Aleksandar Vuković przed Wisła – Legia: Biorę odpowiedzialność za wynik

jac
Aleksandar Vuković
Aleksandar Vuković brak
LOTTO Ekstraklasa. W piątek w wyjazdowym meczu z Wisłą Kraków Legię Warszawa poprowadzi Aleksandar Vuković. Asystent odsuniętego od drużyny Besnika Hasiego wziął dziś udział w konferencji prasowej. Podkreślił, że jego nadrzędnym celem jest zwycięstwo.

- Nie będę wychodził przed szereg i mówił pewne rzeczy oficjalnie. Ja jestem z Jackiem Magierą w kontakcie - tyle. Za spotkanie z Wisłą biorę odpowiedzialność. Wybiorę osiemnastkę, która powalczy o trzy punkty. Zrobię wszystko, aby prezes Bogusław Leśnodorski musiał się tłumaczyć, dlaczego zwolnił trenera, który wygrał wszystkie swoje mecze – przyznał z uśmiechem tymczasowy szkoleniowiec Legii. – Czasu było niewiele. Popracowaliśmy przede wszystkim nad sferą mentalną. Zdaję sobie z błędów przy stałych fragmentach gry – dodał.

- Nie mam żadnych wątpliwości co do składu, który wystawię. Bardzo mi zależy na tym meczu. Jestem człowiekiem ambitnym i tym chcę zarazić zawodników. Legia jest mistrzem Polski a ma dużą stratę do czołówki. Trzeba wygrać – podkreślił Vuković. – Potrzeba stabilizacji, werwy i energii w działaniu. Tego wymagam, to chcę dać. Jestem przekonany, że pod tym względem drużyna będzie wyglądać inaczej już w Krakowie. Mocno wierzę w dobre spotkanie z naszej strony.

- Wisła ma różne problemy, nie tylko sportowe, ale także te natury własnościowej. My mamy kłopot sportowy, więc nie da się na równi postawić sytuacji w obu klubach. Proszę zauważyć, że Legia to jedyna drużyna, która będąc w kryzysie awansowała do Ligi Mistrzów – stwierdził „Vuko”.

Zgody i kosy w Polsce. Kto z kim trzyma, a kogo nienawidzi?

Najlepsze piłkarskie newsy - polub nas!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24