Bangijczyk podejrzany o zamordowanie 27-letniej Polki został nocą wywieziony z wyspy Kos

Marcin Koziestański
Marcin Koziestański
Wideo
od 16 lat
Według greckich mediów podejrzany o zamordowanie Polki został w nocy przewieziony z wyspy Kos do miejscowości Koridalos w rejonie Pireusu. Tam będzie czekał na akt oskarżenia i proces. Wcześniej grecka prokuratura przedstawiła 32-letniemu Banglijczykowi zarzuty uprowadzenia, zgwałcenia i zabicia 27-letniej Anastazji z Wrocławia.

W ciągu ponad dwóch tygodni policja na wyspie Kos przeanalizowała dane z telefonów ofiary i podejrzanego oraz przeprowadziła dwie sekcje zwłok zamordowanej. Śledczy zbadali materiał DNA, a także nagrania z kamer monitorujących wyspę.

Decyzja o przewiezieniu podejrzanego zapadła po jego wtorkowym przesłuchaniu przez grecki sąd. Mężczyzna konsekwentnie nie przyznaje się do winy. Więzienie w Koridalos w rejonie Pireusu jest uznawane za jedno z najważniejszych w greckim systemie więziennictwa.

Historycznie kojarzone jest z miejscem przetrzymywania działaczy greckiej lewicy, a po odzyskaniu przez Grecję demokracji osadzono w tym miejscu "czarnych pułkowników". Przebywali w nim także członkowie organizacji terrorystycznych skazani na wieloletnie pozbawienie wolności.

Co z ciałem Anastazji?

„Super Express” ujawnia, że bliscy Anastazji mogą już nigdy jej nie zobaczyć. Gazeta podaje, że „ciało zamordowanej dziewczyny trafi do Polski zabalsamowane lub skremowane”, a „metalowej trumny nie będzie można otworzyć”.

Metalowej trumny zgodnie z prawem nie można już otwierać, czyli nie będzie można robić okazania, identyfikacji itd. Taką trumnę można otworzyć tylko w krematorium, jeżeli ciało miałoby zostać poddane kremacji. Trumna powinna być zalutowana bądź zasylikowana tak, żeby nie było dopływu powietrza. Do tego zakłada się specjalny filtr, który robi to, żeby nie było podciśnienia. Metalową trumnę wkłada się do normalnej trumny - opisali na łamach "SE" Artur Habowski i Dominik Siwek, balsamiści, tanatoksometolodzy, laboranci sekcyjni.

Źródło: Polskie Radio 24, Super Express

wu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kronikarz
I co jej wyszło. Miała partnera to szukała wrażeń.
Z
Z Onetu
„Greckie media publikują kolejne informacje z toczącego się śledztwa w sprawie śmierci 27-letniej Anastazji. Jak wynika z analizy telefonu podejrzanego Banglijczyka, mężczyzna od kilku miesięcy oglądał filmy z gwałtami. Pojawiły się także nowe informacje o tym, jak 32-latek poznał się z Polką.

Nowe informacje dotyczące śledztwa przekazuje grecki serwis News247. Portal, powołując się na wyniki badań laboratorium kryminalistycznego, podaje, że podejrzany o zabójstwo mężczyzna w ciągu ostatnich sześciu miesięcy szukał i pobierał filmy pornograficzne, w tym te dotyczące gwałtów.

"Z dochodzenia wynika, że sprawca zaczął formułować w swoim umyśle pomysł popełnienia takiego czynu, a ofiara, która wpadnie w jego ręce, była kwestią czasu" — czytamy na portalu News247.

Ze śledztwa ma wynikać również, że kilka dni przed śmiercią Anastazji mężczyzna poznał się z nią na Facebooku. Miał ją dodać do znajomych, a zaraz po zbrodni usunął ją, myśląc, że policja nie znajdzie tego tropu.

To nie jedyne informacje, jakie znaleziono na telefonie podejrzanego 32-latka. Detektywi z Polski ustalili, że podejrzany wpisywał w wyszukiwarce kilka fraz, wskazujących na jego związek ze sprawą. Były to zdania: "jak zmylić policję", "jak usunąć dane z telefonu komórkowego", "jak usunąć odciski palców z ciała" i "jak uniemożliwić identyfikację zwłok".

Greckie media informowały o tym, że podejrzany szukał w sieci informacji o tym, jak usunąć śledzenie GPS w telefonie. Kiedy to się mu udało, zrobił to samo z telefonem zamordowanej.

Wcześniej funkcjonariuszom greckiej policji udało się odtworzyć wiadomość tekstową wysyłaną przez 32-letniego Banglijczyka do znajomych. "Zrobiłem coś strasznego i muszę opuścić Grecję" — napisał mężczyzna.

W sprawie pojawiło się także nowe wideo. Grecki portal Protho Thema opublikował nagranie z monitoringu, na którym widać Anastazję i 32-latka jadących motocyklem. Nagranie zostało zarejestrowane 12 czerwca minutę przed godz. 23.

Choć zapis monitoringu wskazuje na kilka minut po północy, właściciel kamery przekazał, że zegar jest przestawiony. Ta sama kamera miała nagrać 32-letniejgo Banglijczyka, gdy po dokonanej zbrodni wybiegł z domu i po 11 minutach do niego wrócił.

[..]”
Wróć na i.pl Portal i.pl