Anonymous: NASA ogłosi istnienie życia pozaziemskiego

Myslicie ze te k**** z nasa poinformuja nas ze isnieje bardziej zaawansowana cywilizacja? Jestescie w błedzie im zalezy tylko na zdobyciu tej technologii. A myslicie ze czemu nie lataja juz na ksiezyc bo maja zakaz.

Myslicie ze te k**** z nasa poinformuja nas ze isnieje bardziej zaawansowana cywilizacja? Jestescie w błedzie im zalezy tylko na zdobyciu tej technologii. A myslicie ze czemu nie lataja juz na ksiezyc bo maja zakaz.

A MILIARDY GALAKTYK I MYŚLEĆ ZE ZIEMIA TYLKO ZAMIESZKAŁA MOŻE TYLKO MAŁPA. A STREFA 51 TEORE DENIKENA ,CYWILIZACJA MILIARD LAT ROZWIJAJONCA SIE DO LUDZI BOGOWIE.

tak jakby ktoś nie wiedział to: dusza ludzka to system zapisany w gazie. Jest taki gaz lub materia w której zapisany system ludzki. Ten obłoczek jest w mózgu. Ten system nazywa się AutoBioCRM. I celem ludzkości jest zacząć prace nad interpreterem do AutoBioCRM-u. Nas implementowali bionanochemoInformatycy z obcej cywilizacji, która prawdopodobnie już nie istnieje. Stowarzyli nas jako swoje kołozapasowe. Na wypadek gdyby im się coś stało. Ich AutoBioCRM-y żyją tylko nie są już odziani w tkankę biologiczną, My musimy ich przywrócić, my jesteśmy na Ziemi po to by zacząć prace nad AutoBioCRM-em. - Taki jest cel ludzkości!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

"Jean-Claude Juncker, przewodniczący KE, wypowiedział się na temat obcych cywilizacji. Zdaniem Junckera, przywódcy innych planet martwią się o los Unii Europejskiej. Jak dotąd nikt oficjalnie nie skomentował, ani nie sprostował tej wypowiedzi przewodniczącego KE.

Rzeczone posiedzenie miało miejsce 28. czerwca. Wtedy to Jean-Claude Juncker zabrał głos i poinformował cały Parlament Europejski o tym, że „niejednokrotnie spotykał się i wysłuchiwał przywódców innych planet”. Zapewniał, że ci są „zaniepokojeni kierunkiem, w którym Unia zmierza”.

„Musicie wiedzieć, że ci, którzy obserwują nas z daleka, są zmartwieni. Spotkałem się z wieloma przywódcami innych planet i wysłuchałem ich. Są naprawdę bardzo zmartwieni. Są zaniepokojeni, bo wciąż aktualne jest pytanie dokąd zmierza Unia Europejska” – mówił przewodniczący Komisji Europejskiej." (pikio.pl)

Co to jest ? Co to za brednie ?

To żadna sensacja. Te inteligentne istoty kontaktują się z nami w rozmaity sposób już od samego początku naszego istnienia (por. Rodzaju 3:1-5). Podam przykład. Było to w latach 80-tych w Kaliszu. Podczas kolacji z pewnym niewierzącym wykładowcą, zapytałem go, skąd według niego wzięło się życie na Ziemi? Stwierdził, że była to sprawa przypadku. Przytoczyłem więc kilka argumentów z rachunku prawdopodobieństwa. To go nie przekonało. Nawiązałem więc do drugiej zasady termodynamiki, z której wynika, że przypadkowe powstanie życia było nie tylko nieprawdopodobne, lecz wręcz niemożliwe, gdyż samorzutne procesy w przyrodzie zachodzą w kierunku wzrostu entropii. Zwróciłem także uwagę na to, że życie w różnorodnych formach pojawiło się na Ziemi nagle. To też go nie przekonało. Wreszcie zapytałem, czy był może kiedyś na seansie spirytystycznym? Mówił, że gdy był jeszcze studentem był na seansie z tablicą alfabetyczną. Uczestnicy zadawali pytania, a talerzyk sam przesuwał się po planszy z literami, układając wyrazy i zdania. Stwierdziłem, że nie był to, co prawda dowód na to, że istnieje Bóg, ale dowód, że oprócz nas istnieje jakaś niewidzialna dla naszych oczu inteligencja. Nie zgodził się z tym wyjaśnieniem. Zapytałem wówczas: Jak to możliwe, że talerzyk, który nie ma mózgu, rozumiał pytania zadawane w języku polskim i na nie odpowiadał? Stwierdził, że ktoś z uczestników tego seansu miał silny wzrok i wzrokiem przesuwał talerzyk.
Wcześniej rozmawiałem w Pleszewie z pewną młodą kobietą, której podobny seans zaproponowała koleżanka. Ponieważ nie miała ochoty zadawać pytań, zaproponowała, aby talerzyk powiedział coś od siebie. Ten przesuwając się po tablicy ułożył zdanie: „Lot na księżyc złamie nogi”. Było to akurat podczas lotu statku Sojuz 11. (Program Sojuz miał na celu przygotowanie do lotów na Księżyc). Kobieta bacznie obserwowała ten lot. Była ciekawa, czy wróżba się spełni. Jakże była zdziwiona, gdy podczas powrotu na Ziemię, 29 czerwca 1971, wszyscy trzej członkowie załogi zginęli. Nawet gdyby tego typu wróżby nie sprawdzały się, o czym to świadczy? Czy to talerzyk rozmawiał z uczestnikami seansu? Te niewidzialne dla naszych oczu istoty kontaktują się z nami w różny sposób już od czasów starożytnych. Takie kontakty są dla nas niebezpieczne, dlatego Bóg ostrzega przed nimi (Kapłańska 19:31).