Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Australian Open. Serena Williams pokonała Simonę Halep i awansowała do ćwierćfinału

red/bill
Dotychczas Serena Williams siedem razy wygrała Australian Open.
Dotychczas Serena Williams siedem razy wygrała Australian Open. JEWEL SAMAD/AFP/East News
Kolejna faworytka Australian Open odpadła z turnieju. Jednak tym razem niespodzianka jest mniejsza. Liderka rankingu WTA Simona Halep odpadła bowiem z Sereną Williams. Amerykanka wygrała 6:1, 4:6, 6:4, awansując do ćwierćfinału turnieju w Melbourne. Zagra w nim z Karoliną Pliskovą.

- To zdecydowanie najtrudniejszy los, jaki trafiłam - skomentowała Simona Halep, gdy we wcześniejszych rundach Australian Open jej ani Sereny Williams nikt nie zatrzymał i stało się jasne, że Rumunka zagra z Amerykanką. Pierwsza jest liderką rankingu WTA od lutego 2018 r. Krótko przed awansem na pierwsze miejsce przegrała finał Melbourne z Karoliną Woźniacką. Natomiast wkrótce wygrała swój wielkoszlemowy turniej - French Open.

- To że jest się numerem jeden na świecie nie znaczy, że jest się najlepszą tenisistką świata - stwierdziła Halep, która w poprzedniej rundzie ograła... Venus Williams. Jednak młodsza Serena, która ostatni rok poświęciła swojemu pierwszemu dziecku, wciąż należy do czołówki. Obecnie zajmuje 16. pozycję w światowym rankingu. Ale to w końcu 23-krotna zwyciężczyni wielkoszlemowych turniejów, która chce wyprzedzić pod tym względem Margaret Court (24 triumfy).

Na razie jest na dobrej drodze, bo pokonała liderkę rankingu WTA. Być może kluczowym momentem był szósty gem w trzecim secie. Halep prowadziła 3:2 i szansę na przełamanie 37-letniej Amerykanki. Ta część gry była najdłuższa w całym meczy. Aż pięć razy była równowaga. Gem padł jednak łupem Williams. Końcówka spotkania była formalnością.

TRANSMISJE MECZÓW AUSTRALIAN OPEN NA KANAŁACH STACJI EUROSPORT ORAZ W APLIKACJI EUROSPORT PLAYER.

- To był niezwykle trudny mecz. Simona udowodniła, że nie przez przypadek jest na pierwszym miejscu w światowym rankingu. Musiałam bardzo podkręcić tempo, żeby mieć szansę wygrać. Nie było to jednak dla mnie problemem, bo uwielbiam rywalizować - podsumowała spotkanie Williams.

Była liderka rankingu niespodziewanie łatwo wygrała pierwszego seta, tracąc w nim tylko jednego gema. Większa w tym "zasługa" 27-letniej Rumunki, która nie potrafiła narzucić swojego stylu gry. Niewykluczone, że zdekoncentrowało ją zdarzenie przy wyjściu z szatni. Jako pierwsza na kort wchodzi liderka. Tymczasem falstart zaliczyła Williams, a zaskoczona Halep została w tunelu. Amerykanka naprawiła swój błąd, cofając się do korytarza, przywracając właściwą kolejność.

W każdym razie Halep odzyskała swój rytm dopiero w drugim secie, który wygrała 6:4. Jej zmiana w grze była ogromna. O wiele lepiej radziła sobie z agresywną grą rywalki. Inna sprawa, że Williams sprawiała wrażenie zaskoczonej odmienioną przeciwniczką.

Wyniki poniedziałkowych meczów czwartej rundy kobiet w Australian Open
Simona Halep - Serena Williams 1:6, 6:4, 4:6
Madison Keys - Elina Switolina 2:6, 6:1, 1:6
Naomi Osaka - Anastasija Sevastova 4:6, 6:3, 6:4
Garbine Muguruza - Karolina Pliskova 3:6, 1:6

Walka na śmierć i życie o... opaskę. Panie wspierające Arynę Sabalenkę podczas Australian Open zostały wyproszone z kortu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sportowy24.pl Sportowy 24