LPG – czy to się opłaca?
Dlaczego popularność LPG maleje? Owszem, na ulicach spotkamy mnóstwo „zagazowanych” aut, ale w większości przypadków są to starsze konstrukcje sprzed kilkunastu lat. W takich pojazdach pracują proste silniki, które świetnie przyjmowały instalacje LPG, zaś ich montaż kosztował w miarę rozsądne pieniądze – od 2 do 4 tysięcy złotych. Nowoczesne jednostki napędowe wyposażone są w skomplikowane wtryski bezpośrednie. Instalacja LPG w takim aucie jest co prawda możliwa, ale jej koszt zazwyczaj przekroczy 7-8 tysięcy złotych, a i tak podczas pracy może być spalana benzyna. Opłacalność maleje i nie każdy może i chce wydawać taką kwotę na układ, który nie zawsze będzie działał sprawnie i zapewne nie zwróci się przez najbliższych kilka lat.
CZYTAJ TAKŻE: Mercedes powoli przechodzi w chińskie ręce. Będzie spokrewniony z Volvo
Nie oznacza to jednak, że chcąc jeździć na gazie, musimy kupić stare auto. Obecnie nawet dysponując kwotą około 15 tysięcy złotych, znajdziemy kilkunastoletni model w dobrym stanie, a przede wszystkim z prostym konstrukcyjnie i niezawodnym silnikiem benzynowym. Takie połączenie pozwoli na montaż instalacji LPG niewielkim kosztem. Co więcej, układ ten będzie działał poprawnie i bezproblemowo, zaś wstępna inwestycja 2-3 tysięcy złotych zwróci się w stosunkowo krótkim czasie.
BMW z silnikiem 2.0i 150 KM (do 2007)
Planując zakup BMW z silnikiem benzynowym, który przyjmie instalację gazową, należy dokładnie sprawdzać parametry oraz budowę jednostki napędowej w upatrzonym egzemplarzu. Bawarskie silniki mają bowiem dość zróżnicowaną budowę i nie wszystkie sprawdzą się w duecie z budżetową instalacją LPG. Problemem może być brak podciśnienia w układzie dolotowym, choć największe problemy pojawiły się po 2007 roku, kiedy to większość benzynowych motorów wyposażano we wtrysk bezpośredni.
W związku z tym warto szukać modeli sprzed tego rocznika. Dobrym wyborem dla niedrogiej instalacji z wtryskiem gazu w fazie lotnej będzie dwulitrowy silnik benzynowy o oznaczeniu N46. To czterocylindrowy motor z wtryskiem pośrednim, który pojawiał się między innymi w Serii 3 E46, pasującej do budżetu ograniczonego do 15 tysięcy złotych. W układzie dolotowym występuje podciśnienie, dzięki czemu nawet proste i niedrogie instalacje będą działały bezproblemowo. Jeśli jednak komuś zależy na trwałości, powinien unikać najtańszych układów w cenie poniżej 2000 złotych. Wymagający mogą pokusić się o nowsze rozwiązanie np. instalację sekwencyjną lub z wtryskiem gazu w fazie ciekłej.
Citroen z silnikiem 2.0 140 KM (po 2000)
Silnik koncernu PSA – 2.0 o mocy 140 KM – powstał pod koniec lat 90. ubiegłego wieku i jak większość konstrukcji z tamtych lat, świetnie znosi współpracę z prostymi układami instalacji LPG. W późniejszych etapach produkcji zmieniał się osprzęt, ale tolerancja na gaz pozostała na równie dobrym poziomie.
Bezpośrednim następcą jednostki 2.0 stał się motor 1.6 THP, który ze względu na bezpośredni wtrysk paliwa, nie chce współpracować z prostszymi instalacjami. Zamontowanie dobrej jakości instalacji LPG do dwulitrowej, starszej jednostki to koszt około 2,5 tysiąca złotych, co nie jest dużym wydatkiem nawet biorąc pod uwagę budżet przeznaczony na auto – 15 tysięcy złotych. Należy jednak pamiętać, aby wybierać instalację co najmniej IV generacji, co wyeliminuje ryzyko powstawania wybuchów w kolektorze dolotowym. Decydując się na starszą instalację ryzykujemy rozerwanie plastikowego kolektora.
Przykładem auta, który wyposażono w ten silnik jest Citroen C5 II generacji. To duże i komfortowe auto, które z tą jednostką jest dość żwawe i dynamiczne. W cenie do 15 tysięcy złotych znajdziemy również rodzinne C8 oraz kompaktowe C4.
motofakty.pl/x-news
POLECAMY:
Fiat/Alfa Romeo z silnikiem 1.4 77-180 KM (po 2005)
Silniki 1.4 montowane w Fiatach oraz Alfach Romeo to dowód na to, że można stworzyć konstrukcję niezwykle udaną i elastyczną. Świadczy o tym między innymi rozpiętość mocy od 77 do aż 180 KM. W przypadku motorów o wyższej mocy – turbodoładowany 1.4 T-Jet – instalacja LPG będzie nieco bardziej kosztowna ze względu na konieczność montażu innego reduktora, ale i tak całkowita cena nie powinna przekroczyć 4000 złotych.
Najprostszą konstrukcją jest oczywiście silnik 1.4 8V, którego „zagazowanie” będzie kosztowało najmniej. Co ciekawe, silnik ten nadal pojawia się w fabrycznie nowych Fiatach Punto, co świadczy o tym, że jest to bardzo udana i bezawaryjna konstrukcja.
W budżecie do 15 tysięcy złotych można spotkać między innymi wspomnianego już Fiata Grande Punto z jednostką 1.4 8V. Jest też wersja mocniejsza 1.4 16V. Silniki turbodoładowane 1.4 T-Jet to w większości przypadków koszt około 20 tysięcy złotych, wyłączając mocno wyeksploatowane egzemplarze.
CZYTAJ TAKŻE: Te "używki" zalały polski rynek w 2017! [LISTA MODELI]
Hyundai/Kia z silnikiem 1.2 16V 75-85 KM (po 2009)
Silnik Kappa 1.2 16V świetnie nadaje się do współpracy z sekwencyjną instalacją LPG. Już w sieciach dilerskich montowano układy marki BRC i udzielano na takie auto 5- lub w przypadku Kii, 7-letniej gwarancji. Pamiętajmy jednak – zdaniem instalatorów i specjalistów, głowicę tego silnika odlano ze zbyt miękkich materiałów, dlatego też konieczne są okresowe kontrole.
Ponadto należy zastosować dodatkową lubryfikację, która wtryskuje płyn minimalizujący ryzyko wypalenia zaworów. Trzeba także pamiętać o częstej regulacji luzów zaworowych, ale na szczęście jest to dość tania usługa. W cenie około 15 tysięcy złotych znajdziemy Hyundaia i20 pierwszej generacji.
Opel z silnikiem 1.8 140 KM
Na zakończenie jeden ze starszych silników – 1.8 o mocy 140 KM. Jednostki te pojawiały się zarówno pod maskami Opli, jak również Chevroletów przez wiele lat bez większych zmian, dzięki czemu nawet podstawowe instalacje LPG są w stanie obsłużyć ten silnik. Nie inwestujmy jednak w najtańsze rozwiązania wątpliwej jakości, gdyż mogą generować spore problemy np. z wtryskiwaczami.
Dla wymagających oraz tych, którzy chcą mieć spokój, najlepszym rozwiązaniem będzie sekwencyjny wtrysk gazu w fazie lotnej skompletowany z dobrych podzespołów. Przykładem auta, który spełnia nasze wymagania jest między innymi Opel Astra H. Dla bardziej wymagających jest Opel Vectra C, choć w cenie do 15 tysięcy złotych znalezienie zadbanego modelu może być trudne.
To się opłaca, ale…
Rozwój motoryzacji nie jest korzystny dla naszych kieszeni. Im bardziej skomplikowane konstrukcje, tym trudniejszy, bardziej kosztowny serwis oraz skromne możliwości modyfikacji związane z instalacją LPG. Oczywiście nowsze silniki również można „zagazować”, ale koszt jest bardzo wysoki. Opłacalność takiego zabiegu bardzo często jest wątpliwa i wielu kierowców woli pozostać na benzynie i mieć spokój, niż wydawać krocie na skomplikowaną instalację.
Paradoksalnie nieco lepszą sytuację mają kierowcy z mniej zasobnym portfelem, którzy szukają prostego auta w cenie do 15 tysięcy złotych. W takiej kwocie znajdą bowiem kilka ciekawych aut z różnych segmentów, w których pracują proste silniki podatne na modyfikacje związane z instalacją LPG. Co więcej, taka instalacja będzie niedroga, zaś eksploatacja w większości przypadków bezproblemowa.
motofakty.pl/x-news
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
