Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego stracił posadę. Odwołał go minister środowiska. Dwa tygodnie po ugaszeniu pożaru

Tomasz Maleta
Tomasz Maleta
Akcja gaszenia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym
Akcja gaszenia pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym Wojciech Wojtkielewicz
Dwa tygodnie po ugaszeniu pożaru łąk i bagien w Biebrzańskim Parku Narodowym jego dyrektor stracił posadę. Andrzeja Grygoruka odwołano w ministerstwie środowiska.

- Zostałem przed południem wezwany do ministerstwa. Do Warszawy dotarłem po godz 14. W ministerstwie sekretarka wręczyła mi odwołanie. Bez podania powodów – mówi Andrzej Grygoruk.

Otrzymał trzymiesięczne wypowiedzenie.

- Do końca sierpnia będę odpoczywał, a co będzie dalej zobaczymy. Do emerytury pozostanie mi rok – dodaje były dyrektor.

Czytaj też:Tylko idiota gasi bagna

Szefem biebrzańskiego parku został w październiku 2016 roku.

- Zostałem powołany faksem -wspomina dyrektor. - Teraz kazali przyjechać, to pojechałem. W końcu zdrowy jestem.

Opowiada, że po pożarze życie w parku powoli się odradza. -

- Deszcz popadał, śnieg sypnął, przyszła woda, idzie ku dobremu. Życie znowu zaczyna kwitnąć – mówi Andrzej Grygoruk.

Czytaj też:W parku spłonęło 5300 ha łąk i bagien

Andrzej Grygoruk, choć z wykształcenia jest ekonomistą, niemalże całą swoją karierę zawodową związał z ochroną przyrody naszego województwa począwszy od pracy w Zespole Parków Krajobrazowych (gdzie był specjalistą i z-cą dyrektora), poprzez Narwiański Park Krajobrazowy, gdzie był Dyrektorem Zarządu, na Narwiańskim Parku Narodowym skończywszy, gdzie pracował jako główny specjalista ds. edukacji i turystyki.

Jest on także absolwentem podyplomowego studium ochrony przyrody w parkach narodowych. Interesuje się m.in. turystyką i wędkarstwem. Z tego też powodu wielokrotnie zasiadał w różnorakich gremiach wojewódzkich ds. ochrony przyrody i turystyki, jest wieloletnim działaczem PTTK. Jest autorem i współautorem wielu publikacji, ekspertyz, prezentacji.

Czytaj też: [b]Mistrzostwa Świata w koszeniu! Biebrzańskie Sianokosy 2016 [ZDJĘCIA]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zmiany w rządzie. Donald Tusk przedstawił nowych ministrów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego stracił posadę. Odwołał go minister środowiska. Dwa tygodnie po ugaszeniu pożaru - Gazeta Współczesna

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Odwolanie dyrektora nic nie daje Mamy W Polsce 123 parki krajobrazowe o łącznej powierzchni ponad 2,5 miliona hektarów, które zajmują 8% powierzchni kraju i SĄ PRAWIE SUCHE na obszarach zalewowych lub innych instalacji irygacyjnych.CO robi Ministerstwo Środowiska.czy są procedury zalewania i walki z suszaorza pozarami.?

G
Gość

Opcje są dwie. Albo dyrektor mocno czymś podpadł, albo pisowska miotła wymiotła dyrektora, bo trzeba komuś dać ten stołek. Może córce leśniczego?

E
Edward Maćkowski
14 maja, 12:25, Wojciech Gulewicz:

Chodza plotki ze przez park biebrzanski ma isc droga ale zgody nie bylo. Moze tak jak z zabytkami spalic a wtedy apartamentowiec mozna postawic. No i odwolac tego co sie sprzrciwial.

Czasami lepiej nic nie pisać.

W
Wojciech Gulewicz

Chodza plotki ze przez park biebrzanski ma isc droga ale zgody nie bylo. Moze tak jak z zabytkami spalic a wtedy apartamentowiec mozna postawic. No i odwolac tego co sie sprzrciwial.

Wróć na i.pl Portal i.pl