Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Andrzej Wawrzyk wróci na ring, by wystąpić na igrzyskach w Paryżu?

Krzysztof Kawa
Krzysztof Kawa
Andrzej Wawrzyk podczas walki z Albertem Sosnowskim we wrześniu 2016 roku w Gdańsku
Andrzej Wawrzyk podczas walki z Albertem Sosnowskim we wrześniu 2016 roku w Gdańsku Przemyslaw Świderski
Andrzej Wawrzyk, pięściarz zdyskwalifikowany przed kilku laty za stosowanie dopingu, planuje powrót na ring. Czy po to, by wziąć udział w najbliższych igrzyskach, które odbędą się w Paryżu w 2024 roku?

Wawrzyk (33-1, 19 KO), były pretendent do pasa WBA wagi ciężkiej, ogłosił powrót na ring w styczniu tego roku. 34-letni pięściarz z Krakowa wznowił treningi pod okiem Zbigniewa Raubo. Portal bokser.org przed kilkoma dniami zamieścił wypowiedź zawodnika, który stwierdził, iż dzięki temu szkoleniowcowi na nowo nabrał motywacji i fizycznie czuje się coraz lepiej.

Wawrzyk chciałby brać udział w walkach zarówno zawodowych jak i "olimpijskich". Planuje udział w mistrzostwach Polski, które odbędą się na przełomie listopada i grudnia w Zabrzu, a jego dalekosiężnym celem jest start w turnieju pięściarskim na igrzyskach w Paryżu w 2024 roku.

Przed pięciu laty przed walką z Deontayem Wilderem w organizmie Wawrzyka wykryto steryd anaboliczny stanozolol. To środek znany zawodowym sportowcom od kilkudziesięciu lat, wykryto go np. u słynnego kanadyjskiego sprintera Bena Johnsona, a także u innego pięściarza z Krakowa Mariusza Wacha. Podaje się go w zastrzykach domięśniowych lub w formie tabletek. Efektem jest m.in. przyrost siły i oraz masy mięśni.

Pojawiły się domniemania, że krakowski pięściarz nie brał dopingu świadomie. Wawrzyk szukał potwierdzenia, iż to odżywki z USA, które stosował, były zanieczyszczone zakazaną substancją. Nie udało mu się jednak tego udowodnić.

- Chciałbym wyraźnie zaznaczyć, że nigdy świadomie nie stosowałem żadnej substancji zabronionej, co więcej będąc uczestnikiem programu „WBC Clean Boxing Program”, którego założeniem są niezapowiedziane kontrole antydopingowe, miałem pełną świadomość bycia poddawanym kontrolom antydopingowym w trakcie przygotowań do walki - napisał przed pięciu laty w oświadczeniu.

Powrót na scenę rozważa też Krzysztof Zimnoch. Nie jest jednak zdecydowany, czy powinien to być bokserski ring, czy oktagon. Jeśli zdecyduje się na to drugie rozwiązanie, możliwe będzie doprowadzenie do walki MMA z Arturem Szpilką.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski