Atak gwałciciela w parku w Głogowie. Na szczęście zareagowali przechodnie

W piątek (17 września) mężczyzna zatrzymany w związku z próbą gwałtu na 15-latce w parku Sapera w Głogowie usłyszał prokuratorskie zarzuty.

"33-letni mieszkaniec powiatu głogowskiego usłyszał zarzut usiłowania zgwałcenia 15-letniej dziewczynki. Tego czynu nie udało mu się dokonać ze względu na godną pochwały postawę świadków, w tym także koleżanki zaatakowanej" – mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Za próbę gwałtu grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna usłyszał również zarzut gróźb karalnych - zagroził bowiem koleżance zaatakowanej nastolatki, że jeśli nie przestanie krzyczeć, to zabije je obie.

33-latek był pod wpływem środków odurzających. Podczas przesłuchania przyznał, że nic nie pamięta właśnie przez to, że wcześniej wziął narkotyki.

Do napaści doszło w środę (15 września) po południu. Młoda dziewczyna była w parku z koleżanką. Gdy nieznany mężczyzna złapał jedną z nich, zaczęły krzyczeć. Na pomoc ruszyli przechodnie, jeden z nich kilkoma ciosami obezwładnił napastnika. Na miejscu pojawiła się policja, mżczyzna został zatrzymany. Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji świadków, młoda kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń.