Agnieszka Pomaska o zmianie kandydata PO: Kidawa-Błońska zapłaciła wysoką cenę. Trzaskowski powie jak ma wyglądać prezydentura [rozmowa]

W czym Rafał Trzaskowski ma być lepszym kandydatem na prezydenta RP niż Małgorzata Kidawa-Błońska?

Jesteśmy w zupełnie innym momencie niż wtedy gdy wybieraliśmy wcześniej naszą kandydatkę. Dzięki Małgorzacie Kidawie-Błońskiej mamy szanse na uczciwe wybory. Ona była jedyną osobą, która o te wybory walczyła. Zapłaciła za to wysoką cenę. Decyzja o zmianie jest wspólna, podjęta razem z nią. To otworzyło możliwość przywrócenia głowie państwa należnego jej miejsca.

A w czym Rafał Trzaskowski jest lepszy od Radosława Sikorskiego, który w piątek rano, wchodząc na zebranie, powiedział, że będzie kandydować?

Rzeczywiście wyraził taką wolę, ale ostatecznie zarząd krajowy podjął decyzję o wyborze kandydatury Rafała Trzaskowskiego. Po czterogodzinnej rozmowie Radosław Sikorski zadeklarował wsparcie dla Rafała Trzaskowskiego. PO jest w wyjątkowo komfortowej sytuacji, bo ma w kim wybierać.

Jeszcze w piątek rano posłanka Izabela Leszczyna mówiła na antenie TOK FM, że polska polityka nie zasługuje na taką kandydatkę jak Małgorzata Kidawa-Błońska, że jej start to rzucanie pereł przed wieprze oraz, że jest zbyt uczciwa.

Małgorzata Kidawa-Błońska zapłaciła bardzo wysoką cenę za walkę o wolne i uczciwe wybory. Dzisiaj naszym kandydatem jest Rafał Trzaskowski, który ma niezwykle duże doświadczenie międzynarodowe. Mamy pewność, że jako prezydent będzie stał na straży konstytucji. Wygrywając w Warszawie pokazał gotowość do walki, nie boi się przeciwników politycznych i radzi sobie z prowokacjami. Mimo hejtu, który wylewa się na niego z tzw. telewizji publicznej jest dobrze oceniany przez warszawiaków. Współpracowaliśmy razem blisko w Sejmie, w sprawach związanych z Unią Europejską. Nie mam wątpliwości, że jest na to gotowy. Bój o Polskę Rafała Trzaskowskiego, to także bój o polskie samorządy. On pomoże obronić polską samorządność przed atakami PiS-u.

Poprzedniczka Rafała Trzaskowskiego w roli prezydenta Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała w RMF FM o kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, że to już druga kampania, w której to sztab zawinił.

Każda konstruktywna krytyka jest warta uwagi, też będziemy się w nią wsłuchiwać. Na pewno jakieś błędy były, tego nie wykluczam, należy wyciągnąć z tego wnioski. Ale teraz idziemy do przodu, mamy świetnego kandydata, który może wygrać z Andrzejem Dudą.

Czy pani zdaniem to zbyt trudna kampania wyborcza by to kobieta mogła zostać prezydentem? Takie głosy słychać również z państwa strony.

To kwestia pewnych decyzji. To kwestia walki o wolne wybory. PiS był blisko tego by przeprowadzić wyborczą farsę z kopert Jacka Sasina. Byliśmy blisko tego, ale konsekwencja Małgorzaty Kidawy-Błońskiej oraz Koalicji Obywatelskiej nas przed tym uchroniła. Małgorzata Kidawa-Błońska zapisze się w historii walki o demokratyczną Polskę.

Telewizja publiczna, o której pani wspomniała, już w czwartek zaczęła wyciągać niewygodne rzeczy z prezydentury Rafała Trzaskowskiego w Warszawie. Podobnie robią politycy partii rządzącej. Nie obawia się pani, że takie zagrania pod adresem Rafała Trzaskowskiego będą bardziej intensywne niż pod adresem Małgorzaty Kidawy-Błońskiej?

Nie ma wątpliwości, że PiS się dzisiaj bardzo boi i stąd te ataki. Nie ma wątpliwości, że dalej będzie to robić za pośrednictwem tzw. telewizji publicznej, na którą wszyscy obywatele dali 2 mld zł. Nie boję się efektów tych ataków. Wierzę, że Rafał Trzaskowski sobie z tym poradzi, po tym co przeszedł w kampanii w 2018 roku. Wbrew wielu przewidywaniom i tym atakom już w pierwszej turze pokonał kandydata PiS-u. Tak, PiS się boi, nie mam co do tego wątpliwości.

Małgorzata Kidawa-Błońska została wybrana w prawyborach przez wielu delegatów z całego kraju. Rafał Trzaskowski został wybrany przez zarząd partii.

Członkowie zarządu krajowego też są wybierani przez członków PO. Mamy mandat dany przez tych, którzy nas wybrali. Przed spotkaniem zarządu krajowego rozmawiałam z zarządem PO w Gdańsku, konsultowaliśmy to bardzo szeroko. Musieliśmy podjąć decyzję bardzo szybko, bo tu każda godzina ma znaczenie.

Jeden z posłów, z innego ugrupowania, powiedział mi, że jego zdaniem Senat specjalnie dążył do tego by prędzej czy później doszło do wymiany przez państwa kandydata.

Nie mam żadnych wątpliwości, że wielu osobom było na rękę przeprowadzenie nieuczciwych wyborów 10 maja. Cieszę się, że udało się zatrzymać to kopertowe szaleństwo Sasina. Dziś wszyscy idziemy na prawdziwe wybory. A historia oceni tych, którzy uważali, że wybory można potraktować jak własność rządzących.

Ze strony państwa konkurentów pada zarzut, że z powodu zmiany przez państwa kandydata, trzeba będzie na nowo wydrukować karty wyborcze.

Na pewno za nielegalny wydruk kart wyborczych i wyrzucenie w błoto 15 mln zł odpowie pan Sasin, odpowie w odpowiednim czasie pan Morawiecki. Nie było podstaw prawnych do drukowania tych kart, oni to wiedzą i próbują zrzucić odpowiedzialność na innych. Wybory powinna organizować Państwowa Komisja Wyborcza. To ona powinna przygotować karty wyborcze, a nie pan Sasin.

Jak wyobraża sobie pani zbiórkę 100 tys. nowych podpisów w czasie epidemii? Jeden z państwa posłów powiedział mi, że wystarczy, że każdy członek partii zbierze ich po kilka.

Jesteśmy na to przygotowani, zbierzemy podpisy w 2 dni, jeśli będzie trzeba. Widzę w ludziach ogromnie dużo dobrej woli, ale też i determinacji, by Rafał Trzaskowski został prezydentem RP.

Jak pani zdaniem Rafał Trzaskowski może odzyskać poparcie utracone podczas kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej oraz jak chce się bić o elektorat z Szymonem Hołownią czy Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem?

Przeciwnikiem w wyborach jest Andrzej Duda, człowiek, który jak się okazało, nie dorósł do funkcji pierwszej osoby w państwie. Zadaniem prezydenta Trzaskowskiego będzie odbudowanie należnej roli prezydenta RP zarówno w kraju jak i za granicą. Doświadczenie Trzaskowskiego jako Ministra Cyfryzacji, Ministra ds.Europejskich czy prezydenta Warszawy zaprocentuje, gdy będzie pełnił funkcję Prezydenta RP. Oczywiście to będzie kampania na innych zasadach niż wszystkie do tej pory. Kampania Małgorzaty Kidawy-Błońskiej była skoncentrowana na tym by doprowadzić do uczciwych wyborów. Ten rozdział zamykamy. Teraz Rafał Trzaskowski będzie mówić jak powinna wyglądać prezydentura. I na pewno będzie zaprzeczeniem prezydenta, dla którego głównym atutem jest długopis.

Jak Rafał Trzaskowski chce przekonać do siebie wyborców?

Proszę dać Rafałowi zabrać głos w tej sprawie. Ja z uznaniem patrzę na jego dokonania w Warszawie jak choćby bezpłatne żłobki, na które rząd nie dał ani grosza czy budowę 6 nowych stacji metra. Trzaskowski pokazał też, że jest liderem walki o wolne samorządy. Polska samorządna, reforma samorządowa, to jedna z najbardziej udanych reform po roku 1989 roku w Polsce. Dziś PiS próbuje to zniszczyć. Prezydent Trzaskowski będzie gwarantem powstrzymania tego szaleństwa. Jest też uznanym politykiem europejskim. Biegła znajomość 5 języków obcych też z pewnością mu w tym pomaga.