Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartłomiej Waśniewski przesłuchany przez prokuraturę w Katowicach

Katarzyna Kapusta
Arkadiusz Ławrywianiec
Bartłomiej Waśniewski, mąż Katarzyny W. z Sosnowca, podejrzanej m.in. o nieumyślne spowodowanie śmierci swojej półrocznej córki Magdy, został dzisiaj przesłuchany w katowickiej prokuraturze okręgowej, prowadzącej śledztwo w tej sprawie. Nie podano, czego dotyczyło przesłuchanie. Wiadomo jedynie, że przesłuchano go w charakterze świadka.

PRZECZYTAJ WIĘCEJ O ZEZNANIACH KATARZYNY W. W PROKURATURZE

Waśniewskiego do prokuratury przywieźli ludzie Krzysztofa Rutkowskiego. Po przesłuchaniu nie rozmawiał z dziennikarzami.
Jak dowiedzieliśmy się od Krzysztofa Rutkowskiego w dalszym ciągu będzie on pomagał Bartłomiejowi Waśniewskiemu. Według detektywa 23-latek powinien wyjechać z kraju.

- Nie widzę powodów dla których nie miałbym pomagać Bartkowi. Dla niego jedyną rozsądną szansą jest wyjazd za granicę, by tam sobie poukładać życie. Powinien tu pozałatwiać wszystko z prokuraturą spakować się i wyjechać - komentuje detektyw.
Rutkowski jest mocno zdenerwowany postępowaniem matki Madzi. Według niego Katarzynie nie można ufać ponieważ jest manipulantką. Zawiodła swojego męża i jego rodzinę. - Dla mnie ta kobieta jest przekreślona. Celowo podsunąłem badanie wariografem. Po raz kolejny nie poddała się badaniu i po prostu uciekła - mówi.

Z kolei gliwicka prokuratura przesłuchała w czwartek Katarzynę W. jako świadka w śledztwie dot. działań firmy detektywistycznej Krzysztofa Rutkowskiego. W innym postępowaniu - prowadzonym przez katowicką prokuraturę - kobieta jest podejrzana m.in. o nieumyślne spowodowanie śmierci półrocznej córeczki.

Przesłuchanie trwało 5 godzin. Śledczy z Gliwic sprawdzają czy Krzysztof Rutkowski, który był zaangażowany w poszukiwania zaginionej dziewczynki, wyjaśnianie przyczyn śmierci dziecka, a następnie zapewniał ochronę Bartkowi Waśniewskiemu i Katarzynie, nie złamał prawa podczas swoich działań.

- Mogę potwierdzić, że pani Katarzyna była dziś przesłuchiwana tutaj w prokuraturze w Gliwicach. Nie ma to jednak związku ze sprawą w której ma ona postawiony zarzut. Pani Katarzyna była dziś przesłuchiwana jako świadek - poinformował prokurator Michał Szułczyński, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Gliwicka prokuratura prowadzi postępowanie w dwóch wątkach dotyczących zaangażowania firmy detektywistycznej Rutkowskiego w poszukiwania półrocznej Magdy, które miały miejsce w styczniu i lutym tego roku. Pierwsza z badanych kwestii dotyczy użycia przemocy lub groźby bezprawnej w celu wywarcia wpływu na świadka, druga - wykonywania czynności zastrzeżonych dla organów i instytucji państwa.

Katarzyna uciekła w środę nad ranem od swojego męża z mieszkania w Łodzi. Została odnaleziona przez policję w Sosnowcu przy ul. Ostrogórskiej w ogródkach działkowych.

22-latka wróciła do swojego rodzinnego domu. Święta w domu prawdopodobnie spędzi także jej mąż. Na razie nie wiadomo kiedy ruszy proces Katarzyny W.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.

Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera


* BUDYNEK JAK TITANIC? JEDNA Z NAJWIĘKSZYCH ZABRZAŃSKICH TAJEMNIC ODKRYTA [ZDJĘCIA + FILM]
* OSTATNI CASTING MISS ZAGŁĘBIA 2012 [ZOBACZ ZDJĘCIA!]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!