Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz: Ukraina i Polska są skazane na siebie na mocny sojuszy

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Wideo
od 16 lat
Ukraina i Polska są skazane na siebie, skazane na mocny sojusz, i to jest w interesach nie tylko Ukrainy, ale także i w interesach Polski, w interesach całej Europy i całej przestrzeni euroatlantyckiej – mówił w piątek w Poznaniu podczas Kongresu Odbudowy Ukrainy „Common Future” ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz.
Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz (po lewej) powiedział, że Ukraina i Polska są skazane na siebie na mocy sojuszy.
Ambasador Ukrainy Wasyl Zwarycz (po lewej) powiedział, że Ukraina i Polska są skazane na siebie na mocy sojuszy. Fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Czy Ukraina i Polska idą w tym samym kierunku?

Ambasador, biorący udział w piątek w jednym z paneli, został zapytany przez prowadzącego, czy „strategicznie Polska i Ukraina idą w tym samym kierunku, i czy budujemy coś, co prezydent Andrzej Duda określił mianem dzieła historycznego, wykraczającego poza doraźne spory, kontrowersje i być może też różnice interesów, jak to zawsze bywa między państwami”. Panel, w którym uczestniczył ambasador, odbył się bezpośrednio po wystąpieniu Andrzeja Dudy.

Ambasador Zwarycz zaczął odpowiedź na to pytanie od podziękowań za zaproszenie na kongres, za zorganizowanie takiego forum, a także od podziękowań prezydentowi RP "za to bardzo budujące przemówienie, które też pokazuje, że myślimy i działamy w jednym kierunku”.

- Proszę nie mieć żadnej wątpliwości, że Ukraina i Polska są skazane na siebie, skazane na mocny sojusz. To jest w interesach nie tylko Ukrainy, ale także i w interesach Polski, w interesach całej Europy i całej przestrzeni euroatlantyckiej. Więc tutaj nie mamy żadnej wątpliwości, że budujemy tę historię partnerstwa strategicznego tu i teraz – podkreślił.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Podziękowania dla polskich przedsiębiorców

Ambasador nawiązał także do nazwy kongresu „Common Future”.

- Jestem pewien tego, że to "common future" będzie wspólne w Unii Europejskiej, w NATO, i bardzo dziękuję Polsce za to wsparcie na tej drodze – zaznaczył.

Dodał, że szczególne podziękowania należą się także polskim przedsiębiorcom, którzy działali i działają w Ukrainie.

- Jesteście naprawdę bohaterami, bo wspieracie Ukrainę tam na miejscu i pokazujecie całemu światu, że przede wszystkim nie warto się bać Putina, warto działać, pracować i też warto wierzyć w Ukrainę – mówił Zwarycz.

- Bardzo dziękuję wam za wiarę w Ukrainę, za wiarę w nasze zwycięstwo. I proszę mi wierzyć, że zwycięstwo Ukrainy będzie zwycięstwem także dla Polski i całego wolnego świata. I to będzie nowe otwarcie dla naszych relacji, dla naszego mocnego sojuszu. I tak to będzie, nawet jeżeli komuś, szczególnie władcy Kremla, to się nie podoba. Więc musimy robić to wszystko, musimy być jak najbardziej zjednoczeni. Musimy tonować te emocje i musimy patrzeć w przyszłość. W przyszłość wspólną, przyszłość europejską, demokratyczną. I tak to będzie, bo nie mamy żadnej innej opcji, nawet jej nie rozpatrujemy – zaznaczył ambasador.

Polska od początku wojny wspiera Ukrainę

Prezydent Duda w swoim wystąpieniu podczas kongresu podkreślił, że polski biznes ma do odegrania fundamentalną rolę w odbudowie Ukrainy.

- Odbudowana i zintegrowana z Europą Ukraina z całą pewnością już dziś zajmuje, ale w przyszłości jeszcze silniej zajmie, ważne miejsce na rynku europejskim i w europejskiej przyszłości, także naszej przyszłości - powiedział Duda.

Jak przypomniał, Polska od początku wojny wspiera Ukrainę.

- Dokładamy wszelkich starań, by pomóc Ukrainie nie tylko utrzymać niezależność, ale także by w miarę możliwości, podtrzymać kondycję ukraińskiej gospodarki. To sprawa wielkiej wagi również w kontekście aspiracji Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej i warunków, które będzie musiała spełnić, aby osiągnąć ten cel - powiedział prezydent.

Wskazał, że Ukraina musi uporać się z postsowieckim dziedzictwem, zwalczyć korupcję, wprowadzić transparentne mechanizmy w administracji i gospodarce, zapewnić przestrzeganie prawa, wprowadzić regulacje klimatyczne. Jak podkreślił, te trudne i ważne reformy są ogromnym wyzwaniem dla kraju, który jest w trakcie wojny, ale jednocześnie to wielkie szanse o przełomowym potencjale.

- Możemy wesprzeć w tym Ukrainę, pomagając w podnoszeniu kraju ze zniszczeń wojennych. Widzę tutaj ogromną rolę dla polskich przedsiębiorców - oświadczył Duda.

Andrzej Duda o eksporcie ukraińskiego zboża

Duda odniósł się także m.in. do spornej kwestii importu ukraińskiego zboża do Polski i wypowiedzi polityków zarówno polskich, jak i ukraińskich, jakie w tym kontekście padły. Zwracając się do przedsiębiorców uczestniczących w kongresie, prezydent podkreślił, że rozumie, iż wielu z nich mogło z niepokojem odebrać te wydarzenia i wymianę zdań w mediach i na forach politycznych.

- Dla mnie współpraca z Ukrainą i wsparcie dla Ukrainy ma wymiar dziejowy. Mówię to z pełną powagą - dziejowy pomiędzy naszymi narodami, krajami. To nie jest po prostu jakieś wydarzenie, jakaś akcja - zaznaczył prezydent.

Wskazał, że pomoc Polaków i polskich przedsiębiorców dla Ukrainy i jej obywateli uciekających przed wojną to jest "ogrom kapitału więzi międzyludzkiej, jaki powstał między naszymi krajami i narodami”. Dodał, że nie wierzy w to, że jeden spór polityczno-prawny może przekreślić ten kapitał.

- Nie mam wątpliwości żadnych, że spór o dostarczanie zboża z Ukrainy na polski rynek jest absolutnie odpryskowym wycinkiem całości relacji polsko-ukraińskich. I nie wierzę, że w normalnych warunkach może na nie wpłynąć w sposób istotny. Jest to sprawa, którą po prostu musimy między sobą rozwiązać - oświadczył prezydent.

Czym jest Kongres Odbudowy Ukrainy?

Kongres Odbudowy Ukrainy „Common Future” rozpoczął się w czwartek w Poznaniu. W dwudniowym wydarzeniu, odbywającym się na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, bierze udział ponad 1 tys. uczestników z Polski i Ukrainy. W 40 zaplanowanych debatach wystąpi łącznie ponad 100 panelistów. Wśród poruszanych w trakcie kongresu tematów są kwestie związane m.in. z finansowaniem odbudowy Ukrainy, czy dotyczące wyzwań logistycznych związanych z procesem odbudowy.

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 11

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

B
Blol
Tak my dajemy oni biorą i jeszcze nas straszą i grożą, to ja podziękuję za taką współpracę. To oni powinni nam wlazic w zope a nie my im, bez naszej bezmyślnej pomocy już y nie było Ukrainy.
B
Bj
22 września, 17:06, prof. Dönäld Tü↯↯k:

Mój 4-punktowy plan dla Ukrainy:

1. Spotkać się na molo w Sopocie z moim przyjacielem zbrodniarzem putlerem.

2. Dobić targu podziału Ukrainy pomiędzy moją ukochaną rosję i tenkraj: wschód dla rosji, zachód dla tenkraju. Zająć odpowiednie terytoria.

3. Ustalić z przyjacielem zbrodniarzem putlerem termin ataku rosji na tenkraj.

4. Po ataku wycofać się na tzw. linię obrony Tü↯↯ka (Wisła) oddając rosji tereny na wschód od największej rzeki tenkraju.

W ten sposób patriotyczny tenkraj B przejdzie pod rosję, oczywiście wraz z całą Ukrainą.

Prawda, że jestem geniuszem? Ale to nie wszystko. Mam podobny plan na interes z moimi rodakami Niemcami...

22 września, 17:12, MW:

Tak, ale ta obsesyjna "miłość" PISu do Ukrainy to także absurd. Zachowajcie umiar. Najważniejsza jest Polska.

Za to żaden amerykański prezydent nie był zbrodniarzem. Tylko ułomny intelektualnie pisze putler zamiast Putin.

A
A tfu w banderowskie ryje
Nie jesteśmy skazani na zasrańców ukraińskich
J
JPiS100%
22 września, 17:13, Gość:

Kto ma niby "finansować" odbudowę Ukrainy? Polska?

Owszem :D No chyba, że zmieni się rząd :) Jeśli nie to wszyscy będziemy [wulgaryzm] na odbudowę bahmutu, ale śmietankę będą spijać przedsiębiorcy zaprzyjaźnieni z pisem :)

G
GUSTAW
UKRAINA WYKIWAŁA POLSKI RZĄD PIS u A TAK SIĘ SCISKALI Z BRAĆMI Z UKRAINY WSTYD I HAŃBA
m
maria
sojusz z ukrainu tylko wyniszcza Polskę! Mamy zupełnie sprzeczne interesy i jesteśmy odmienni kulturowo, nawet wcautkbusue zachowujemy się inaczej👁🦻🏻🦶🏼więc nie do nas takie gadki!!!
G
Gość
"Dodał, że nie wierzy w to, że jeden spór polityczno-prawny może przekreślić ten kapitał."

To żebyś się k... nie zdziwił !!! Polacy są wkur...ni na maksa po waszych ostatnich wyskokach. Polska cierpliwość też ma swoje granice. Ukraina jest na dobrej drodze żeby zepsuć relacje polsko-ukraińskie.
G
Gość
Kto ma niby "finansować" odbudowę Ukrainy? Polska?
M
MW
22 września, 17:06, prof. Dönäld Tü↯↯k:

Mój 4-punktowy plan dla Ukrainy:

1. Spotkać się na molo w Sopocie z moim przyjacielem zbrodniarzem putlerem.

2. Dobić targu podziału Ukrainy pomiędzy moją ukochaną rosję i tenkraj: wschód dla rosji, zachód dla tenkraju. Zająć odpowiednie terytoria.

3. Ustalić z przyjacielem zbrodniarzem putlerem termin ataku rosji na tenkraj.

4. Po ataku wycofać się na tzw. linię obrony Tü↯↯ka (Wisła) oddając rosji tereny na wschód od największej rzeki tenkraju.

W ten sposób patriotyczny tenkraj B przejdzie pod rosję, oczywiście wraz z całą Ukrainą.

Prawda, że jestem geniuszem? Ale to nie wszystko. Mam podobny plan na interes z moimi rodakami Niemcami...

Tak, ale ta obsesyjna "miłość" PISu do Ukrainy to także absurd. Zachowajcie umiar. Najważniejsza jest Polska.

M
Marcin
Polska będąca członkiem NATO i trzymająca się z USA, poradzi sobie bez Ukrainy. Ale Ukraina bez Polski zginie. Dobrze by było gdyby Ukraina o tym pamiętała.
J
Jola
Nie ma takiego malzenstwa w ktorym nie mozna sie rozwiesc. Tym bardziej jesli wschodnia 'polowka' jest faszystowsko -banderowska. Nikt Polakow o zdanie nie pytal w miazdzaca wiekszosc ludzi jest przeciwna jakimkolwiek sojuszom i zwiazkom z Ukraina. Nie dla banderyzmu w kazdej postaci.
Wróć na i.pl Portal i.pl