Bartosz Bereszyński: Grałem w Legii, więc wiem, co to gorąca atmosfera
Tomasz Biliński
Bartosz Bereszyński w styczniu przeszedł z Legii Warszawa do włoskiej Sampdorii.
Bartek Syta / Polska Press
Dodaj komentarz:
Udostępnij:
Reprezentacja Polski od poniedziałku przygotowuje się do meczu eliminacji mistrzostw świata, które w 2018 r. odbędą się w Rosji. W niedzielę kadra Adama Nawałki zagra w Podgoricy z Czarnogórą. Bałkańscy kibice znani są ze swojej żywiołowego dopingu, czasem przekraczającego reguły gry. - Chłodna głowa będzie połową naszego sukcesu. Nie możemy dać się wyprowadzić z równowagi. Mamy na tyle doświadczony zespół, że powinniśmy sobie z tym poradzić. Ja sam, grając w Legii Warszawa, wielokrotnie miałem okazje grać w trudnych warunkach - mówi obrońca reprezentacji Polski i włoskiej Sampdorii Bartosz Bereszyński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!