Agresywny rowerzysta w Szczecinie. Zaatakował pieszego. Poszkodowany walczy o życie

Marek Jaszczyński
Fot. vencavolrab78 / 123RF Zdjęcie Seryjne
Do tragicznego zdarzenia doszło dwa dni temu w centrum Szczecina. Rodzina poszkodowanego szuka sprawcy także przy pomocy portalu społecznościowego.

Do zdarzenia doszło 23 sierpnia około godziny 21.20.

- Mój tata, Robert, wracał wraz z kolegą z koncertu, który odbywał się w klubie Sorrento przy ulicy Mickiewicza 2. Kierowali się aleją Wojska Polskiego w kierunku przystanku na Placu Szarych Szeregów. Grupa rowerzystów przejeżdżała, koło mojego taty oraz kolegi, którzy najprawdopodobniej szli ścieżką dla rowerów - relacjonuje pani Dominika.

- Jeden z rowerzystów zsiadł z roweru i uderzył niespodziewanie tatę w głowę, a on w wyniku uderzenia upadł, uderzając głową o beton - opisuje dalej. - Po tym ciosie, stracił przytomność i do tej pory nie mamy z nim kontaktu. Rowerzysta odjechał z miejsca zdarzenia. Tato w tej chwili jest po poważnej operacji w głębokiej śpiączce w stanie krytycznym, walczy o życie.

Warto dodać, że w tym miejscu alei nie ma pasa dla rowerzystów, a więc rowerzyści powinni ustąpić pierwszeństwa pieszym.

Ścieżka jest, ale na ulicy 5 Lipca. Sprawa została zgłoszona na policję. Rodzina zdaje sobie sprawę, że zapisy z ulicznego monitoringu mogą być niewyraźne w tym miejscu.

- Ale może kamery nagrały grupę rowerzystów w innym miejscu - dodaje córka poszkodowanego, która apeluje o informacje.

Informacja o tragedii jest błyskawicznie udostępniana przez internautów na Facebooku.

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na

Zobacz również:

Jak wyjaśniają policjanci, do ataku w parku nad Wartą doszło bez żadnego powodu

Brutalny atak rowerzysty w Poznaniu! Kopnął kobietę w głowę ...

Zobacz nagranie:

Polecamy na gs24.pl:

Wielkie biegowe święto i morderczy "Dzikobieg" w Policach

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Agresywny rowerzysta w Szczecinie. Zaatakował pieszego. Poszkodowany walczy o życie - Głos Szczeciński

Komentarze 47

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

p
policjant

alkoholicy czytaj MENELE szli chodnikiem i sikali na chodnik, dzieci na rowerach jechaly i jedno dziecko powiedzialo do menela "ty stary lumpie gdzie szczysz?" i lump sie wywrocil. oto cala historia

k
kazek

gostek, ktory uderzyl to niestety bandzior i z takimi trzeba zrobic porzadek

M
Marka
W dniu 26.08.2017 o 14:40, rowerzysta napisał:

Gdyby pijani panowie nie tarasowali sciezki rowerowej, prawdopodobnie nie doszło by do całej sytuacji.Prawdopodobnie pod wpływem promili wywolali awanturę, która skończyła się ta

Widziałeś, że byli pijani? Jesteś świadkiem, czy jasnowidzem?

P
Paanabnan
W dniu 26.08.2017 o 19:38, Kolejny burak z wiochy napisał:

Sciezki rowerowe nie sa miejscem spacerow,Ani wysralniami dla psow! Dobrze, ze burakSie o tym dowiedzial

Ty buraku, tyle razy już było napisane, że córka ofiary otrzymała błędne inforamcje. Piesi szli po chodniku. Rowerzyści też jechali po chodniku, gdzie nie było ściezki rowerowej.

P
Paanabnan
W dniu 26.08.2017 o 14:40, rowerzysta napisał:

Gdyby pijani panowie nie tarasowali sciezki rowerowej, prawdopodobnie nie doszło by do całej sytuacji.Prawdopodobnie pod wpływem promili wywolali awanturę, która skończyła się tak, nie iO

Okazuje się, że pisi szli po chodniku, więc gdyby rowerzyści nie jechali po chodniku, to...

M
Marka
W dniu 26.08.2017 o 13:52, ewel napisał:

No cóż ja bym poczekała na wynik śledztwa, żadnej agresji nie można popierać,ale nie wiemy kto eskalował konflikt. Co jeśli było na odwrót? Co jeśli grupa ludzi zajęła całą szerokość chodnika i na wezwanie rowerzystów do usunięcia się na bok odpowiedziała agresją? Ponoć policja została wezwana przez szpital a nie przez spacerowiczów  Czy to nie jest dziwne? Tyle osób w grupie - jedna dzwoni na pogotowie a druga na Policję, czyż nie?

przeczytaj jeszcze raz, tym razem ze zrozumieniem. Tych spacerowiczów było dwóch. Jeden dostał, a drugi zapewne od razu udzielał mu pierwszej pomocy. Kilka osób to było w grupie, która zaatakowała

A
Andzia
W dniu 26.08.2017 o 08:09, szczecinianin napisał:

chyba pominęli fragment o tym, że tata Janusz srogo opier***ił rowerzystę, za to, że miał czelność jechać po ścieżce rowerowej i mieć jakieś pretensje co do tego, że ktoś chce na niej jeździć rowerem. sprzeczka skończyła się tragicznie, ale nie zmienia to faktu, że obie grupy byly agresywne, przy czym jedni mieli dość dobry powód do irytacji, a drudzy byli po prostu grupką pijanych Januszy, którzy zamiast po prostu przeprosić i zejść ze ścieżki dla rowerów woleli zaczynać niepotrzebną kłótnię

Masz nieaktualne informacje. Okazuje się, że córka poszkodowanego została źle poinformowana przez świadka. Tam nie ma ścieżki rowerowej, tylko chodnik. Co nie zmienia faktu, że czym innym jest wymiana zdań, a czym innym doprowadzenie kogoś do stanu krytycznego

A
Andzia
W dniu 26.08.2017 o 07:55, rafi napisał:

Wszyscy tak ładnie potępiają tego rowerzystę a ja jestem ciekaw jak się zachowywało tych 2  panów po wyjściu z browarka , oczywiście potępiam zachowanie tego rowerzysty ale jakoś wątpię żeby grupa zatrzymała się tak bez powodu żeby jakiemuś pijanemu zrobić krzyw

Skąd pomysł, że ofiara była pod wpływem alkoholu? Twoja teoria jest błędna, ta osoba nie pije alkoholu

M
Marta
W dniu 26.08.2017 o 14:40, rowerzysta napisał:

Gdyby pijani panowie nie tarasowali sciezki rowerowej, prawdopodobnie nie doszło by do całej sytuacji.Prawdopodobnie pod wpływem promili wywolali awanturę, która skończyła się tak, nie inaczej


Rowerzyści nie mieli prawa jechać chodnikiem. Tam nie ma ścieżki. Albo ścieżka, albo jezdnia jest dla rowerów. Chyba, że na jezdni można jechać ponad 50 km/h, z rowerzystą jedzie dziecko do 6 r. ż. lub warunki drogowe są trudne i istnieje zagrożenie dla bezpieczeństwa rowerzysty. W tym przypadku rowerzyści powinni byli jechać jezdnią, na chodniku byli nieproszonymi gośćmi.
M
Marta
W dniu 26.08.2017 o 12:14, ania napisał:

Ma prawo jechać srodkiem drogi. oddaj prawo jazdy, jak nie znasz przepisów


Nie ma prawa, jeśli jest ścieżka.
A
Arek
W dniu 26.08.2017 o 12:14, ania napisał:

Ma prawo jechać srodkiem drogi. oddaj prawo jazdy, jak nie znasz przepisów


Nie ma prawa jechać drogą, jeśli jest ścieżka rowerowa. Polecam jednak zajrzeć do kodeksu drogowego zanim zacznie się upominać innych
A
Anonim

Widziałem grupę podejrzanych rowerzystów na krzywoustego około godziny 24. Było ich 4, wiek w przedziale 17-24, 2 z nich ubrana w kaski.

P
Paulina
Witam. Mieszkam w poblizu. W zeszłym tygodniu dwukrotnie w ciągu jednego dnia mąż miał incydenr z cyklistami. Za każdym razem wychodził z klatki schodowej na chodnik i najezdzal na niego rowerzysta ( aż nie chce się wierzyć, ze taką akcja zdarzyła się dwukrotnie). Jeden raz skończyło się ostrą awantura, bo cyklista nie uważał się za winnego i stwierdził ( gdzie leziesz czlowieku- był przy tym agresywny i za nic miał argumenty, ze zamiast roslego chłopa mogło z klatki wyjść małe dziecko). Okolice ul. Gorkiego.
G
Gość
W dniu 26.08.2017 o 19:32, ania napisał:

zalecał słownik języka polskiego

 

No właśnie. :huh:

f
fanga

Pedalarskie ścierwo napadło człowieka.

Wróć na i.pl Portal i.pl