Aluron CMC Warta Zawiercie zagra w Sosnowcu! Jurajscy Rycerze wystąpią w Pucharze CEV w nowej Arenie Sosnowiec

Hala „Jurajskich Rycerzy” w Zawierciu nie spełnia wymogów, więc w poprzednim sezonie Warta grała w Lidze Mistrzów w Dąbrowie Górniczej. Tym razem jako czwarty zespół PlusLigi wystąpi w Pucharze CEV i przeniesie się do Areny Sosnowiec w nowym kompleksie sportowym ArcelorMittal Park.

- Jestem przekonany, że ten nowy obiekt dzięki naszej grze, dzięki naszym kibicom, fanom sportu będzie tętnił życiem. Umowa zawiera możliwość rozegrania siedmiu meczów i potwierdzam, że chcemy zagrać je wszystkie, czyli do finału. Nie przewidujemy niewykonania tej umowy. To jest nasz cel sportowy - mówił z uśmiechem prezes Warty Kryspin Baran. - Pod koniec września planujemy uruchomienie sprzedaży biletów. Jeszcze przed sezonem, celem zapoznania się z obiektem, chcemy około połowy października rozegrać tutaj sparing, już na nawierzchni Teraflex, w pełni przygotowanej hali, mamy na to zgodę gospodarzy obiektu.

- Nie tylko Zawiercie, ale wiele miast w Polsce, zazdrości wam takiej infrastruktury. Nam będzie miło rozgrywać tutaj mecze. Reprezentacja Polski już przetarła szlaki, jeśli chodzi o siatkę, na tym obiekcie. Mam nadzieję, że tych meczów rozegramy siedem i wszystkie będą wygrane - dodał zawodnik Warty, reprezentant Polski Bartosz Kwolek.

19 lipca odbyło losowanie par 1/32 finału Pucharu CEV i zawiercianie trafili na TSV Raiffeisen Hartberg. Pierwszy mecz zostanie rozegrany 25 października w Sosnowcu (godz. 19), a rewanż w Austrii 31 października. Jeżeli Warta pokona tę przeszkodę, to w 1/16 finału zmierzy się z Hebarem Pazardżik. Z aktualnym wicemistrzem Bułgarii „Jurajscy Rycerze” rywalizowali w poprzednich występach w rozgrywkach CEV - w sezonie 2019/2020 w 1/16 finału Pucharu Challenge (3:0 i 3:2), a przed rokiem w fazie grupowej Ligi Mistrzów (3:1 i 3:0).

Dlaczego klub z Zawiercia zrezygnował z gry w Dąbrowie Górniczej?

- To nie był wybór negatywny, że nie można było tam dalej grać albo, że są jakieś przeciwwskazania, hale są zresztą oddalone o kilka minut drogi. Hala w Sosnowcu jest nieco większa, jest więcej miejsc parkingowych. Odhaczając plusy i minusy, więcej plusów wyszło tutaj. Przy okazji odkrywanie nowego obiektu wiąże się z większym potencjałem kibicowskim, bo wszyscy chcemy odwiedzać nowe obiekty, których jeszcze nie widzieliśmy. Połączenie, mam nadzieję naszej dobrej gry, budowanie emocji z faktem, że kibice mogą chcieć tu przyjeżdżać, żeby zobaczyć tę piękną halę, to był argument, aby spróbować. Ważny był też fakt, że tę halę odkrywał siatkarsko nasz trener Michał Winiarski (jako szkoleniowiec reprezentacji Niemiec w meczu z Polską - red.), a naszym zawodnikom Karolowi Butrynowi i Mateuszowi Bieńkowi w barwach narodowych dobrze się tu grało. Hala jest przepiękna, typowo siatkarska.

Nowym zawodnikiem Warty jest Mateusz Bieniek, który ma uraz stopy. Czy zagra już w meczu z zespołem z Austrii?

- Jestem na etapie rehabilitacji, pracuję każdego dnia z fizjoterapeutami, lekarzami plus mam indywidualny program na siłowni. Jeszcze dużo żmudnej pracy przede mną, muszę zachować cierpliwość. Mam nadzieję, że uda mi się wrócić na początek sezonu, aczkolwiek jest to kontuzja, nie chcę też ustalać dat, bo różnie z tym bywa, różnie to się goi. Celem jest wyleczenie w 100 procentach. Czasami lepiej jest wrócić tydzień później niż dzień za wcześniej, bo można potem wrócić do punktu wyjścia. Jest tyle grania w sezonie, że można kilka spotkań opuścić i świat się nie zawali - ocenił "Bieniu".

Bieniek był w kadrze reprezentacji Polski w meczu z Niemcami w Arenie Sosnowiec. Jak wspomina ten występ?

- Nam się ciężko grało, Niemcy chyba nigdy nie grali tak, jak w tamtym spotkaniu, naprawdę grali znakomicie - mówił ze śmiechem. - Tak poważnie, to super obiekt, wszystko co nowe jest fajne. Wygraliśmy wtedy ten mecz, mamy więc dobre wspomnienia. Mam nadzieję, że zainteresujemy nowych fanów, że ludzie z Sosnowca też przyjdą na nasze mecze. Chcemy dojść jak najwyżej. Ja z Bełchatowem miałem tę nieprzyjemność, że dwa razy odpadaliśmy w półfinale. Ma nadzieję, że do trzech razy sztuka i z Wartą przełamiemy ten półfinał w Pucharze CEV.

Otwarcie Areny Sosnowiec nastąpiło 23 lutego 2023 roku meczem reprezentacji Polski koszykarzy z Austrią. Hala gościła już też reprezentację Polski siatkarzy (spotkanie towarzyskie z Niemcami 26 maja).