Lubelski Komitet Obrony Demokracji swojego szefa wybierze 11 lutego. Do tej pory chęć walki o przywództwo w woj. lubelskim wyraziły dwie osoby. To były poseł, a także były działacz PO, prawnik Krzysztof Kamiński oraz handlowiec Grzegorz Kołek.
Pod znakiem zapytania stał start Bartosza Sierpniowskiego, koordynatora KOD w regionie, który zakładał tu struktury organizacji. Teraz jednak wszystko jest już jasne. Sierpniowski właśnie ogłosił, że weźmie udział w wyborach.
- Decyzja była odłożona w czasie, ze względu na szereg wątpliwości związanych z rewelacjami z początku roku - informuje w mailu Sierpniowski. Chodzi mu zapewne o Mateusza Kijowskiego i ujawniony fakt, że zarabiał na KOD.
- Po rozmowach z koleżankami i kolegami zarówno z naszego regionu jak i z całej Polski, ciągle wierzę, że KOD to idea, a nie kilka osób, które swoim zachowaniem popsuły nam wizerunek i będziemy dalej działać na rzecz poprawy stanu demokracji w naszym kraju, nie tylko protestami, ale również działaniami edukacyjnymi - tłumaczy Sierpniowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?