Andrzej Gmitruk nie żyje. Wybitny trener zmarł, gasząc pożar we własnym domu

red/bill
Andrzej Gmitruk pracował z czołowymi polskimi pięściarzami.
Andrzej Gmitruk pracował z czołowymi polskimi pięściarzami. Szymon Starnawski /Polska Press
W nocy z poniedziałku na wtorek zmarł Andrzej Gmitruk. Jeden z najlepszych bokserskich trenerów w Polsce, który współpracował m.in. z Andrzejem Gołotą i Tomaszem Adamkiem, zmarł, gasząc pożar w swoim domu. Miał 67 lat.

We wtorek nad ranem straż pożarna w Długiej Kościelnej otrzymała zgłoszenie o pożarze w jednym z domów jednorodzinnych w Hipolitowie. Jedną z ofiar był Andrzej Gmitruk.

"Dzisiejszego poranka tj. 20 listopada doszło do tragicznego zdarzenia w Hipolitowie. O godzinie 4:00 nasza jednostka została zadysponowana do pożaru domu jednorodzinnego. W wyniku pożaru smierć poniósł jeden z najlepszych trenerów kadry bokserskiej" - poinformowała Ochotnicza Straż Pożarna w Długiej Kościelnej.

Hipolitów to wieś w województwie mazowieckim, w powiecie mińskim, w gminie Halinów. 25 km na wschód od centrum Warszawy.

Tragiczny powód śmierci trenera Andrzeja Gimtruka? Jest oświadczenie rodziny

Po południu rodzina zmarłego opublikowała oświadczenie:

"W związku z tragiczną informacją dotyczącą śmierci najbardziej utytułowanego trenera boksu zawodowego w Polsce Andrzeja Gmitruka chciałem przekazać informacje od jego najbliższej rodziny – żony.
W dniu wczorajszym była rocznica śmierci syna ś.p. Andrzeja Gmitruka. Trener zapalił świeczkę ku jego pamięci na tarasie w swoim domu. Przez tę świeczkę ogień zajął cały stolik na tarasie, cała sytuacja miała miejsce w nocy. Trener Gmitruk obudził się, biegł na taras, aby ugasić pożar, w trakcie gaszenia poniósł śmierć.
Jednocześnie w imieniu najbliższych chciałbym przekazać serdeczną prośbę do mediów o uszanowanie prywatności."

Gmitruk był trenerem czołowych polskich pięściarzy. Wśród nich byli Andrzej Gołota, Tomasz Adamek, Krzysztof Kosedowski, Mateusz Masternak. W ostatnim czasie pracował z Maciejem Sulęckim i Arturem Szpilką.

Gmitruk zaczynał swoją pracę w Polskim Związku Bokserskim jako trener kadry juniorów. Po dwóch latach objął kadrę pięściarską Legii Warszawa, która pięciokrotnie wywalczyła złoty medal drużynowych mistrzostw Polski w boksie.

Urodzony 14 lipca 1951 r. szkoleniowiec przez wiele lat pracował z kadrą Norwegii i był konsultantem Norweskiego Komitetu Olimpijskiego ds. sportów letnich.

Przez wiele lat był ekspertem telewizyjnym, komentując walki bokserskie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Andrzej Gmitruk nie żyje. Wybitny trener zmarł, gasząc pożar we własnym domu - Portal i.pl

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
Wiadomo
Seryjny samobójca nie śpi
M
Monika Karp
śmierć dziwna
.
wczoraj wypadała rocznica śmierci jego syna i zapalił znicz na tarasie . Od tego znicza zapaliło się on próbował to ugasić i prawdopodobnie serce nie wytrzymało .Obudzony nagle w nocy wiadomo stres bo się pali mogło tak być
?
I co komu po opinii głupka?
J
Jan
mówi się o tym że pożar nawet do domu się nie dostał tylko jakaś altanka się nastąpiła . moim zdaniem jakieś kłopoty z krążeniem zawał albo wylew . miał już swój wiek a prowadził raczej aktywny tryb życia i oczywiście bardzo stresujący gdy stal w narożniku swoich zawodników czy na treningach
O
O
A ja widziałem wczoraj film z Chaplinem. A teraz game over, facet jest martwy. A to było raptem wczoraj!
o
olo
a ci co ich trenował pewnie go widzieli wczoraj na treningu to co oni mają powiedzieć
.
tydzień temu go widziałem :) ludzie widzą innych dzień wcześniej albo w ten sam dzień i się dowiadują że nie żyją a nie tydzień temu .
y
yaro555
R.I.P.
K
Konrad
RIP :( No to po , , Szpili''. Bo chyba już nie znajdzie trenera a przynajnmiej nie tak dobrego jak śp. Gmitruk :( Ergo zakończy karierę lub będzie walczyć nie odnosząc już sukcesów :(
F
Fan
Masakra tydzien temu ogladales go w narozniku szpilki a teraz game over. Masakra. Zycie jest takie kruche. Masakra
Wróć na i.pl Portal i.pl