Afery pedofilskie z udziałem księży miały miejsce nawet w najbardziej katolickich rejonach Małopolski

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Jedną z głośniejszych afer pedofilskich o zasięgu międzynarodowym była sprawa księdza Wojciecha G. - zakonnika michality pochodzącego z pod­krakowskiej Modlnicy, który był misjonarzem na Dominikanie. W 2015 roku został on skazany na siedem lat więzienia za molestowanie seksualne chłopców w Polsce i na Dominikanie.
Jedną z głośniejszych afer pedofilskich o zasięgu międzynarodowym była sprawa księdza Wojciecha G. - zakonnika michality pochodzącego z pod­krakowskiej Modlnicy, który był misjonarzem na Dominikanie. W 2015 roku został on skazany na siedem lat więzienia za molestowanie seksualne chłopców w Polsce i na Dominikanie.
Film dokumentalny braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu” wywołał gorącą dyskusje na temat odpowiedzialności władz Kościoła za pedofilów wśród księży. W Małopolsce problem z wykorzystywaniem seksualnym dzieci przez duchownych istnieje od lat.

Jedną z głośniejszych afer pedofilskich o zasięgu międzynarodowym była sprawa księdza Wojciecha G. - zakonnika michality pochodzącego z pod­krakowskiej Modlnicy, który był misjonarzem na Dominikanie. W 2015 roku został on skazany na siedem lat więzienia za molestowanie seksualne chłopców w Polsce i na Dominikanie.
Z kolei ks. Sebastian K. prowadził na terenie parafii Korzenna pod Nowym Sączem Młodzieżową Grupę Apostolską. W trakcie swojej działalności duszpasterskiej poznał kilkunastoletnią uczennicę, której rodzina zgłosiła niestosowne zachowanie kapłana wobec ich dziecka. Po tym zgłoszeniu kuria tarnowska zgłosiła sprawę na policję, a także odwołała go z parafii w Korzennej i zawiesiła w pełnieniu funkcji kapłańskich. Prokuratura rejonowa oskarżyła ks. Sebastiana o seksualne wykorzystanie osoby małoletniej poniżej 15 roku życia. 11 lutego 2019 roku zapadł prawomocny wyrok 6 miesięcy pozbawienia wolności, ograniczenie wolności na 1,8 miesięcy polegająca na nieodpłatnym wykonywaniu prac na cele społeczne w wymiarze 32 godzin miesięcznie.
***
Inny przypadek dotyczy diakona Zbigniewa N., który został aresztowany 16 maja 2018 r. podczas rekolekcji, jakie odbywał przed święceniami kapłańskimi w Błoniu pod Tarnowem. Usłyszał zarzuty posiadania, rozpowszechniania pornografii dziecięcej oraz treści zoofilskich. Biskup natychmiast zawiesił go w funkcjach. 11 lutego br. N. został skazany na dwa lata więzienia. Podczas rozprawy przyznał się do zarzucanych mu czynów. Trwa postępowanie kanoniczne, które zapewne zakończy się wydaleniem go ze stanu duchownego.
***
Na Podhalu co jakiś czas media obiegały informacje o księżach – głównie katechetach, którzy molestowali nieletnich. Ostatnia sprawa była z lutego tego roku i dotyczyła księdza z zakopiańskiej parafii na Chramcówkach. Duchowny został zatrzymany przez policję w piątkowy wieczór.
Wiadomo, że prowadził dwuznaczne rozmowy z dwójką ministrantów – 12 i 14-latkiem. Poprzez messengera rozmawiał z nimi m.in. o masturbacji. Sprawą zajmuje się dziś prokuratura.
W 2016 roku zakończył się proces karny Mieczysława W. - salezjanina ze Skawy w pow. nowotarskim, który został oskarżony o molestowanie 9-latki na wycieczce scholi parafialnej do Kościeliska koło Zakopanego. Po powrocie z wycieczki dziecko opowiedziało o sprawie matce, a kobieta z miejsca doniosła na księdza do prokuratury. Ks. W. przyznał się do winy i dobrowolnie poddał się karze 3 lat więzienia. Po wyroku zakon, który wcześniej bronił sługi Kościoła, postanowił go ukarać. Sprawę skierowano do Watykanu.
W grudniu 2018 roku zapadł wyrok w sprawie byłego już zakonnika Grzegorza Z. Mężczyzna został skazany na cztery lata odsiadki, w tym częściowo na specjalnym oddziale dla pedofilów w szpitalu psychiatrycznym. Duchowny w 2016 r. skrzywdził w Kluszkowcach aż 22 dziewczynki. Lubieżny zakonnik molestował dzieci w wieku od 7 do 13 lat.
- Choć zła, jakie spotkało nasze dzieci, nie można już cofnąć, dziś mogę powiedzieć, że sprawiedliwości stało się zadość – mówiła nam mieszkanka Kluszkowiec i matka jednej z dziewczynek, które padły ofiarą pedofila.
***
Do sprawy filmu Sekielskich (obejrzano go już na YouTubie ponad 17 mln razy), który zwraca uwagę na to, że władze kościelne wręcz ukrywają księży pedofilów odniosła się w specyficzny sposób małopolska kurator oświaty.
Barbara Nowa napisała na Twitterze: „Pedofilia jest zawsze jednoznacznie zła, trzeba potępić pedofilię, czyny pedofilskie oraz działania propedofilskie, takie jak seksualizacja dzieci. W tej sprawie dla mnie nie ma „świętych krów”, w przeciwieństwie do tych którzy dziś z pedofilii zrobili pałkę do okładania Kościoła”.
Film Sekielskich wywołał wśród duchownych skrajne emocje. Jedni księża krytykowali go za atak na Kościół, są na szczęście i tacy, którzy twierdzą, że duchowni powinni bić się w piersi za krzywdy wyrządzone najmłodszym.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Afery pedofilskie z udziałem księży miały miejsce nawet w najbardziej katolickich rejonach Małopolski - Dziennik Polski

Wróć na i.pl Portal i.pl