Zaczął się mundial w Rosji. Wybierasz się na tę imprezę?
Nie. Spotkania, które odbędą się w sobotę i niedzielę obejrzę w Niemczech, a pozostałe już w Polsce, w Ostrowcu Świętokrzyskim. Z żoną i znajomymi będę śledził zmagania najlepszych drużyn na świecie, bo Martin już trenuje w Niemczech, przygotowuje się do kolejnego sezonu.
Kto ma największe szanse na wygranie imprezy?
Wypadałoby powiedzieć, że Polska, ale patrząc realnie - chciałbym, żeby nasza drużyna narodowa wyszła z grupy. Ja w gronie faworytów wymieniłbym Francuzów, Hiszpanów i Niemców, być może dołączyłbym do nich jeszcze Brazylię. To dla mnie najmocniejsze ekipy. Uważam, że Hiszpanii nie przeszkodzi to, że w ostatniej chwili, dwa dni przed pierwszym meczem, doszło u niej do zmiany selekcjonera. To jest tak doświadczona drużyna, że i w tej sytuacji powinna sobie poradzić.
A jeśli chodzi o Polskę, to wyjście z grupy, czy coś więcej?
W przygotowaniach wszystko było OK, nie licząc kontuzji Kamila Glika. Tak jak już powiedziałem, chciałbym, żeby Polska wyszła z grupy, chociaż będzie o to ciężko. A co będzie później, zobaczymy. Według mnie decydujący będzie pierwszy mecz z Senegalem. Jeżeli go wygramy, to jestem przekonany, że wyjdziemy z grupy.
Najwięcej zależy od dyspozycji Roberta Lewandowskiego. To on musi „pociągnąć” zespół.
Zgadza się, Robert jest niekwestionowanym liderem naszej reprezentacji. Ale trzeba się liczyć z tym, że trenerzy Japonii, Kolumbii, czy Senegalu ustawią zespół tak, żeby wyłączyć Roberta z gry. Będzie przy nim kilku zawodników. Wszystkie siły rywala będą skoncentrowane na Lewandowskim. Ja upatruje w tym szansy dla innych piłkarzy, zwłaszcza dla bocznych pomocników. Myślę, że na prawej stronie zagra Jakub Błaszczykowski i będzie mógł pociągnąć nasz zespół. Może być jej siła napędową w ofensywie.
Który piłkarz polskiej kadry może być objawieniem na mundialu?
Któryś z młodych zawodników, choćby Piotrek Zieliński, Karol Linetty, czy Jan Bednarek.
A na kogo postawiłbyś w bramce - na Wojciecha Szczęsnego, czy Łukasza Fabiańskiego?
To jest trudny orzech do zgryzienia. Obydwaj są w bardzo dobrej formie, są równorzędnymi bramkarzami. Decyzja będzie należała do trenera bramkarzy i i Adama Nawałki. Na pewno ci bramkarze gwarantują nam wysoki poziom, bez względu na to, kto dostanie szansę gry.
A kto według Ciebie ma szansę na zdobycie tytułu króla strzelców?
Chciałbym, żeby Lewandowski zdobył ten tytuł. Życzę mu tego. Jego żona będzie się cieszyć, jak sięgnie po ten tytuł. Ostatnio była rozczarowana, jak Robert przegrał plebiscyt sportowy z Kamilem Stochem, więc teraz miałaby satysfakcję. A cała Polska powód do dumy.
| Obserwuj Sport Echo Dnia na Twitterze Follow@Sport_Echo_Dnia |
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
