18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Bartoszewski: 10 przykazań Nie będziesz miał Bogów...

Władysław Bartoszewski
Pierwsze przykazanie przypomina, że trzeba sobie stawiać pytania o wybór drogi życiowej. Chodzi o uznanie moralnego ładu świata, któremu wszyscy, świadomie czy półświadomie, jesteśmy podporządkowani.

Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną. Tak sformułowane pierwsze przykazanie pozostało w mojej pamięci, ale nie wiem, czy dziś brzmi identycznie, bo przecież niektóre archaiczne słowa czy konstrukcje gramatyczne zwykło się po latach zmieniać.

Tak to jednak utkwiło w mojej głowie w siódmym czy ósmym roku życia. To zaś oznacza, że przez ostatnie siedemdziesiąt kilka lat w myśleniu o przykazaniach Bożych kieruję się tymi właśnie słowami, które usłyszałem jeszcze podczas nauki w domu, nim poszedłem na katechezę szkolną przed Pierwszą Komunią Świętą.

Pierwsze przykazanie brzmiało wtedy w uszach dziecka, ale zapewne również i dziś dla wielu dorosłych brzmi dosyć abstrakcyjnie. Bo jeżeli wspomniane sformułowanie odnieść wyłącznie do historii rozwoju duchowego ludzkości, do zagadnienia wielobóstwa i jedynobóstwa, sprawa jest prosta i bezdyskusyjna. W Polsce od ponad tysiąca lat, od przyjęcia chrztu, problem politeizmu przestał odgrywać znaczenie i na dobrą sprawę nie istnieje w świadomości ogółu.

Dlatego też pierwsze przykazanie z pozoru wydaje się - jeżeli wolno tak powiedzieć - mało istotne, zwłaszcza w porównaniu np. z piątym "Nie zabijaj" czy czwartym "Czcij ojca swego i matkę swoją", które dotyczą każdego. Ale jeżeli się zastanowić nad faktem, że w Dekalogu wszystko podlega logice ważności, stąd pierwsze przykazanie nieprzypadkowo jest pierwsze, wtedy od razu nasuwa się szereg refleksji.

Na pewno inne są to refleksje u człowieka młodego, inne u starego, inne u doświadczonego, jeszcze inne u dobrze wykształconego albo wrażliwszego, a inne u człowieka w mniejszym stopniu ukształtowanego, któremu życie nie przyniosło możliwości głębszego rozwoju umysłowego, oczytania bądź umiejętności wnioskowania.

Ale nawet osoba całkiem przeciętna powinna zdać sobie sprawę, że pierwsze przykazanie określa stosunek do hierarchii wartości, do generalnego porządku. To fundament, bez którego nie można zbudować trwałego domu. To źródło innych przykazań, moralnych zakazów i nakazów.

To przykazanie głosi, że jest Coś, przed czym nic innego być nie może. Czyli, mówiąc językiem potocznym, od czego nie ma nic ważniejszego. "Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną" - przed Panem, przed Bogiem jedynym. To już inna sprawa, czy chodzi o Boga chrześcijan różnych wyznań, muzułmanów czy wyznawców innych religii monoteistycznych. Liczy się w tym przypadku, że wszyscy ci ludzie dostrzegają nadrzędny ład kierujący światem.

Jak to się przekłada na praktykę dnia codziennego? Co to może oznaczać dziś, w XXI wieku, dla współczesnego człowieka wierzącego w Boga, w Europie, bo nie chcę sięgać do innych kręgów kulturowych, choć - powtarzam - wiele wyznań i religii nie stoi w sprzeczności z szacunkiem dla idei jedynego Stworzyciela?

Po powyższych wstępnych wyjaśnieniach człowiek mógłby stwierdzić: "No, oczywiście, że wierzę w Boga. Nigdy temu nie przeczyłem, nawet staram się trzymać rytuałów i form, które pielęgnuje wspólnota mojego Kościoła". Ale to przecież jeszcze nie wszystko. Chodzi przede wszystkim o przyjęcie do wiadomości, że w sytuacjach różnych życiowych wyborów, w obliczu wszelkich rozstajnych dróg, wobec pojawiających się znaków zapytania, istnieje pewnik, którego nie wolno pominąć ani zlekceważyć. Pewnik, który przejawia się we wrażliwości sumienia.

To bowiem sumienie zmusza do zastanowienia, czy nasze postępowanie jest dobre, czy złe - czy działać tak, czy w inny sposób. Już sam fakt, że w ogóle pojawia się podobny znak zapytania, jest wyrazem stosunku człowieka do transcendencji. Bo gdyby nie było fundamentu, to nie byłoby pytania - jak u bytów prymitywnych.

Dobrym przykładem, który bezpośrednio wiąże się z treścią pierwszego przykazania, są słowa z Ewangelii św. Mateusza: "Nie możecie służyć Bogu i Mamonie". Jezus ostrzega przed prymitywnymi korzyściami materialnymi, które mogą przesłonić wartości moralne i zagłuszyć głos sumienia. Mamona w sensie samego posiadania dóbr nie jest niczym niewłaściwym. Jednak rozumiana jako żądza gromadzenia, która przysłania cele podstawowe, staje się szkodliwa i prowadzi do katastrofalnych następstw znanych z historii jednostek, społeczeństw i całej ludzkości.

Pierwsze przykazanie jest dla mnie stałym przypomnieniem, że masz prawo do różnych ambicji i korzyści, które dają ci słuszną satysfakcję, ale musisz postawić sobie pytanie, czy przy okazji nikogo nie skrzywdziłeś i czy wybór twojej życiowej drogi zawsze uwzględniał, że jest nad tobą Coś, co czuwa. Są ludzie, i mowa tu o bardzo wielu z nas, którzy wzbudzają w sobie żal niedoskonały, czyli ze strachu przed karą Bożą.

Są też ludzie, którzy potrafią wzbudzić w sobie, co jest wielkim darem, żal doskonały. To znaczy żal, że obrazili i zasmucili Boga swoim postępowaniem. Ale w gruncie rzeczy w obu przypadkach chodzi po prostu o uznanie, że istnieje ważne Kryterium - moralny ład świata, któremu wszyscy, w pełni świadomie czy półświadomie, jesteśmy podporządkowani.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl