Biznesplan Kompanii Węglowej: ma wzrosnąć wydobycie, wynagrodzenie uzależnione od wyników

- Mieliśmy - jak wieszczyli niektórzy - już w połowie zeszłego roku zniknąć z rynku. Dzięki Waszemu zaangażowaniu i ciężkiej pracy tak się na szczęście nie stało. Uchroniliśmy spółkę przed ogłoszeniem upadłości i dalej prowadzimy naszą działalność - napisał w broszurze informacyjnej do pracowników Kompanii Węglowej, Krzysztof Sędzikowski, prezes KW.

W informacji władze spółki przedstawiły pracownikom sytuację ekonomiczną firmy oraz najważniejsze założenia biznesplanu dla Polskiej Grupy Górniczej (nowej kompanii węglowej). Nowy podmiot ma niebawem przejąć 11 kopalń i cztery zakłady KW. Według założeń PGG ma rozpocząć działalność 1 maja 2016 roku.

Poprawa efektywności KW

Od 2014 roku Kompanii Węglowej udało się obniżyć koszty wydobycia jednej tony węgla o 24 zł - z 283 zł do 259 zł. W opracowanym biznesplanie dla PGG założono, że w tym roku koszty te mają zmaleć do 224 zł, a w 2017 roku wynieść 214 zł.

Miniony rok spółka zakończyła tylko z trzema rentownymi kopalniami. Zyski przynosiły KWK Marcel, KWK Bolesław Śmiały oraz KWK Chwałowice. Dwa zakłady są na progu rentowności. Jednak, aby PGG mogła działać, w 2017 roku wszystkie 11 kopalń powinny na siebie zarabiać. W biznesplanie przewiduje się, że od 2017 roku PGG miałaby się samofinansować.

W nowej Kompanii Węglowej miałaby się poprawić również wydajność pracy. W 2014 roku jeden pracownik KW wydobywał w ciągu roku 627 ton, a w 2015 roku było to już 718 ton. Według prognoz ten rok miałby przynieść wzrost o 144 tony i wynieść 862. W dalszej perspektywie parametry te miałyby cały czas wzrastać: w 2017 roku - 916 ton, a w 2018 roku - 948 ton.

Łączenie kopalń

Do 1 kwietnia część kopalni Rydułtowy - Anna (Ruch Anna) miałaby zostać przekazana do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Tam też miałaby trafić część kopalni Pokój z Rudy Śląskiej, a w 2017 roku jej pozostała część miałaby zostać połączona technologicznie z KWK Bielszowice.

W 2017 roku ma dojść również do połączenia technologicznego dwóch rybnickich kopalni: Jankowice i Chwałowice.

Niewykluczone jest dalsze łączenie zakładów wydobywczych. "Połączenia technologiczne kopalń mają na celu uzyskanie efektu synergii oraz służą efektywniejszemu wykorzystaniu złóż i i infrastruktury technicznej" - możemy przeczytać w broszurze.

Nowe złoża

Polska Grupa Górnicza miałaby także rozpocząć eksploatację nowych złóż. I tak:

- od 2024 roku KWK Ziemowit miałaby zacząć wydobywać złoża Imielin Północ
- do końca 2017 roku w KWK Piast miałyby zostać rozpoznane złoża na głębokości 1300 m. W latach 2021 - 2028 trwałaby budować poziomu 1050 m wraz z infrastrukturą. Eksploatacja mogłaby się rozpocząć od 2029 roku
- od 2030 roku KWK Bolesław Śmiały miałby eksploatować złoża "Za Rowem Bełckim"

Wynagrodzenie uzależnione od wyników spółki

W przedstawionym załodze biznesplanie znalazła się również informacja o oczekiwaniach inwestorów, którzy mieliby tworzyć PGG.

Pierwszym z nich jest uzyskanie minimalnego zwrotu tej inwestycji, a dodajmy, że szacuje się, że aby PGG powstała, potrzeba 1,5 mld zł. KW wniesie kolejnych 700 mln zł.

Poza wzrostem wydajności pracy, ograniczeniem kosztów produkcji, uzyskaniem rentowności PGG i poszczególnych kopalń w 2017 roku, inwestorzy spodziewają się ponadto, że zostanie wdrożony system wynagradzania uzależniony od wyników spółki.

*Studniówki 2016 Szalona zabawa maturzystów. Zobaczcie, co się dzieje ZDJĘCIA + WIDEO
*Abonament RTV na 2016: Ile kosztuje, kto nie musi płacić SPRAWDŹ
*Horoskop 2016 dla wszystkich znaków Zodiaku? Dowiedz się, co Cię czeka
*Jesteś Ślązakiem, czy Zagłębiakiem? Rozwiąż quiz
*1000 zł na dziecko: JAK DOSTAĆ BECIKOWE? ZOBACZ KROK PO KROKU