Biskup Antoni Długosz przeprasza za słowa o pedofilii w kościele katolickim
Antoni Długosz, częstochowski pomocniczy biskup-senior był krytykowany za swoją wypowiedź podczas Apelu Jasnogórskiego. 11 sierpnia (środa) rozważał m.in. na temat pedofilii w kościele i w związku z tym "zaplanowanym ataku na biskupów". Z jego ust padły słowa m.in. o tym, że biskupi stają w roli prokuratora, "gdy donoszą sądom na grzeszącego syna".
- W czasach Bożego miłosierdzia, biskupi zachowując obraz miłosiernego ojca, są karani za grzechy synów, którzy nadużyli ich miłosiernej postawy - mówił bp Długosz. Przekonywał, że „pedofilia jest społecznym problemem”. - Przedstawicielka policji kryminalnej landu Dolnej Saksonii ds. prewencji przeciwko seksualnym przestępstwom poinformowała, że aż 95 proc. wykroczeń pedofilskich występuje w rodzinach, 5 proc. obejmuje środowiska szkolne, artystyczne, medyczne, sportowe, w tym 0,25 proc. dotyczy duchownych. Wydaje się, że analogiczna sytuacja występuje w naszym kraju. Zaplanowany atak środowisk wrogich Kościołowi celowo nagłaśnia tylko ów niewielki procent przestępstw księży - stwierdził biskup Długosz.
Na reakcję Kościoła nie trzeba było długo czekać. Prymas Polski Wojciech Polak wysłał do niego list, w którym przypomniał m.in. jednoznaczną odpowiedź Kościoła na dramat wykorzystania seksualnego osób małoletnich przez niektórych duchownych.
- Wszyscy mają prawo oczekiwać jednoznacznej postawy przełożonych kościelnych wobec dramatu wykorzystania seksualnego oraz krzywdy osób w ten sposób zranionych w dzieciństwie. Niestety słowa biskupa Antoniego Długosza wypowiedziane publicznie na Jasnej Górze dnia 11 sierpnia br. rozmijają się z tą postawą i pogłębiają cierpienie osób skrzywdzonych wykorzystaniem seksualnym, są też szkodliwe dla podejmowanych przez Kościół w Polsce działań. Wypowiedź ta domaga się publicznych przeprosin - przekazał ks. Piotr Studnicki, kierownik Biura Delegata KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Nie przeocz
W sobotę, 14 sierpnia, biskup Długosz wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje słowa.
- Całkowicie identyfikuję się z listem księdza Prymasa skierowanym do mnie. Ponieważ moja apelowa modlitwa przez część słuchaczy błędnie została zinterpretowana – wyjaśniam, że najszczerszą moją intencją nie było chronić przestępców, bo jako długoletni duszpasterz dzieci zawsze rozumiem ich krzywdę z powodu cierpień jakie wyrządza pedofilia. Wszystkich, których dotknęła moja wypowiedź najserdeczniej przepraszam - oświadczył biskup Antoni Długosz.
Musisz to wiedzieć
- Taka może być rekordowa waloryzacja emerytur 2022. Oto przykładowe wyliczenia!
- Łukasz Podolski nie jest nadroższym piłkarzem Górnika Zabrze! Kto jest więcej wart?
- Sklep Netto wyrzucił rozmrożone lody. Ludzie się na nie rzucili
- Baśniowy Giszowiec z amerykańskimi willami. Fotoreportaż Marzeny Bugały z DZ
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?