Jak zapewnia wicemarszałek Tomasz Urynowicz, nie będą zmieniane zapisy uchwał antysmogowych. A to oznacza, że w Krakowie zostanie utrzymany całkowity zakaz palenia węglem i drewnem, zaś w całej Małopolsce najgorsze piece muszą być wymienione do końca 2022 roku. I to wszystkie.
Po pierwsze - edukacja
- Najważniejsze wyzwanie, jakie przed nami stoi, to zintensyfikowanie edukacji antysmogowej - twierdzi wicemarszałek.
Jak pokazują badania Krakowskiego Alarmu Smogowego, 70 proc. mieszkańców naszego województwa coś tam słyszało o uchwałach antysmogowych. Ale tylko 20 proc. wie, jakie obowiązki one narzucają. Trudno się więc dziwić, że w ciągu ostatnich trzech lat stare piece wymieniło na nowe 30 tys. osób.
- Program ochrony powietrza zakładał, że zniknie 250 tysięcy kopciuchów - przypomina Andrzej Guła z Krakowskiego Alarmu Smogowego. - Zdecydowana większość w Krakowie, gdzie świadomość zapisów uchwał antysmogowych jest największa. W małych gminach mało kto wie, że musi pozbyć się starego kopciucha - dodaje lider Krakowskiego Alarmu Smogowego.
Pomoc dla gmin i firm
Oprócz edukacji skuteczność działań antysmogowych ma zapewnić także wsparcie Urzędu Marszałkowskiego wydatków na eskertów w gminach. Tak jak obecnie samorządy mogą liczyć na pieniądze na tzw. pomoc techniczną przy unijnych projektach, tak samo trafią do nich pieniądze na analizy i opracowania antysmogowe.
Ekodoradcy trafią też do małych i średnich firm. Z jednej strony nowy program antysmogowy ma wprowadzić instrumenty większej kontroli nad emisją zanieczyszczeń z przemysłu, z drugiej - zapewni przedsiębiorcom pomoc fachowców, zwłaszcza tam, gdzie przepisy są skomplikowane i utrudniają prowadzenie działalności gospodarczej.
Kolejną nowością będzie powołanie wojewódzkiej rady ds. czystego powietrza, która stanie się forum wymiany doświadczeń między samorządami.
Konieczna współpraca
A współpraca wszystkich samorządów, a także rządu to jeden z podstawowych warunków skutecznej walki ze smogiem. Jak mówi Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu „Czyste powietrze”, bez tej współpracy nie odczujemy poprawy jakości powietrza.
Sygnałem pokazującym, że jest ona jak najbardziej możliwa, może być porozumienie zawarte pomiędzy pełnomocnikiem premiera ds. programu „Czyste Powietrze”, Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii, Głównym Inspektoratem Ochrony Środowiska, województwem małopolskim i stowarzyszeniem Krakowski Alarm Smogowy.
Dzięki niemu prowadzone będą pomiary pyłu zawieszonego PM10 i benzo(a)pirenu w powietrzu w dwóch dodatkowych miejscowościach w naszym regionie - Mszanie Dolnej i Skale. Do badań zostanie wykorzystany sprzęt spełniający wymogi państwowego monitoringu środowiska. Główny Inspektorat Ochrony Środowiska odpowiedzialny będzie za ważenie filtrów z poborników pyłowych oraz wykonywanie oznaczeń benzo(a)pirenu z filtrów dostarczonych przez Krakowski Alarm Smogowy. Na jego stronie publikowane będą wyniki badań.
Zgłoś swój pomysł
Wnioski do programu można składać do 31 marca na e-mail: [email protected] lub pisemnie na adres: Departament Środowiska, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, ul. Racławicka 56, 30-017 Kraków.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Smog skraca życie. Jesteśmy jak palacze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
