Bale sylwestrowe w II RP: Zobacz jak się bawiono przed wojną (ZDJĘCIA)

LUB
1930. Bal sylwestrowy w Teatrze Wielkim w Warszawie. Grupa uczestników balu w salonie obok loży prezydenta RP. Stoją od lewej: zastępca szefa Gabinetu Wojskowego Prezydenta RP ppłk Wojciech Fyda, Zofia Mościcka (zwana Cenią), adiutant prezydenta RP kpt. Zygmunt Gużewski, syn prezydenta RP Michał Mościcki, szef Gabinetu Wojskowego Prezydenta RP płk Jan Głogowski, adiutant prezydenta RP por. Władysław Krotkiewski. Siedzą m.in.: żona Józefa Mościckiego Zofia (2. z lewej), żona Michała Mościckiego Helena (3. z lewej), żona kpt. Gużewskiego Halina (3. z prawej), syn prezydenta RP Józef Mościcki (2. z prawej) oraz późniejsza żona prezydenta Ignacego Mościckiego Maria Dobrzańska (1. z prawej).
1930. Bal sylwestrowy w Teatrze Wielkim w Warszawie. Grupa uczestników balu w salonie obok loży prezydenta RP. Stoją od lewej: zastępca szefa Gabinetu Wojskowego Prezydenta RP ppłk Wojciech Fyda, Zofia Mościcka (zwana Cenią), adiutant prezydenta RP kpt. Zygmunt Gużewski, syn prezydenta RP Michał Mościcki, szef Gabinetu Wojskowego Prezydenta RP płk Jan Głogowski, adiutant prezydenta RP por. Władysław Krotkiewski. Siedzą m.in.: żona Józefa Mościckiego Zofia (2. z lewej), żona Michała Mościckiego Helena (3. z lewej), żona kpt. Gużewskiego Halina (3. z prawej), syn prezydenta RP Józef Mościcki (2. z prawej) oraz późniejsza żona prezydenta Ignacego Mościckiego Maria Dobrzańska (1. z prawej). z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego
Zapraszamy do podróży w przeszłość i obejrzenia jak na balach sylwestrowych bawiły się elity II Rzeczypospolitej. Na zdjęciach z Narodowego Archiwum Cyfrowego widać m.in. rodzinę prezydenta Mościckiego, gen. Bolesława Wieniawę-Długoszowskiego na... kolanach (był wówczas dowódcą 2 Dywizji Kawalerii w Warszawie) oraz popularnych artystów, Adolfa Dymszę i Zulę Pogorzelską.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Bale sylwestrowe w II RP: Zobacz jak się bawiono przed wojną (ZDJĘCIA) - Kurier Lubelski

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

!!!!
Tak,to jak zwykle winien Tusk,że Prezydent na siłę pchał się na nie widoczne
/kartoflisko/lotnisko,jak ćma do lampy.A potem dorabia się teorie w celu
uspokojenia swojego sumienia.
!!!!
Tak,to jak zwykle winien Tusk,że Prezydent na siłę pchał się na nie widoczne
/kartoflisko/lotnisko,jak ćma do lampy.A potem dorabia się teorie w celu
uspokojenia swojego sumienia.
k
kinol
na piątym zdjęciu! wspaniałe!
F
Fang
się bawili a cała reszta głodowała.Niestety historia lubi się powtarzać i ponownie zmierzamy do tego samego.Elito dawać jeszcze więcej a reszcie zaciskać pasa.Tyle że czasami od zaciśniętych zębów przechodzi się do czynów i wtedy spadają głowy.
S
Samo życie.
Obecnie, w każdym zakresie jest gorzej niż przed wojną z wyjątkiem skali bezrobocia, które przed wojną było nieco większe. Oczywiście trzeba te dane porównywać do ogólnych danych innych krajów w Europie i na świecie przed wojną i analogiczne obecne dane z danymi na świcie i w Europie. Największą negatywną katastrofą dla kraju to gigantyczne zadłużenie w okresie kapitalizmu i sprzedaż oraz rozwalenie majątku stworzonego przez społeczeństwo w zniszczonym kraju kosztem własnego poziomu życia. Gdyby nie pomoc globalna Unii Europejskiej w kwocie ogólnej ok. 15 mld Euro (ok. 20 mld dolarów) rocznie, to Polska byłaby na etapie sytuacji finansowej Grecji. Dlatego istnienie UE jest jedyną szansą na odsunięcie przynajmniej o kilka lat zapaści finansowej kraju. Za tą zapaść to nikt nie odpowie, a zwłaszcza ci, którzy chapią i się nachapią, bo będzie ich stać na ucieczkę za granicą. Patrz Żyd - Abramowicz z Rosji, który nachapał się dzięki przekrętom i skorumpowaniu urzędnikom samorządowym i państwowym Rosji oraz nie płaceniu podatków w Rosji - około dekady temu wywiózł - przelał ok. 27 mld dolarów (27 miliardów dolarów) na konta zagraniczne i mieszka w Wielskiej Brytanii lepiej niż ich królowa. Natomiast stosunki rosyjsko - brytyjskie popsuły sie bardzo, bo Wielka Brytania nie usankcjonowała, zgodnie z prawem międzynarodowym, listów gończych - żądań Rosji w sprawie przekazania Żyda - Abramowicza do Rosji. Natomiast w przypadku zwykłych obywateli, Wielka Brytania deportuje różnego rodzaju przestępców. Jak mówili kiedyś bardzo wybitni naukowcy, w tzw. demokratycznych krajach kapitalistycznych liczy się najbardziej wielkość kapitału oraz byt kształtuje świadomość, a zwłaszcza rządzących w tym systemie, gdzie najważniejsza jest ściema, bajery i wciskanie kitu wyborcom itd., żeby być na stołeczku, stołku lub fotelu...
S
Sanczo Pansa
Myślisz, że XXI wieku gdy armia wojskowa jest 10 razy mniejsza od armii urzędników byłoby lepiej?

Cóż to za kraj, którego najwyższe dowództwo wojskowe ze swoim zwierzchnikiem na czele giną w katastrofie na terytorim obcego państwa, a w tym czasie premier i minister obrony bawią się grając w piłę?
Z
ZORRO
kUZWA BAWIC SIE ONI UMIELI, ALE ojczyzny obronic nie u mieli....perke.???????
G
Gość
Mamy powtórkę z historii z pewnymi zmianami wymuszonymi przez ewolucję demokratyczną na świecie. Krótko mówiąc, są Panowi i Panie i reszta narodu która ledwo "łączy koniec z końcem", zadłużona w bankach, często bez pracy i żyjąca w biedzie, nie ma przemysłu tzw. średniego i dużego - ciężkiego i jest bardzo duże bezrobocie tzw. rejestrowane i nierejestrowane, czyli obecnie jest ok. 3,5 mln (bez pracujących za granicą), a przed wojną było - ok. 5 - 6 mln. Podobnie do Pań i Panów przed wojną, obecnie także zalicza się przedsiębiorców, właścicieli dużych gospodarstw rolnych, nieruchomości, posesji, "górę" tzw. budżetówki oraz mieliśmy bardzo słabą armię i źle wyposażoną. Obecnie nasza armia liczy ok. 96 tys. kadry (za socjalizmu armia liczyła od 420 do 490 tys. żołnierzy plus 2 - 3 mln rezerwy na poziomie obecnej Rosji, a której armia czynna liczy ok. 900 tys. żołnierzy), z czego ok, 40 % naszej armii to oficerowie, ok. 40% - chorążowie i podoficerowie i ok. 20% to szeregowi i starsi szeregowi. Jest to kuriozalna struktura w zakresie stopni wojskowych na świecie, bo np. mamy ok. 120 generałów (łącznie z admirałami), czyli ok. 800 żołnierzy i marynarzy przypada na jednego generała zamiast na pułkownika lub podpułkownika. Do 1938 r. armia była prawie 3- krotnie większa niż obecnie, z tym, że sukcesywnie rosła, żeby osiągnąć w dniu 1 września 1939r. ok. 1,3 - 1,4 mln żołnierzy na froncie ( Niemcy mieli ponad 1,5 mln żołnierzy). Dla przykładu obecnie Polska ma prawie 5 mln ludzi więcej niż przed wojną. Natomiast obecnie praktycznie pozostałości przeszkolonej rezerwy pochodzą jeszcze z okresu socjalizmu i są może na poziomie co najwyżej dziesiątej części w relacji do tego jak było ponad 22 lata temu. Obecnie rezerwa prawdopodobnie wynosi ok. 300 tys. żołnierzy. Te ostanie dane są tylko orientacyjne, bo nie ma danych oficjalnych w tym zakresie. Dla przykładu 900 tys. armia rosyjska może jedynie w ciągu 48 godzin powołać pod broń ok. 2 mln żołnierzy rezerwy. Oczywiście, naród Rosyjski (ok. 160 mln.ludności) żyjący jedynie w ramach tego państwa jest ponad 4 - krotnie większy od narodu Polskiego (ok. 38,6 mln ludności), to ze względu na olbrzymie dysproporcje armii tych dwóch państw - nie można pod żadnym względem ich porównywać. Natomiast różnica między tym co było przed wojną, a obecnie polega na tym, że polega na tym, że przed wojną Polska w relacji do wytworzonego rocznego dochodu narodowego była ok. 14- krotnie mniej zadłużona niż obecnie (głównie kredyty głównie z USA na budowę portu w Gdyni oraz rozwój przemysłu - zwłaszcza COP) i tyle mniej więcej tyle samo miała mniej obywateli z wykształceniem średnim i wyższym. Jak wiadomo, obecnie jedynym jeszcze i to niewielkim problemem jest zdanie matury, a tzw. zrobienie dyplomu magistra to "Mały Pikuś". Jeszcze jest pewna trudność z tzw. robieniem doktoratów, ale i to sprawia coraz mniejsze trudności. I tak np. na KUL jest ok. 18 tys. uczącej się głównie młodzieży, w tym ponad 2,7 tys. doktorantów. Dosiego Nowego Roku - 2013.
T
Tomek
Trzeba pamiętac jakie były uwarunkowania, trzeba pamiętac, że z obu stron sąsiadami II RP były dwa najgorsze totalitaryzmy w historii ludzkości, kraje silne militarnie. Z zachodu III Rzesza Niemiecka Adolfa Hitlera, ze wschodu Związek Sowiecki Józefa Stalina. 23 sierpnia 1939 r. te dwa kraje zmówiły się przeciwko II RP i wobec tego zarzuty o złą obronnosc kraju są po prostu wredne. Położenie Polski okazało się dla niej w 1939 r. tragiczne.
z
zazuzizazuza
Obrazki żywcem wyjęte z filmu "Kariera Nikodema Dyzmy".
T
Tomek
nazywaną wówczas szkołą powszechną.
Jeśli chodzi o biedę to kiedy jej w Polsce nie było? W PRL-u jej nie było? Była. Teraz jej nie ma? Jest.
Nikt nie twierdzi, że II RP to kraina miodem i mlekiem płynąca, ale w przeciwieństwie do PRL-u była to W PEŁNI WOLNA I NIEPODLEGŁA POLSKA.
T
Tomek
Antek Boryna żył pod zaborami, a nie w II RP.
k
klusek
...a jednak, niektórym w czasach II RP żyło się wyśmienicie.
a
anty
rozmowa Antka Boryny z dziedzicem......Antek..PANOWIE TAK DBALI O NARÓD,ŻE TYLKO BATEM POPĘDZALI DO ROBOTY,odp dziedzica,,,WARA CI CHAMIE CO PANOWIE ROBILI,PILNUJ WIDEŁ I GNOJU
d
dr Marco
O biedę, bezrobocie i rządy wypasionego kleru oraz poddaństwo Polsce na rzecz Watykanu.
Generał Jaruzelski dobrze o tym wiedział i zapobiegł temu poprzez wprowadzenie Stanu Wojennego
Wróć na i.pl Portal i.pl