Aleksandra Dulkiewicz odwiedza szkoły podczas kampanii wyborczej. Kontrkandydaci oburzeni

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Aleksandra Dulkiewicz odwiedza szkoły podczas kampanii wyborczej. Kontrkandydaci oburzeni
Aleksandra Dulkiewicz odwiedza szkoły podczas kampanii wyborczej. Kontrkandydaci oburzeni Jakub Steinborn
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz zaprosiła na spotkanie w Szkole Podstawowej nr 8 w Gdańsku, na którym dyskutowane mają być problemy dzielnicy Chełm oraz nadchodzące inwestycje w tym rejonie miasta. W trakcie spotkań promowana będzie również akcja "Zamelduj się w Gdańsku". Ze względu na trwającą kampanię wyborczą, inicjatywa ta wywołała kontrowersje w obozie opozycji.

"Porozmawiajmy przy stole" na temat dzielnicy Chełm

Aleksandra Dulkiewicz ma spotkać się z młodzieżą w Szkole Podstawowej nr 8 w czwartek, 14 marca, o godzinie 17:00. Podczas tego wydarzenia omówione mają zostać problemy i wyzwania związane z dzielnicą Chełm.

- Porozmawiamy o dzielnicy Chełm i wyzwaniach, jakie przed nią stoją. Podsumujemy też zrealizowane inwestycje oraz przedstawimy te zaplanowane. Na miejscu będziecie mogli wziąć udział w akcji "Zamelduj się w Gdańsku", a także wyrobić lub przedłużyć Kartę Mieszkańca - czytamy na profilach społecznościowych prezydent Gdańska.

ZOBACZ TAKŻE: Kopciuchy mają zniknąć z Pomorza. Najgorsze piece trzeba wygasić do końca sierpnia 2024 roku. Czy miasta zdążą? To będzie trudny krok

Wywołało to niemałe kontrowersje, ze względu na trwającą kampanię wyborczą, w której Aleksandra Dulkiewicz ponownie będzie ubiegać się o fotel prezydenta Gdańska. Dyskusję na ten temat rozpoczął na platformie X użytkownik Grzegorz Michalski.

- To co robi Aleksandra Dulkiewicz to już mocna przeginka. Tego typu spotkania w trakcie kampanii wyborczej. Liczę że opozycjne komitety zgłoszą to do PKW. Nie dla kampanii za pomocą podległych instytucji na które płacą podatnicy - pisał użytkownik.

Kontrkandydaci komentują sprawę. "Przypadek? Nie sądzę"

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy m.in. radnego z klubu Prawa i Sprawiedliwości, Przemysława Majewskiego. Jego zdaniem spotkania te są "nadużyciem pozycji Prezydenta".

- Prezydent Dulkiewicz kontynuuje swój "obchód" po szkołach średnich w Gdańsku. Nie przeszkadza jej, że ruszyła kampania, jej wizerunek wisi na banerach, a ona sama w Zespole Szkol Łączności rozdaje książki T. Snydera o jednoznacznie politycznym zabarwieniu. Widać można uczniom mówić o "demokracji", "równości", a jednocześnie nadużywać pozycji Prezydenta w walce o reelekcje. Wszelkie przypadki łamania prawa wyborczego będziemy zgłaszać do PKW - zapowiada Przemysław Majewski, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości.

ZOBACZ TAKŻE: Przed sądem stanął były kierownik schroniska w Kościerzynie, oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami

Spotkania Aleksandry Dulkiewicz skrytykował także Łukasz Hamadyk, przewodniczący rady dzielnicy Nowy Port i kandydat do Rady Miasta z koalicji Wspólna Droga.

- W ten sposób rządzący wykorzystają sytuację, jaką stwarza zarządzanie placówkami, wysoce nieetyczne. To nie jest miasto prywatne - komentuje sytuację w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Łukasz Hamadyk. - Młodzi ludzie w Gdańsku często nie mają oferty spędzania czasu, czy muszą tłoczyć się w niewydolnej komunikacji, a jak pokazały ostatnie wydarzenia na ul. Elektryków, nie mogą się czuć bezpieczni. Kierowałbym do nich ofertę w ten sposób, jak oferuje to właśnie Wspólna Gdańska Droga 2050, a nie przez taką toporną propagandę i wykorzystanie szkół do wieców partyjnych.

ZOBACZ TAKŻE: Czy kody QR mogą być niebezpieczne? Eksperci ostrzegają

Spotkanie to zorganizowane jest w ramach akcji "Porozmawiajmy przy stole", która regularnie miała dokładać cegiełkę do dyskursu i ewaluacji dzielnic. Mieszkańcy po wydarzeniu zachęcani są do wypełniania anonimowych ankiet, gdzie mogą wyrazić swoje zdanie. W czasie pandemii przedsięwzięcie to jednak musiało zostać zawieszone ze względu na restrykcje. Zdaniem kandydata Wspólnej Drogi, nieprzypadkowo wróciło tuż przed wyborami.

- Jakoś mało to obywatelskie jak na koalicję mającą obywatelskość w nazwie. Pewnie puszczenie pewnych hamulców wynika z tego, że w końcu zasiedziała się od 30 lat i ma z kim przegrać. Wyciągnięcie stołu, który na kilka lat schował się gdzieś w magazynie, akurat teraz można tylko spuentować klasycznym "Przypadek? Nie sądzę" - dodaje Hamadyk.

O komentarz poprosiliśmy także Referat prasowy Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Kiedy otrzymamy odpowiedź, opublikujemy ją w tym miejscu:

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Aleksandra Dulkiewicz odwiedza szkoły podczas kampanii wyborczej. Kontrkandydaci oburzeni - Dziennik Bałtycki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl