Badanie techniczne auta - idą zmiany. Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy, która może sprawić, że będzie trudniej zrobić przegląd

oprac. sndr
Sejm szykuje nowelizację prawa drogowego. Zmiany mają dotyczyć m.in. sposobu przeprowadzania obowiązkowego badania technicznego pojazdów. Badania mają trwać dłużej i być bardziej wnikliwe. Diagności, którzy niezastosują się do nowych przepisów mogą być ukarani karą... 2 tys. zł.

Jeśli proponowane zmiany w ustawie o prawie drogowym (dokładniej o sposobie przeprowadzania badania techniczego auta) wejdą w życie, będzie trudniej "przejść" obowiązkowy przegląd pojazdu.

Przegląd samochodu. Badanie stanu techniczego pojazdu - proponowane zmiany.

Przegląd samochodu ma być przeprowadzany bardziej szczegółowo. Diagności na kontrolę stanu technicznego pojazdu będą mieli przeznaczać około 40 minut, a nie 20. Z czym to się wiąże? Z większą drobiazgowością.

WIDEO: Kamery na stacjach kontroli pojazdów. Koniec z fikcyjnymi przeglądami

Przez 40 minut kontroli stanu technicznego pojazdu diagności będą sprawdzać m.in. działanie wszystkich świateł, światełek, a nawet wycieraczek. Jeśli więc okaże się, że nie działa np. żarówka podświetlająca numery rejestracyjne pojazdu albo działaczki nie działają płynnie, to przegląd nie będzie podbity.

O wiele trudniej będzie też umówić się z diagnostą na naprawienie usterki po podbiciu przeglądu.

Na stacjach diagnostycznych pojawią się kontrolerzy, a ich wizyty nie będą już zapowiadane. Jeśli diagnosta "przepuści" samochód z niedziałającą wycieraczką, czy szwankującym nawiewem otrzyma karę w wysokości 2 tys. zł. Co więcej... kara ta ma dotyczyć pojedynczej usterki. Jeśli więc, będą dwie usterki w samochodzie, na które diagnosta "przymknie oko", otrzyma karę w wysokości 4 tys. zł.

Przegląd techniczny samochodu to obowiązek, który postrzegamy jako bardzo nieprzyjemny. Nie dość, że trzeba za to zapłacić, to jeszcze zawsze jest przynajmniej lekki stres, że auto przeglądu nie przejdzie, co wygeneruje nie tylko problemy, ale też kolejne wydatki. Tymczasem najlepszym sposobem na to, by spokojnie zaliczyć przegląd techniczny jest przygotowanie do niego auta z wyprzedzeniem. Nie jest tajemnicą, co jest sprawdzane na przeglądzie, dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by zawczasu sprawdzić, czy nas pojazd nie ma słabych punktów, a jeśli ma – usunąć je, zanim natrafi na nie diagnosta.Zobacz, co jest sprawdzane na przeglądzie i o co warto zadbać, by na stacji kontroli pojazdów nie zabrano ci dowodu rejestracyjnego.

Twoje auto czeka przegląd techniczny? Sprawdź, o co musisz z...

Dlatego też eksperci oceniają, że o uzyskanie pozytywnego wyniki badania technicznego pojazdu będzie o wiele trudniej. Diagności będą swoją pracę wykonywać drobiazgowo i szczegółowo obawiając się kolosalnych kar.

Badanie stanu techniczego pojazdu - jak długo jest ważne?

Zasada, co do tego, że badanie techniczne pojazdu będzie miało odbywać się raz w roku, nie ulegnie zmianom. Zmieni się natomiast, co innego.

Dziś, jeśli termin ważności badania technicznego przypada na 25 listopada, a wykonamy je 20 listopada, to badanie w kolejnym roku będziemy musieli wykonać je do 20 listopada (mamy równy rok od daty podbicia przeglądu na wykonanie kolejnego przeglądu).

Już 3,5-4,5 tys. zł wystarczy na zakup Fiata Punto II z pierwszych lat produkcji (2000-2001). Produkowany do 2012 r. model występuje w wersjach trzy i pięciodrzwiowej. Gama silników to benzynowe 1.2 o mocy 60 lub 80 KM, 1.4 oferujący 95 KM i 130-konne 1.8 montowane w sportowej wersji HGT. Wśród siników diesla można wybrać 70-konnego 1.3 Multijet lub 1.9 D w wersji 60-konnej. 80, 85 lub 100 KM oferują jednostki 1.9 JTD. Kierowcy chwalą przede wszystkim ośmiozaworową wersję 1.2, która znakomicie nadaje się do przeróbki na gaz LPG. Diesle także zbierają dobre recenzje, za regularną wymianę oleju i tankowanie dobrej jakości paliwa odpłacają się niskim spalaniem i bezawaryjną jazdą przez długie lata. Największe wady Fiata Punto II to jakość plastików oraz materiałów tapicerskich. Pod względem mechanicznym samochód jest udaną konstrukcją. Drobne awarie dotyczą głównie osprzętu silnika – alternatora, rozrusznika, układu elektrycznego. Bez odpowiedniego zabezpieczenia mogą się także pojawić problemy z korozją podwozia i progów.

Najlepsze używane auta za mniej niż 10 tys. zł [GALERIA]

Jeśli nowelizacja ustawy wejdzie w życie, to wykonując badanie techniczne 20 listopada, mając je ważne do 25 listopada, to liczymy rok od ostatecznej daty ważności przeglądu - czyli w kolejnym roku również będziemy musieli wykonać je do 25 listopada.

Badanie techniczne pojazdu po termienie - jaka kara?

Według nowego projektu ustawy mają też wzrosnąć kary dla spóźnialskich. Jeśli na przegląd przyjedziemy 45 dni po terminie ważności badania techniczego pojazdu, to kierowca będzie musiał dopłacić połowę stawki przewidzianej za badanie techniczne stanu pojazdu. Cena badania techniczego pojazdu wynosi 99 zł. Przekraczając 45 dni od terminu ważności przeglądu zapłacimy 148 zł.

Przejdź do naszej galerii zdjęć i sprawdź, co warto sprawdzić samemu, zanim pojedziemy na przegląd. Te rzeczy diagnosta na pewno sprawdzi!

Miejsce 15. Ford mondeo MK3

TOP 15 najmniej awaryjnych samochodów w Polsce. Auta, które ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Badanie techniczne auta - idą zmiany. Sejm pracuje nad nowelizacją ustawy, która może sprawić, że będzie trudniej zrobić przegląd - Gazeta Lubuska

Komentarze 35

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

n
nfo
W dniu 19.11.2018 o 19:58, Ssdfhyj napisał:

Powinni jeszcze badać emisję spalin. Często jak się jedzie za dieslem to nie ma czym oddychać. Kolejna rzecz to cwaniaki wycinający filtry cząstek stałych.

 

Na mojej stacji zawsze mi sprawdzają co wylatuje z rury w benzyniaku, do diesla żadna stacja w Polsce nie ma urządzeń do pomiaru.

 

A co daje filtr cząstek ? przecież jak się napełni ten filtr to komuś przed twoim nosem u.ru.chamia się wypalanie i faktycznie nie masz czym oddychać. Tak wygląda w rzeczywistości ta pseudoekologia.

k
klasykoman
Ludzie wyjda na ulice tak jak we francji!! A gadanie glupot jakie to przeglady na zachodzie to fikcja.mieszkam w niemczech i niema takiego rygoru jak wam chca wprowadzic z** mi was ze nic z tym nierobicie.
r
radek33232

Bardzo ciekawy to jest wątek tak naprawdę.Każdy post napisany w tym wątku jest mega ciekawy. Takie jest moje zdanie.

 

_________________________________________________________

mijo24.pl

S
Ssdfhyj

Powinni jeszcze badać emisję spalin. Często jak się jedzie za dieslem to nie ma czym oddychać. Kolejna rzecz to cwaniaki wycinający filtry cząstek stałych.

o
on

Przepraszam, co to są "działaczki"?!!!! Hahah. Pozdrawiam

A
Ahha

Co to są "działaczki" (które mogą nie działać płynnie)?

 
s
smak56
W dniu 19.11.2018 o 03:57, meeee owieczki napisał:

 ......podałeś link do strony bolszewicka owco, gdzie jest wyraźnie napisane!! 4. Okresowe badanie techniczne samochodu osobowego, samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, motocykla lub przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji, następnie przed upływem 2 lat od dnia przeprowadzenia badania, a potem corocznie. Nie dotyczy to pojazdu przewożącego towary niebezpieczne, taksówki osobowej, pojazdu samochodowego konstrukcyjnie przeznaczonego do przewozu osób w liczbie od 5do 9, wykorzystywanego do zarobkowego transportu drogowego osób, pojazdu marki "SAM", pojazdu zasilanego gazem lub pojazdu uprzywilejowanego, które podlegają corocznym badaniom technicznym.   

Tak jak napisałem. Czytanie ze zrozumieniem to trudna sprawa. Zacytowałeś treść, którą podałem, ale nic z tego nie zrozumiałeś! Nie mówiąc już o tym, że nie doczytałeś do końca, gdzie dla takich jak ty (z małej celowo) wytłuszczono pewne sprawy na czerwono. Jesteś jednak głupi. Pograj w gierkę bo ze mną - game over.

D
Don Czesio
wypadki biora sie ze stanu umyslu a nie stanu technicznego ;]
G
Gość
Aha, czyli te panie że skarbówki które ukarały osobę za wymianę żarówki po godzinach za 10 zł to był wstęp? Tej bandzie to się już we łbach poprzewracało.
k
kierowca

Ochujeli ! Podświetlenie tablicy tak jakby to był układ kierowniczy ? Kto tam nad tym pracuje ?

P
Paweł
Nikt wam nie każe kupować samochodu!
w
wacek
dajcie nam zarobić tyle żeby nas stać było kupić co ileś tam lat nowy samochód a problem się skończy pozdrawiam
P
PreczześmierdzielamizMPK
A stacje obsługi w MZK padną bo pozwalają jeździć takim kopciuchom!
P
Popieram
Robią wszystko żeby zwykły obywatel miał jak najciężej utrzymać auto, przecież sami sobie korek przykręcają choćby,że tankujemy paliwo.
Na dodatek to wymogi nadają unijne a zarobki,żeby je spełniać mamy Polskie śnieżne !!!!
K
KOta

Nie ma to ja nabijanie portfela salon samochodowym, stary się nie nadaje to nowych niech sobie każdy kupi. 

Wróć na i.pl Portal i.pl