- Jednym z kluczowych i istotnych kierunków rozwoju miast jest zastosowanie technologii opartych na wodorze. Bez wątpienia transport zbiorowy jest obszarem, w którym będą coraz bardziej powszechne. Od lat rozwijamy zrównoważoną i ekologiczną komunikację miejską będąc liderem elektromobilności. Teraz idziemy krok dalej – do lubelskiej floty pojazdów dołączył pierwszy autobus napędzany wodorem. Jego dostawa zwiększyła udział bezemisyjnego transportu publicznego w obsłudze mieszkańców i mieszkanek Lublina. Chcemy być w czołówce polskich miast, w których autobus zasilany wodorem jest kierowany do regularnej obsługi liniowej – mówi prezydent Lublina, Krzysztof Żuk.
To co prezydent zachwala niedawno krytykowali politycy Konfederacji. Zdaniem Rafała Kulickiego, który z list tej partii kandyduje do Sejmu, miasto „wyrzuca” duże pieniądze na „szumne projekty”, tj. elektryczne i wodorowe autobusy.
- To kosztowane inwestycje, które mają jeździć, a w zasadzie nie jeździć, bo nie ma pieniędzy. To powoduje, że lubelska komunikacja miejska przypomina wioskę potiomkinowską, która ma dobrze wyglądać na Facebooku i generować kolejne nagrody za „zielone miasto”, ale dzieje się to kosztem mieszkańców, którzy nie mogą dojechać do celu autobusem w akceptowalnym czasie – stwierdził Kulicki.
Ale autobus zakupiony przez ratusz stał nie będzie, tylko wyjedzie w trasę, a w zasadzie już wyjechał, bo od 1 września ruszył w miasto i w najbliższych dniach będzie obsługiwał pasażerów linii 3, 50 i 47. A tych pasażerów wodorowiec na pokład może zabrać 85-ciu, w tym 29 na miejscach siedzących. Pojemność zbiornika na paliwo wodorowe to 1560 l, a zasięg na pełnym tankowaniu ok. 300 km. W skład wyposażenia pojazdu wchodzi również mobilna ładowarka o mocy 20 kW przeznaczona do ładowania baterii w autobusie wodorowym. Wartość pojazdu to ponad 3,7 mln zł brutto.
– Zakończone odbiory techniczne oraz formalności związane z przygotowaniem do eksploatacji i zarejestrowaniem pojazdu, pozwalają skierować go do regularnej obsługi liniowej. Autobus wodorowy będzie kursował na różnych liniach i trasach, by móc sprawdzać go w zmiennych warunkach drogowych. Jego głównymi zaletami są m.in.: krótki czas tankowania, duży zasięg, zerowa emisyjność spalin do atmosfery oraz cichy tryb pracy – mówi Grzegorz Malec, Dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.
Czy zakup autobusów wodorowych przez miasto ma sens?
– Klimat jest popsuty, nie ma co się kłócić. Taki autobus jest bardziej ekologiczny niż elektryczny, chociaż jeden autobus nie sprawi, że nastąpi znacząca zmiana jakości powietrza. Tu potrzebne są masowe zakupy – mówi Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Dlatego miasto nie poprzestanie na „pierwszej jaskółce” i zamierza powiększyć flotę wodorowców. Lubelskie MPK złożyło wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej o dofinansowanie dwudziestu 12-metrowych pojazdów napędzanych wodorem. Kwota dofinansowania to 100%, a wartość przedsięwzięcia wynosi 80 mln zł. W nowej perspektywie unijnej miasto również przewiduje dalszy rozwój elektromobilności – w planach jest zakup około 100 pojazdów zeroemisyjnych.
- Za nami Dożynki Wojewódzkie. Lubelscy rolnicy podziękowali za plony. Zobacz zdjęcia
- Upał nie powstrzymał wielbicieli antyków. Zobacz zdjęcia z giełdy staroci
- Ryk silników w Świdniku! To 15. Zlot Motocykli WSK i Innych. Zobacz zdjęcia
- Pierwszy przypadek zakażenia legionellą w województwie lubelskim
- Za nimi ślubowanie adwokackie, teraz będą bronić prawa. Zobacz zdjęcia z uroczystości
- Świdnicka Noc Kultury przyciągnęła tłumy! Zobacz jak się bawili. Zdjęcia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?