Białystok. Sąd uchylił karę sanepidu za otwarcie restauracji w pandemii. Bo rozporządzenie to nie ustawa

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Kurier Poranny/Archiwum
W kwietniu 2021 roku powiatowy sanepid ukarał grzywną właścicieli białostockiej restauracji, która mimo rządowego zakazu, działała i serwowała klientom posiłki w lokalu. Restauratorzy odwołali się do wojewódzkiego sanepidu, ale przegrali. Poskarżyli się więc do sądu administracyjnego, który kary uchylił. Uznał, że zakaz działalności gospodarczej powinien być wprowadzony ustawą - co gwarantuje konstytucja - a nie rozporządzeniem.

Przypomnijmy. Pod koniec lutego 2021 roku rząd rozporządzeniem zakazał obsługiwania klientów w lokalach gastronomicznych. Jednak część restauratorów zaczęła zakaz ignorować. Jednym z białostockich lokali, który zaczął w marcu przyjmować gości, była Atmosfera. Wkrótce w restauracji pojawił się powiatowy inspektor sanitarny, który - za złamanie zakazu prowadzenia działalności - ukarał dwóch współwłaścicieli lokalu grzywnami po10 tys. zł. Restauratorzy odwołali się od tej decyzji do sanepidu wojewódzkiego, a ponieważ przegrali, zaskarżyli obie decyzje do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku.

Czytaj również:

- W odwołaniu od decyzji wskazano, że została ona wydana z naruszeniem przepisów postępowania administracyjnego, w tym poprzez niedostateczne rozważenie możliwości odstąpienia od wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej oraz oparcie motywów zawartych w uzasadnieniu na przepisach rangi niższego rzędu niż ustawowe. Ponadto, zdaniem skarżących, organ dopuścił się szeregu uchybień procesowych, które skutkować winny uchyleniem zaskarżonej decyzji w całości. Odwołanie nie zostało uwzględnione przez organ drugiej instancji — tłumaczy sędzia Małgorzata Anna Dziemianowicz, rzecznik prasowa WSA w Białymstoku.

Jak podkreślali restauratorzy, sanepid ukarał ich za zachowanie, którego znamion nie określała ustawa.
Sanepid twierdził zaś, że restauracja naruszyła prawo, bo przygotowywała i podawała posiłki i napoje, które klienci wybierali z menu i spożywali w restauracji. Jak argumentował sanepid, takie działania mogły doprowadzić do zagrożenia zdrowia i życia wielu osób przez niekontrolowane rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Czytaj również:

Tyle że według restauratorów, sanepid karząc ich powołał się na niekonstytucyjne rozporządzenie. W dodatku błędnie wyjaśnił stan faktyczny, który miał znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy i nie rozważył możliwości odstąpienia od wymierzenia administracyjnej kary pieniężnej.

Podczas rozprawy WSA decyzje sanepidu (wojewódzkiego i powiatowego) uchylił, gdyż rządowe rozporządzenie spowodowało ograniczenie działalności restauracji. Tymczasem ograniczanie prawa do (gwarantowanego Konstytucją RP) prowadzenia działalności gospodarczej – muszą znajdować się w ustawie.

– Sąd uznał także, że rozporządzenie to nie spełnia konstytucyjnego warunku jego wydania na podstawie upoważnienia ustawowego zawierającego wytyczne dotyczące treści aktu wykonawczego. W treści upoważnień ustawowych nie zawarto bowiem wskazówek dotyczących materii przekazanej do uregulowania w rozporządzeniu. W oparciu o powyższe sąd stwierdził, że tryb wprowadzenia przedmiotowego ograniczenia, naruszył podstawowe standardy konstytucyjne i prawa w zakresie wolności działalności gospodarczej - informuje rzecznik prasowa WSA w Białymstoku.

Czytaj również:

Orzeczenia sądu nie są prawomocne, można je zaskarżyć do NSA w Warszawie. Nie zrobią tego przedsiębiorcy, ponieważ ich skargę WSA uwzględnił i sprawę wygrali.

Co zrobi sanepid, dowiemy się wkrótce. Na razie wiadomo, że sąd uzasadni orzeczenie z urzędu i doręczy je stronom wraz z odpisem wyroku. Od tego dnia, na złożenie kasacji strony mają miesiąc. Prawdopodobnie więc pod koniec lutego decyzja w sprawie kasacji zostanie podjęta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Brawo!!!
s
sondor
18 stycznia, 14:46, Gość:

a jaka kara dla sanepidu za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków?

Wszystko co dotyka swobód obywatelskich winno być regulowane ustawą, tak stanowi Konstytucja, tyle tylko że my mamy swoją Konstytucję a ci "inteligentni inaczej" mają swoją "konstytucję" i co im kto naskoczy.!!!

G
Gość
Brawo , a teraz kara dla sanepidu i dla każdego kontrolera osobno plus doniesienie do prokuratury o przekroczenie uprawnień.
G
Gość
a jaka kara dla sanepidu za przekroczenie uprawnień i niedopełnienie obowiązków?
G
Gość
Nieprawo i Niesprawiedliwość, brawo sąd, maseczki też są nielegalne o czym dobrze wiedzą tzw. polincjanci
G
Gość
Ziobro ma juz gotowy fax z pismem do rzecznika dyscyplinarnego.
Wróć na i.pl Portal i.pl