Arkońska: Komfortowe warunki do leczenia seniorów. Geriatria po remoncie otwarta[wideo]

- Wydaje mi się, że jestem pacjentką oddziału chyba dziesiąty raz. Muszę powiedzieć, że mamy tutaj wszyscy opiekę kompleksową - zauważa pani Irena. - Personel jest staranny, miły i z bardzo dużą wiedzą. Pomoc oferowana jest tutaj na najwyższym poziomie. Jeszcze nie byłam na nowym oddziale, ale muszę powiedzieć, że ten poprzedni był niewygodny, ciasny. Chorzy mieli dużo mniejszy komfort. O odnowionym oddziale słyszę rzeczy niewiarygodne. Będą tylko dwuosobowe salki a przy każdej łazienki. W poprzednim oddziale warunki sanitarne były trudne. Na pewno teraz dochodzić do zdrowia będzie nam znacznie lepiej.

Rzeczywiście. Od teraz seniorzy będą przebywać w 11 dwułóżkowych salach a w porze posiłków będą spotykać się we wspólnej jadalni. Bliscy chorych oraz oni sami będą mogli też korzystać z aneksu kuchennego oraz świetlicy. Nowoczesna sygnalizacja przywoławcza, którą zamontowano, wskaże nie tylko pokój, w którym ktoś potrzebuje pomocy, ale także łóżko i konkretnego pacjenta.

W części rehabilitacyjnej pacjenci będą mogli skorzystać m.in. z nowej kabiny UGUL do ćwiczeń, rehabilitacji i zawieszeń, która pomaga usprawnić ręce, barki i nogi. Znajdują się tam także rotory do ćwiczeń, drabinka, platforma do nauki chodzenia i platforma stabilometryczna do diagnozowania zawrotów głowy, które także pomogą wracać do zdrowia.

W sali terapii zajęciowej pacjenci będą mogli spędzać czas np. na czytaniu książek, układając puzzle, czy korzystając z przyrządów do terapii sensorycznej. W sali tej można będzie też przeprowadzić ocenę geriatryczną, czy wywiad lekarski.

W ramach modernizacji przebudowano także klatkę schodową, pojawiła się nowoczesna winda.

- Jestem pewna, że powstał bardzo ładny oddział. Oddział, w którym będą chętnie leczyli się nasi rodzice, znajomi, w końcu my sami też. Ten oddział jest przecież dla nas wszystkich. Wszyscy bowiem będziemy seniorami, tak łatwo o tym zapominamy - mówi Małgorzata Usielska, dyrektor szpitala.

- Już za kilkanaście lat co czwarty Polak ukończy 65 rok życia. Ponad 8 mln Polaków będzie w tym wieku. Połowa z nich ukończy 75 rok życia i to ci pacjenci znajdują się w kręgu zainteresowania geriatrii - zauważa lek. med. Urszula Majewska, geriatra, ordynator oddziału. - 80 proc. seniorów ma co najmniej jedną chorobę przewlekłą, później pojawiają się kolejne związane z wiekiem. Tacy pacjenci są skomplikowani i wymagają specjalistycznej opieki z uwagi na przyjmowanie wielu leków. W oddziale geriatrii diagnozujemy ich, leczymy i staramy się ograniczyć podawane leki, bo to jest dla nich korzystne. W oddziale przyjmujemy także pacjentów z zaostrzeniami chorób przewlekłych i w ostrych stanach chorobowych.

Dzięki leczeniu i rehabilitacji w oddziale zmniejsza się śmiertelność, poprawia się stan chorych.

Przedsięwzięcie kosztowało ok. 7,1 mln zł, z czego blisko 5,7 mln zł pochodziło ze środków Unii Europejskiej i budżetu państwa, a 320 tys. zł z dotacji budżetu Województwa Zachodniopomorskiego.