Będzie kolejny bat na alimenciarzy. Za karę trafią na roboty publiczne [wideo]

Małgorzata Stempinska
Małgorzata Stempinska
Mowa jest też o podwyższeniu kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego do 800 zł.
Mowa jest też o podwyższeniu kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego do 800 zł. Fot. 123RF
Choć ściągalność alimentów w kraju wzrosła z niecałych 13 proc. w 2015 roku do 24,9 proc. w 2017 roku, to nadal zbyt wielu rodziców uchyla się od płacenia na swoje dzieci. Rząd szykuje na nich kolejny bat.

Jak pokazują ostatnie dane zgromadzone w bazie BIG InfoMonitor, w Polsce zasądzonych alimentów nie płaci 314 064 osób. Z naszego regionu w bazie BIK notowanych jest 22 445 alimenciarzy na łączną kwotę ponad 896 mln zł. Średnio niesolidny rodzic wyłącznie na rzecz dziecka zalega ze spłatą 36,4 tys. zł. Na Pomorzu i Kujawach średni dług jest wyższy - na koniec lutego 2018 roku wynosił 39,9 tys. zł.

Surowe kary także dla szefów chroniących alimenciarzy

Jest szansa, że wkrótce zwiększy się ściągalność alimentów. Elżbieta Rafalska, minister rodziny, pracy i polityki społecznej, ogłosiła tzw. pakiet alimentacyjny. Zakłada on m.in. aktywizację zawodową dłużników alimentacyjnych przy robotach publicznych, a także umożliwienie prowadzenia egzekucji z diet otrzymywanych przez alimenciarzy. Mowa też jest o rozprawieniu się z pracodawcami zatrudniającymi dłużników alimentacyjnych na czarno. Tacy szefowie muszą się liczyć z surowymi sankcjami. Większe uprawnienia ma otrzymać Państwowa Inspekcja Pracy. Inspektorzy będą mieli dostęp do danych o miejscu przebywania dłużników alimentacyjnych objętych karą ograniczenia wolności w postaci dozoru elektronicznego. W ten sposób będą mogli zweryfikować czy alimenciarze, którzy deklarują brak zatrudnienia, nie wykonują pracy na czarno. Pakiet alimentacyjny zakłada też skuteczniejszą wymianę informacji pomiędzy instytucjami posiadającymi informacje na temat dłużników alimentacyjnych a komornikami. Mowa jest też o podwyższeniu kryterium dochodowego uprawniającego do świadczeń z funduszu alimentacyjnego do 800 zł.

Alimenty to nie łaska rodziców, to obowiązek wobec własnych dzieci. Trzeba skończyć z akceptacją sytuacji, że jest przyzwolenie do tego, że stosujemy szereg wybiegów, żeby nie wywiązać się z obowiązku wobec własnych dzieci - przekonuje minister Elżbieta Rafalska.

Jak dodaje, projekt zmian zostanie w najbliższych dniach skierowany do konsultacji międzyresortowych i społecznych.

Rejestr będzie jawny

Po konsultacjach jest już natomiast projekt utworzenia rejestru uporczywych dłużników alimentacyjnych. Trafią do niego wszyscy zalegający z alimentami dłużej niż 3 miesiące. Rejestr będzie prowadził minister sprawiedliwości. Będzie jawny, a każdy będzie miał prawo zapoznać się z danymi w nim ujawnionymi.

Nowy bat na dłużników alimentacyjnych. Jest projekt ustawy

Źródło:
TVN 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wideo

Materiał oryginalny: Będzie kolejny bat na alimenciarzy. Za karę trafią na roboty publiczne [wideo] - Plus Gazeta Pomorska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl