Alfie Evans wyjdzie ze szpitala? Rodzice rozmawiają z władzami szpitala o wypisaniu chłopca do domu

Aleksandra Gersz AIP
AFP/EAST NEWS
Rodzice małego Alfiego Evansa chcą zakopać topór wojenny z lekarzami w szpitalu w Liverpoolu. Ojciec 23-miesięcznego chłopca podziękował placówce za „godność i profesjonalizm” i ogłosił, że będzie starał się o wypisanie syna do domu.

Zdajemy sobie sprawę z napięcia, które wszyscy doświadczamy z powodu ostatnich wydarzeń i obecnie chcielibyśmy prosić o prywatność dla każdego, kto jest związany z tą sprawą. Dla dobra Alfiego będziemy wraz z opiekującymi się nim lekarzami pracować nad planem, który zapewni naszemu chłopcu godność i komfort, jaki potrzebuje – mówił w czwartek przed budynkiem szpitala Alder Hey w Liverpoolu Thomas Evans. Brytyjczyk, który zauważył, że prawna batalia o Alfiego musiała być dla lekarzy „niesamowicie ciężkim okresem”, zwrócił się tym samym do ludzi protestujących pod szpitalem, aby „wrócili do swojego codziennego życia” i uszanowali prawo do prywatności rodziny chłopca i pracowników Alder Hey.

CZYTAJ TAKŻE: Dramatyczna walka o życie Alfiego Evansa. Świat równoległy do narodzin Royal Baby

Thomas Evans zapowiedział również, że wraz z matką chłopca, Kate James, będzie rozmawiał wraz z lekarzami o możliwości przeniesienia niespełna dwuletniego Alfiego do domu, gdzie otrzyma paliatywną opiekę. – Alfie nie potrzebuje już intensywnej terapii. Alfie leży na łóżku i otrzymuje do swoich płuc i reszty swojego ciała jeden litr tlenu. Niektórzy ludzie mówią, że to cud. Ale to nie jest cud, to błędna diagnoza – powiedział również mężczyzna.

Według „The Guardian” to od relacji z lekarzami zależy czy Alfie będzie mógł wrócić do domu. Na jednej z poprzednich rozpraw sądowych pracownik Alder Hey powiedział bowiem, że na razie jest to niemożliwe z powodu kryzysu w relacjach rodziny chłopca i zespołu medycznego oraz wrogości wobec lekarzy ze strony niektórych zwolenników dalszego leczenia chłopca. W środę brytyjska policja ostrzegła, że jakiekolwiek „bezprecedensowe ataki osobiste” na pracowników szpitala nie będą tolerowane.

CZYTAJ TAKŻE: Alfie Evans wróci do domu? Ojciec chłopca dziękuje Polakom. 2-latek będzie leczony ZDJĘCIA

Alfie Evans cierpi na niezdiagnozowane zwyrodnieniowe schorzenie neurologiczne. Zdaniem lekarzy chłopiec jest w stanie wegetatywnym i nie ma żadnych szans na jego wyleczenie. Batalię sądową o podtrzymywanie go przy życiu i transport do szpitala Bambino Gesu w Rzymie przegrali jego rodzice. Chłopiec został odłączony od aparatury w poniedziałek wieczoru. Od tego momentu, wbrew diagnozie, oddycha samodzielnie.

TVN24/x-news

POLECAMY:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na i.pl Portal i.pl