Boże Ciało. Procesja: zdjęcia sprzed lat. Jak kiedyś obchodzono Boże Ciało?

15 czerwca 2022, 18:48

Katowice, 1935. Kobiety w tradycyjnych śląskich strojach na procesji Bożego Ciała. ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego / nac.gov.pl

Procesja Bożego Ciała to nieodłączna część tego święta, które w Polsce ma bardzo długą tradycję. Zobacz, jak przed laty obchodzono Boże Ciało i jak wyglądała procesja. Zdjęcia z dawnych lat naprawdę robią wrażenie!

Boże Ciało: co to za święto?

Boże Ciało to święto, podczas którego wierni Kościoła katolickiego oddają cześć Najświętszemu Sakramentowi. Ta uroczystość liturgiczna ma charakter radosny i dziękczynny. Jest świętem ruchomym, ściśle zależnym od tego, kiedy wypada Wielkanoc. Święto to najpierw obchodzono w Niemczech, ale już w 1317 roku zostało rozszerzone na cały Kościół.

Czy w Wielkanoc trzeba iść do kościoła? Sprawdź, kiedy są święta nakazane, kiedy trzeba iść na mszę.

+8 Zobacz galerię

Procesja Bożego Ciała: stary zwyczaj żywy do dzisiaj

Właściwie od swojego początku charakterystyczne dla Bożego Ciała są procesje. Pierwsza w Polsce przeszła ulicami Krakowa w 1320 roku. Zwyczaj ten przetrwał do dziś, dlatego 16 czerwca, w czwartek ponownie ulicami polskich miast przejdą procesje Bożego Ciała. Jak zawsze pojawią się cztery ołtarze, odświętnie ubrani wierni oraz sypiące na trasie procesji kwiaty dzieci, które w tym roku przystąpiły po raz pierwszy do Komunii. Wszyscy dobrze znamy te obrazki, ale jak wyglądały kiedyś procesje Bożego Ciała? Zobacz w naszej galerii!

Zobacz galerię(33 zdjęcia)

ZOBACZ TEŻ: Czy w Boże Ciało trzeba iść do kościoła? Czy procesja Bożego Ciała wystarczy? >>>

Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

FACEBOOK

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

KONTAKT

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Boże Ciało. Procesja: zdjęcia sprzed lat. Jak kiedyś obchodzono Boże Ciało? - Gazeta Współczesna

Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych”i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Komentarze 33

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Spam
Wulgaryzmy
Rażąca zawartość
Propagowanie nienawiści
Fałszywa informacja
Nieautoryzowana reklama
Inny powód

Gość20.06.2019 13:19:11

Szok. Nie było jak podjechać Pasatem pod drzwi kościoła.Skandal , żeby iść 10 metrów

Gość19.06.2019 16:25:23

2018-05-31T21:25:31 02:00, Brzeszczot:

Każdy, kto nie słucha Kapłana i sędziego, będzie ukarany śmiercią. Tak mówi Prawo. Tak było dawniej, a dzisiaj jak jest? Jak postępują sędziowie w stosunku do Kapłanów?

kto was kaplanow slucha, mnie slucha mowi Jezus i tylko Jezus jest sedzia, a czy ksiadz lepszy czy gorszy to juz Zbawiciel osadzi,i mimo tego trzeba sie strzec tych slow Jezusa kto wam gardzi [ kaplanami] mna gardzi a kto gardzi mna gardzi tym ktory mnie poslal.....takze politykowac mozna na rozne sposoby, ale biada tym ktorzy rzucaja oszczerstwa na kaplanow, oni sa zrenica Zbawiciela czy komus to sie podoba czy nie ....

niepatriota19.06.2019 15:38:33

2018-05-31T13:45:35 02:00, Jb:

Za moich czasów tylko sama Wieś uczestniczyła w tej procesji i tak jest do dziś.

Nie tylko wieś. Wśród uczestników spotkać można było prominentnych komuchów. Tutaj link do zdjęcia przedstawiającego kardynała Hlonda w towarzystwie gen. Jaroszewicza. Tak, tak tego Jaroszewicza.

https://dzieje.pl/sites/default/files/styles/open_article_750x0_/public/201206/jaroszewicz_procesja.jpg?itok=LDi1Five

olen01.06.2018 14:53:13

W dniu 01.06.2018 o 12:08, ekolożka wyborczyni PO napisał:
Uśmiechniętych ludzi z wyrazem twarzy i nie wyciągających rąk po wyborczą kiełbasę i inne dobra konsumpcyjne, kupione za organizacyjne pieniądze, można spotkać na meetingach organizowanych przez "po", "nowoczesną", "psl" i "sld".

Nie pchaj do kościelnych uroczystości partii politycznych mizeroto ludzka. Chcesz się modlić to nie czyń z tego widowiska. Bóg się na tobie pozna i za karę obdaruje cię rakiem złośliwym. Szanuj ludzi nie za przynależność partyjną ale za postawę wobec bliźniego,jak nakazuje nasza święta wiara.

ekolożka wyborczyni PO01.06.2018 14:08:12

W dniu 01.06.2018 o 09:07, Gość napisał:
Przestań, bo się posikam ze śmiechu. Hierarchowie sami te słowa wypowiadają i sami się ośmieszają. Ale niech im będzie. Oglądałem przerażające /normalnego człowieka/ niektóre zdjęcia z rzeszowskiej pielgrzymki z okazji Bożego Ciała. Twarze ludzi bez wyrazu rzucających się na darmowe placki. Bo pewnie rozdawano je za darmo. Włos się jeży.

Uśmiechniętych ludzi z wyrazem twarzy i nie wyciągających rąk po wyborczą kiełbasę i inne dobra konsumpcyjne, kupione za organizacyjne pieniądze, można spotkać na meetingach organizowanych przez "po", "nowoczesną", "psl" i "sld".

wieżonco01.06.2018 13:40:54

W dniu 31.05.2018 o 18:56, Brzeszczot napisał:
O wy bezbożnicy zapomnieliście co powiedział nasz Pan? A powiedział, że "moje królestwo nie jest z tego świata". Wczytajcie się dokładnie w te słowa i nie oczekujcie dóbr materialnych w tym świecie.

To po jaką cholere księża wyciągają chciwe łapy po dobra materialne na tym świecie ?

Czyżby niedokładnie zrozumieli słowa Chrystusa Pana który powiedział że "moje królestwo nie jest z tego świata".

Odejdź od nas szatanie bo namawiasz nas do grzechu !

olsen01.06.2018 12:13:21

W dniu 01.06.2018 o 08:25, Brzeszczot napisał:
Tylko, że ludzie komunistycznej bezpieki zmanipulowali wypowiedzi Hierarchów, w taki sposób aby ich ośmieszyć. Czy to tak trudno zrozumieć?

"ludzie z komunistycznej bezpieki" zmanipulowali też zdjęcia z obchodów Bożego Ciała w parafii pod wezwaniem świętej Jadwigi Śląskiej w Pszczynie na Starej Wsi. Tamtejszy proboszcz,zamiast iść z sakramentem wraz z wiernymi,jechał z monstrancją w samochodzie Mazda-MX5.

Pokazał wiernym jak dobry sprzęt posiada do sprawowania liturgii. Miał żyć w ubóstwie lecz z tej obietnicy zrezygnował bo dowiedział się,że jego zwierzchnik,miejscowy ordynariusz ma jeszcze nowszy model.

Wierni po drodze do zbawienia idą pieszo,pasterze jadą wypasionymi autami.

Gość01.06.2018 11:07:34

W dniu 01.06.2018 o 08:25, Brzeszczot napisał:
Tylko, że ludzie komunistycznej bezpieki zmanipulowali wypowiedzi Hierarchów, w taki sposób aby ich ośmieszyć. Czy to tak trudno zrozumieć?

Przestań,bo się posikam ze śmiechu. Hierarchowie sami te słowa wypowiadają i sami się ośmieszają. Ale niech im będzie.

Oglądałem przerażające /normalnego człowieka/ niektóre zdjęcia z rzeszowskiej pielgrzymki z okazji Bożego Ciała. Twarze ludzi bez wyrazu rzucających się na darmowe placki. Bo pewnie rozdawano je za darmo. Włos się jeży.

Brzeszczot01.06.2018 10:25:48

W dniu 31.05.2018 o 21:02, olsen napisał:
Dziwne rzeczy wypisujesz, Przecież zacytowano wypowiedzi hierarchów a nie "ludzi komunistycznej bezpieki".

Tylko, że ludzie komunistycznej bezpieki zmanipulowali wypowiedzi Hierarchów, w taki sposób aby ich ośmieszyć. Czy to tak trudno zrozumieć?

maciek01.06.2018 00:21:40

W oczekiwaniu na kolejne umorzenie sprawy zabójstwa Roberta Wójtowicza przez księdza Krzysztofa Litwę.

olsen31.05.2018 23:02:54

W dniu 31.05.2018 o 20:54, Brzeszczot napisał:
Takie bzdury wymyślają i powielają osobnicy pokroju Romana K. funkcjonującego jako TW SB "Janusz". Jak widać, ludzie komunistycznej bezpieki nadal mają się dobrze i w dalszym ciągu skutecznie ogłupiają naiwnych.

Dziwne rzeczy wypisujesz, Przecież zacytowano wypowiedzi hierarchów a nie "ludzi komunistycznej bezpieki".

Brzeszczot31.05.2018 22:54:19

W dniu 31.05.2018 o 20:40, Gość napisał:
Znowu pasterze nie oszczędzili ludowi swoistego bełkotu. oto kilka przykładów: (...) Ubrani w czerwień panowie w koloratkach, zalecają ludowi życie w biedzie, natomiast sami zajmują pałace, posiadają osobistą służbę i majątki o jakich wiernemu się nawet nie śniło.

Takie bzdury wymyślają i powielają osobnicy pokroju Romana K. funkcjonującego jako TW SB "Janusz". Jak widać, ludzie komunistycznej bezpieki nadal mają się dobrze i w dalszym ciągu skutecznie ogłupiają naiwnych.

Gość31.05.2018 22:40:28

Znowu pasterze nie oszczędzili ludowi swoistego bełkotu. oto kilka przykładów:

Arcybiskup Polak w Gnieźnie: "Nie przychodzimy przecież na Eucharystię tylko po to, by wypełnić jakiś obowiązek, zachować prawo, nie zgrzeszyć. Chrześcijanie przychodzą na Eucharystię, aby uczestniczyć w męce i zmartwychwstaniu Jezusa, a następnie żyć bardziej jako chrześcijanie."

Kardynał Nycz w Warszawie:"Sakrament miłości Chrystusa powinna przenikać całe życie codzienne, powinna być znakiem trwałej obecności Chrystusa, powinna być to obecność konkretna, żywa, także pośród naszych domów, jako pulsujące serce Warszawy."

Arcybiskup Głódź w Gdańsku:"Gdy wracają nasi rodacy z Afryki, Madagaskaru, z krajów azjatyckich, Syrii, Libanu, Indii dokonują porównań i mówią: "jak piękna jest Polska, jak piękna jest ojczyzna nasza" od Bałtyku po gór szczyty. A jednak odnosimy często wrażenie, że cierpi na niedosyt dobra. Gdzie? Szczególnie w życiu publicznym, społecznym i obywatelskim. Więcej: przeradza się nieraz w jakieś swoiste znerwicowanie, jakiś hałas, targowisko zwady, zarzutów i wzajemnych oskarżeń. Jakbyśmy jeszcze nie wyrośli z tej walki, której mieliśmy dość przez 50 lat"

Arcybiskup Jędraszewski w Krakowie:"Procesja Bożego Ciała to pełne wdzięczności wysławianie Chrystusa za cud Eucharystii dokonany w wieczerniku, ale to także publiczne i uroczyste zdążanie za Chrystusem, który karmi nas swoim ciałem i krwią swoją, abyśmy nieustannie byli w drodze i mogli dojść do domu ojca bogatego w miłosierdzie."

Ubrani w czerwień panowie w koloratkach,zalecają ludowi życie w biedzie,natomiast sami zajmują pałace, posiadają osobistą służbę i majątki o jakich wiernemu się nawet nie śniło.

Gość31.05.2018 22:12:43

W dniu 31.05.2018 o 18:56, Brzeszczot napisał:
O wy bezbożnicy zapomnieliście co powiedział nasz Pan? A powiedział, że "moje królestwo nie jest z tego świata". Wczytajcie się dokładnie w te słowa i nie oczekujcie dóbr materialnych w tym świecie.

Skoro tak powiedział, to po jaką cholerę przylazł na Ziemię i oczekuje wazelinowania?

Brzeszczot31.05.2018 21:30:36

Drodzy forumowicze z wygasających i upadłych gimnazjów oraz ze zlikwidowanych trzyletnich liceów oraz przemili studenci marketingu i zarządzania, ufologii, europeistyki, wróżbiarstwa, ochrony krajobrazu, horoskopologii, filozofii marksistowsko-leninowskiej i tym podobnych proeuropejskich postępowych kierunków, należy wam wyjaśnić, iż Kościół Katolicki Obrządku Łacińskiego nie jest organizacją charytatywną, czy przedsiębiorstwem, organizacją pozarządową, lecz wspólnotą osób ożywianych działaniem Ducha Świętego. Kościół też nie jest partią polityczną, która zabiega o poklask i głosy potencjalnych wyborców niezależnie od jakichkolwiek przekonań przez nich prezentowanych. Kościół w swojej działalności nie kieruje się też tzw. słupkami sondażowymi i nie dostosowuje swojego nauczania polegającego na głoszeniu Dobrej Nowiny do oczekiwań kontestujących lub kwestionujących Prawdę Objawioną, czy żądań wszelakiej maści „poprawiaczy” i „nauczycieli” europoprawnej moralności. Sam Ojciec Święty Franciszek powiedział, że nie można głosić Chrystusa bez Kościoła, który tworzą nasi Pasterze wraz z całym Ludem Bożym. Dlatego ewangelizacja nigdy nie jest działaniem odosobnionym, indywidualnym i prywatnym, lecz zawsze kościelnym. Wiara jest bowiem darem, którego nie można zatrzymać dla siebie, lecz którym trzeba się dzielić, inaczej grozi nam, że staniemy się „wyizolowani, bezpłodni i chorzy”. Głoszenie Ewangelii jest nierozerwalnie związane z byciem uczniem Chrystusa i stanowi stałe zaangażowanie, które ożywia całe życie Kościoła. Katolicy mają obowiązek głoszenia Ewangelii. Tego od nas oczekuje Bóg. Jednak nie jest to łatwe zadanie. Dlatego w dzisiejszych czasach spotykamy chrześcijan, katolików, którzy publicznie deklarują swoją wiarę, że są ludźmi wierzącymi, ale jednocześnie dodają to „ale!” i mówią „jestem wierzącym, ale nie zgadzam się z tym, co mówi Kościół na temat np. „in vitro”, aborcji, eutanazji, homoseksualizmu i jeszcze wielu innych prawd głoszonych przez naszych Duchowych Przewodników. To właśnie takie myślenie prowadzi do postawy, charakteryzującej współczesne czasy, że wszystko ma być wyborem, że ważne jest tylko to, co my wybieramy, również w sprawach wiary i naszej relacji z Bogiem. A w rzeczywistości łatwo można zaobserwować proces, gdzie najpierw odrzuca się naszych Pasterzy, Kościół, później Chrystusa, następnie Boga i wreszcie samą religię. Na końcu pozostaje jakaś bliżej nieokreślona „duchowość”, która sama w sobie nie ma żadnej treści i pozwala indywidualistycznie, w zupełnie dowolny sposób podchodzić do sfery sakralnej.

No cóż, prawda o świecie nie jest łatwa do przyjęcia, bo nasza duma ludzka nie pozwala nam przyznać się nawet przed samym sobą do tego, że być może całe życie żyliśmy w błędzie. Ale każdy Prawdziwy i Wolny Polak Katolik ze wszech miar stara się unikać błędów, dlatego polecam Prawdę objawioną przez Boga i ostrzegam przed piekłem. Dawniej ludzie żyli według Przykazań Bożych i szli do nieba, a teraz żyją jakby Boga i piekła nie było, więc narażają się na wieczne potępienie. Wszak jest napisane: „A bez wiary nie można podobać się Bogu” (Hbr 11:6). Współczuję wszystkim, bo: „Wszyscy bowiem musimy stanąć przed trybunałem Chrystusa, aby każdy otrzymał zapłatę za uczynki dokonane w ciele, złe lub dobre” (2 Kor 5:10).

Na zakończenie chciałem was poinformować, iż moje posty nie służą do wywołania jakiejś dyskusji czy polemiki. W moich naukach przytaczam rady praktyczne jak uniknąć piekła i zalecam je przeczytać oraz stosować w życiu codziennym. Kto chce z nich skorzystać, niech skorzysta, a kto nie, to jego sprawa.