Bezlitosna Doda. Ogromna kara dla byłego męża za zdradę

Doda prowadzi swoją audycję w radiu RMF FM. Co tydzień w "Dodaphone" prowadzi namiętne dyskusje ze słuchaczami na tematy codziennego życia, przy czym może przedstawić swoje doświadczenia w konkretnych aspektach.

Nie inaczej było tym razem, gdy tematem debaty była kwestia finansów w związku. Zdaniem Doroty Rabczewskiej, ważnym jest, by posiadać odrębne pieniądze, ale część powinna trafiać na wspólne konto, by tworzyć oszczędności.

"Mam wrażenie, że gdzieś tam w ferworze tej walki o pozycję społeczną poprzez stawianie na pierwszym miejscu kariery i pieniędzy każdy tylko sobie odkłada. Uważam, że w życiu w dwójkę ważna jest ta umiejętność tworzenia wspólnych oszczędności" – mówiła Doda.

W tej sprawie Dorota Rabczewska miała bardzo wiele do powiedzenia, a jej przygody z przeszłości były bardzo różne. Wyznała, że często wydawało się jej, że partnerzy próbowali wykorzystać jej pozycję oraz ogromne zarobki. Nie to jednak wywołało istny szok wśród słuchaczy.

W pewnym momencie Doda opowiedziała, jak zachowała się względem swojego byłego już męża, którego przyłapała na zdradzie. Zemsta polskiej gwiazdy była naprawdę brutalna, a niewierny małżonek na pewno zapamiętał to do końca życia.

- Kiedy dowiedziałam się, że mój małżonek mnie zdradza, wyczyściłam wspólne konto i zostawiłam złotówkę na otarcie łez - oznajmiła.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Co prawda, Doda nie powiedziała dokładnie, o którego z nich chodzi, jednak dotychczas, mimo bycia w wielu związkach, mężów miała jedynie dwóch: Radosława Majdana i Emila Stępnia. Zwłaszcza po związku z byłym bramkarzem Polonii Warszawa i reprezentacji Polski było głośno o jego zdradach, a wątek ten miał być nawet jednym z głównych w filmie Rabczewskiej.

źródło: RMF FM

ag