W jednym z odcinków uczestnicy mieli za zadanie stworzenie sprośnych wierszyków na temat swoich konkurentów. Antek Pawlicki wraz z Pawłem Ławrynowiczem postanowił sobie nieco zażartować z orientacji seksualnej Michała Piróga i jego partnera, Piotrka Czaykowskiego. Stworzyli taką rymowankę:

"Michał, Michał, pokaż rogal, jak cię w dupę ubodzie… no ale o co chodzi, przecież to pedał, jest gejem, zabrał chłopaka, to czego się spodziewał?"

Zrobiło się o tym głośno w sieci, krytykowano zachowanie Antka oraz Pawła, nazwano ich homofobami. Panowie już w miarę zakopali topór wojenny, jednak Michał Piróg skomentował sprawę w taki sposób: "Jest jedna rzecz, której nigdy nie będę tolerował. To kategoryzowanie ludzi ze względu na płeć, orientację czy kolor skóry. Bolą mnie takie słowa, których użył Antek, bo są dowodem na to, że głupota dalej istnieje wśród ludzi".

Na jednej z misji uczestnicy Azji Express musieli zjeść jajko. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że w środku było... pisklę! Zadanie przyszło im z trudem, a w trakcie tej konkurencji jedna z par - Majdan i Rozenek - nawet pokłócili się o całą sytuację. Najpierw Rozenek mówiła, żeby tego nie jadł, potem, żeby połknął jak najszybciej. W efekcie para odeszła z misji jako ostatnia i musiała nadrobić trasę.
Ugotowane jajko z zarodkiem - czyli balut, to azjatycki przysmak.

Zjedlibyście coś takiego?

Całość zobaczycie w tym miejscu

Leszek Stanek po całym dniu noszenia plecaka swojej partnerki Izy sprawdził, co tak naprawdę dźwigał przez cały dzień. Po otworzeniu plecaka zauważył, że wśród ciężarów były m.in.. złote klapki. Między parą doszło do kłótni, Iza obraziła się na Leszka i się popłakała.
Po emisji odcinka Iza miał swoją własną wersję wydarzeń, do której chciała przekonać fanów na Facebooku.

- Nasza kłótnia z pierwszego odcinka - napisała pod filmem z fragmentem odcinka. - Jak to widzę to znowu nie szlak [pisownia oryginalna - red.] trafia. Hahaha! Moje złote klapki były w tej samej małej torebce co moje ortopedyczna klapki i nawet nie wiedziałam że je zapakowałam do plecaka, ale Lenio nie pozwolil mi tego wytłumaczyć. Chyba każda kobieta wpada w atak paniki kiedy facet przychodzi i ogląda każdą jej rzecz w torebce i się z tego śmieje. Cały czas czuję że muszę się z tych złotych klapek tłumaczyć nawet dzisiaj-haha! - tłumaczy.

Która wersja wydaje Wam się bardziej prawdopodobna?

Całość można obejrzeć w tym miejscu

W jednym z odcinków pary musiały zamienić się towarzyszami.
Łukaszowi trafił się partner Pawlickiego, Paweł Ławrynowicz. Jakóbiak jest coachem motywacyjnym oraz prowadzi swój kanał na YouTube.

Podczas wyścigu zrobił Pawłowi wykład motywacyjny, który miał pomóc aktorowi w zmianie jego podejścia do życia. Paweł różni się od Łukasza i nie wyznaje zasady, że można mieć wszystko, o czym sobie tylko człowiek zamarzy.

Co na to odpowiedział Łukasz?

"A zastanawiałeś się, co będziesz robił w życiu? Ale tu jesteś, ku*wa, leniem! Spójrz na mnie, ja swój pierwszy milion zarobiłem w wieku 30 lat, kupiłem trzy mieszkania. Podróżuję bardzo dużo, wysyłam całą rodzinę na wakacje. To mnie motywuje. Co tylko chcę, to mam"
- oznajmił Jakóbiak.

Przesadził?

Całość można obejrzeć w tym miejscu