"Bałuty wszyscy na Cyganów!" - co oznacza ten transparent? Policja bada sprawę

Napis, wymalowany na czarnej folii, zaniepokoił jednego z łodzian, który wezwał policję. Patrol pojawił się na rogu ulic Wojska Polskiego i Spornej we wtorkowy poranek.

Tej interwencji przyglądał się inny mieszkaniec miasta - Bogusław Olejniczak, dyrektor XI Liceum Ogólnokształcącego. Treść transparentu uznał on za oburzającą. W interpretacji dyrektora napis mógł być wezwaniem do pogromu Romów i łodzianie powinni się wstydzić za pojawienie się takiej treści.

Oburzenie dyrektora mogła podkreślać m.in. bliskość Starej Kuźni przy ul. Wojska Polskiego, czyli miejsca zagłady tysięcy Romów i Sinti na terenie Litzmannstadt Getto.

Bogusław Olejniczak, obserwując interwencję patrolu, dziwił się także, że transparent nie został natychmiast zdjęty - według relacji dyrektora - funkcjonariusze byli zajęci robieniem zdjęć napisowi, a wielu przechodniów uśmiechało się, przyglądając się tej sytuacji.

Kom. Marcin Fiedukowicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Łodzi potwierdził interwencję patrolu. Jak opowiadał, policjanci fotografowali transparent, aby w oparciu o dokumentację odpowiednio przyjrzeć się sprawie: czy chodzi o naruszenie przepisów związanych z porządkiem, czy faktycznie o wzywanie do nienawiści - natomiast 19 października jedna z łódzkich drużyn piłkarskich gra mecz z GKS Katowice. Fani tej drużyny w "kibolskim" żargonie są wyzywani od "Cyganów"...