Biura posłów będą pilnie strzeżone. Za dodatkowe 2 tys. zł co miesiąc

Sławomir Skomra
Sławomir Skomra
Posłanka Joanna Mucha (PO) jest przeciwna przekazywaniu pieniędzy na ochronę biur:  Ułamanie tabliczki to żaden atak
Posłanka Joanna Mucha (PO) jest przeciwna przekazywaniu pieniędzy na ochronę biur: Ułamanie tabliczki to żaden atak Anna Kurkiewicz
Posłowie będą mogli otrzymać pieniądze na opłacenie ochrony swoich biur. Powód? Coraz więcej ataków na biura poselskie. - Nie chcemy chyba robić z nich Fort Knox - mówi jeden z lubelskich parlamentarzystów.

- W związku z powtarzającymi się chuligańskimi incydentami oraz atakami na biura poselskie od kwietnia zostanie wprowadzona możliwość uzyskania przez posłów refundacji kosztów usługi ochrony lokali biur oraz osób w nich przebywających - komunikuje Centrum Informacyjne Sejmu.

Chodzi o 2 tys. zł miesięcznie, ale CIS zaznacza:

- Rzeczywisty koszt usługi będzie zatem zależny od trzech czynników: liczby posłów, którzy zdecydują się na jej zakupienie, cen usługi wynikających z zawartych umów oraz długości okresu ich obowiązywania.

Biura posłów będą pilnie strzeżone. Za dodatkowe 2 tys. zł co miesiąc

Czyli do obecnego ryczałtu na prowadzenie biur, a jest to 14,2 tys. zł miesięcznie, posłowie mogą starać się o dodatkowe pieniądze na wynajęcie ochrony.

Ataki, o których mówi CIS, to np. styczniowe zdarzenie w Zamościu. Tam ktoś wymazał fekaliami okno biura Kornelii Wróblewskiej (Nowoczesna).

- Gdy dochodzi do takiej sytuacji, człowiek myśli o różnych rzeczach, o swoim bezpieczeństwie. Boję się, że coś gorszego może się wydarzyć - mówiła wówczas posłanka.

Dwa tygodnie później ktoś ułamał tabliczkę przy wejściu do biura Joanny Muchy (PO) przy ul. Królewskiej w Lublinie. Posłanka zgłosiła sprawę, ale dziś mówi:

- Nie przesadzajmy. Ułamanie tabliczki to żaden atak.

Mucha jest przeciwna przekazywaniu kolejnych pieniędzy na ochronę.

- To chore. Nie jestem w stanie tego zrozumieć. Po opłaceniu lokalu i pracowników niewiele środków zostaje na działalność poselską czy np. zamawianie ekspertyz. W takiej sytuacji wyłożenie dodatkowych pieniędzy na ochronę jest niepotrzebne. Przydałyby się one na inne cele - ocenia posłanka.

Pomysł dodatkowych pieniędzy na ochronę nie budzi też entuzjazmu innych lubelskich posłów. Są nim wręcz zaskoczeni.

- Planowane jest posiedzenie klubu, być może będziemy o tym rozmawiali. Ani ja, ani pracownicy mojego biura nie czujemy się zagrożeni - zaznacza Krzysztof Głuchowski z PiS.

Genowefa Tokarska z PSL też tym pomysłem jest zaskoczona i nie zamierza występować o 2 tys. zł.

- Nie czuję się zagrożona. Nigdy w moim biurze nie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji - podkreśla posłanka, która ma biura w Biłgoraju i Białej Podlaskiej.

- Być może w większych miastach jakieś niebezpieczne sytuacje się zdarzają. Ja jednak nie mam takich doświadczeń - wskazuje.

Jarosław Sachajko z Kukiz ‘15 nie widzi potrzeby wykładania kolejnych tysięcy z państwowej kasy na ochronę biur.

- Te 14 tys. zł miesięcznie to dużo, ale jeśli chce się za nie utrzymać biura i opłacić pracowników, nie jest to zawrotna kwota - ocenia poseł (ma cztery biura).

- Każdy zarządza otrzymywanymi pieniędzmi jak potrafi. Ja nie czuję się zagrożony. Mimo że do biur przychodzi mnóstwo interesantów, nie widzę potrzeby jego ochraniania. To ostatnia pozycja na liście potrzeb. Poza tym nie chcemy chyba z biur poselskich robić Fort Knox [amerykańska pilnie strzeżona baza wojskowa - red.] - komentuje Sachajko.

Na co są pieniądze?

Przypomnijmy, że co miesiąc każdy poseł ma na utrzymanie biura 14,2 tys. zł. W sumie w ciągu roku daje to ok. 174 tys. złotych.

Sprawdziliśmy wydatki losowo wybranego posła.

I tak Beata Mazurek od 12 listopada 2015 roku do końca 2016 r. wykorzystała na biuro 163,1 tys. zł. Pieniądze były przeznaczane m.in. na pensje pracowników (55,2 tys. zł), umowy zlecone i o dzieło (18,9 tys. zł), koszty służbowych przejazdów posłanki „samochodem własnym lub innym” (35,5 tys. zł), wynajem biura i media (30,7 tys. zł), materiały biurowe i prasę (3,7 tys. zł), artykuły spożywcze (4,1 tys. zł), wiązanki okolicznościowe (2,4 tys. zł) i stronę www (1,4 tys. zł).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Biura posłów będą pilnie strzeżone. Za dodatkowe 2 tys. zł co miesiąc - Plus Kurier Lubelski

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl