ulotek może przynieść do 13 zł za godzinę - wylicza Adecco.

- Wśród form zatrudnienia dominują umowy o dzieło oraz zlecenia. Ważniejsze jednak, że praca sezonowa może być doskonałym wstępem lub powrotem na rynek pracy - wskazuje Pachla-Cichoń. - W wielu przypadkach osoby, które sprawdziły się przy pracach sezonowych mogą liczyć na kolejne propozycje od Adecco a nawet propozycję zatrudnienia na stałe.