Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Atak rasistowski w Bydgoszczy. Czarnoskóra pasażerka miała wyzywać kontrolerów od "białych świń"

Sławomir Bobbe
Do głośnego już w całej  Polsce incydentu doszło w ostatni weekend w Bydgoszczy, w autobusie miejskim linii 56.
Do głośnego już w całej Polsce incydentu doszło w ostatni weekend w Bydgoszczy, w autobusie miejskim linii 56. Wojciech Arkuszewicz
To nie kontrolerzy biletów mieli używać rasistowskich określeń wobec czarnoskórej pasażerki bydgoskiego autobusu, tylko ona nazywała ich „białymi świniami”. Przebieg wydarzeń wyjaśnia policja.

Czy w Bydgoszczy doszło do rasistowskiego incydentu? Chodzi o konflikt, jaki w weekend wybuchł w autobusie linii nr 56. Na nagraniu jednego z pasażerów widać dwóch kontrolerów, którzy nie dopuszczają do wyjścia czarnoskórej pasażerki przepychającej się w kierunku drzwi. W końcu zostaje ona - na filmiku wygląda to dość drastycznie - przygnieciona przez jednego z kontrolerów.

Zobacz też: Oni czekają na Twoją pomoc. Liczy się każdy grosz

Świadkowie mówią jednak, że konflikt zaczął się wcześniej, a wywołała go właśnie pasażerka. Taką wersję podtrzymują także kontrolerzy.

- 30 listopada, w autobusie linii 56 doszło do ataku pasażerki na kontrolerów. Pasażerka nie miała ważnego biletu, nie chciała również się wylegitymować, zamierzała uciec z autobusu. Podczas zajścia jeden z kontrolerów został uderzony w twarz i podrapany, pasażerka uszkodziła mu również okulary, drugi został kopnięty w krocze. Mimo wezwań, żaden ze świadków nie udzielił pomocy kontrolerom, nie chciano też wezwać policji, ta przyjechała na wezwanie kontrolerów - wyjaśnia Paweł Adamiak, prezes firmy Rewizor, kontrolującej bilety.

Problem nie wynikał z bariery językowej. Panowie władają angielskim, jeden z nich odbywał rozmowę kwalifikacyjną w tym języku. Tłumaczyli kobicie zasady kontroli, ta jednak jak się wydaje, nie przyjęła tych informacji do wiadomości. Kontrolerzy stanowczo zaprzeczają, co podały niektóre media, by padało słowo „czarnuch”.

Przeczytaj także: Grand Bulvar. Nowy apartamentowiec w Toruniu

- To nasi kontrolerzy padli ofiarą ataku na tle ksenofobicznym. Żaden z nich nie używał rasistowskich zwrotów, nie słychać tego również na nagraniu, które dodajmy zaczęło się od pewnego momentu. To pasażerka użyła wobec kontrolerów ksenofobicznych określeń krzycząc „get the f... out white pigs”. W czasie interwencji, co też widać na nagraniu pasażerka nie była bita. Kontrolerzy musieli interweniować zabezpieczając się przed kolejnymi atakami - podkreśla Paweł Adamiak.

Na policji - bo to ona zajmuje się sprawą - ciąży odpowiedzialność za wyjaśnienie tej sprawy. Nie pomoże w tym monitoring, bo... nie działał. Jak to możliwe?

- W momencie zdarzenia monitoring był niesprawny. Ustalamy, jaka była tego przyczyna. Dysk twardy został zabezpieczony przez Policję - to jedyne, co przekazała Marzena Biały, dyrektor spółki Irex-Trans, której pojazdy obsługują linię 56. Pasażerka nie złożyła zawiadomienia na policji.

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska