Antoni Macierewicz o zarzutach TSUE. "Nie mają żadnych uprawnień do wydawania takich decyzji. To niedopuszczalne i bezprawne"

W poniedziałek Trybunał Sprawiedliwości UE uznał, że reforma polskiego wymiaru sprawiedliwości z grudnia 2019 r. narusza prawo UE. Europejski Trybunał tym samym uwzględnił skargę Komisji Europejskiej wniesioną w kwietniu 2021 r. KE zarzucała Polsce, że nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, ustawy o SN i niektórych innych ustaw z 2019 roku naruszają prawo UE.

Antoni Macierewicz został o to zapytany na antenie Polskiego Radia 24. Jak zaznaczył marszałek senior, zarzuty TSUE są "niedopuszczalne i bezprawne".

- TSUE chce podejmować decyzje, do których nie ma żadnych uprawnień. Traktaty nie przewidują możliwości kontrolowania i nadzorowania wymiaru sprawiedliwości w państwach Unii Europejskiej. Jest to bardzo istotny element działania środowisk, które chcą przekształcić Unię Europejską w jedno państwo, państwo niemieckie. To jest niedopuszczalne i bezprawne - wskazał Antoni Macierewicz na antenie Polskiego Radia 24.

Antoni Macierewicz odniósł się również do ustawy dotyczącej powołania komisji ds. badania rosyjskich wpływów w Polsce. Jak zaznaczył marszałek senior, w ustawie zachowane zostaną wszystkie elementy prawa, a komisja nie uderzy w Platformę Obywatelską tylko w Rosję.

- Wszystkie elementy prawa zostaną zrealizowane. Pan Tusk obawia się ustawy tak samo, jak obawiał się lustracji. Tusk chciałby przywrócić układ okrągłego stołu, w którym Polska byłaby zależna od innych państw - powiedział Antoni Macierewicz.

- Komisja ds. badania rosyjskich wpływów nie jest ciosem w PO, ale w Rosję. Jest ona niezbędna dla bezpieczeństwa Polski. Przedmiotem komisji powinny być umowy między SKW a FSB - dodał marszałek senior na antenie Polskiego Radia 24.

Antoni Macierewicz został również zapytany o emocje, jakimi posługuje się Donald Tusk i Koalicja Obywatelska. Polityk Prawa i Sprawiedliwości zwrócił uwagę, że środowiskiem największej obecnie siły opozycyjnej kieruje nienawiść, a prawdziwy program Donalda Tuska nie spotkałby się z akceptacja społeczną.

- Prawdziwy program Donalda Tuska jest programem, który dla społeczeństwa byłby niedopuszczalny. Ukrywa go i chce zastąpić rzeczywiste działania propagandą emocjonalną. Polacy są racjonalni i doskonale wiedzą, jak głębokie zmiany nastąpiły w przeciągu ostatnich siedmiu lat - wskazał marszałek senior.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

wu