Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, poniedziałkowe spotkanie przebiegło w miłej atmosferze. "W duchu prawdy" wyjaśnione zostały okoliczności tego wydarzenia. W piątek ma dojść do kolejnego spotkania księdza proboszcza Grzegorza Kaliszewskiego z biskupem ordynariuszem diecezji kieleckiej. Na razie kuria nie zajęła stanowiska w tej sprawie i nie podjęła żadnej decyzji.
Przypomnijmy, że w nocy z soboty 23 czerwca na niedzielę 24 czerwca doszło do bójki na plebanii parafii w Mnichowie w powiecie jędrzejowskim.Następnie w niedzielę mieszkańcy, widząc w jakim stanie znajduje się wikariusz (miał na twarzy ślady pobicia) zażądali opuszczenia parafii przez proboszcza. Przyjechała policja. W efekcie proboszcz opuścił parafię, kilka dni później zwołał konferencję prasową, na której powiedział, że to on został pobity przez wikariusza.
Jak obecnie wygląda sytuacja? Proboszcz nadal przebywa na zwolnieniu lekarskim, jest poza Mnichowem. W dalszym ciągu oficjalnie jest proboszczem tej parafii, ponieważ Kuria Diecezjalna w Kielcach nie podjęła decyzji w tej sprawie.
Adwokat księdza Grzegorza Kaliszewskiego - Michał Klimczak - poinformował nas, że w tej sprawie złożone zostało już zawiadomienie do prokuratury w Jędrzejowie o możliwości popełnienia przestępstwa przez wikariusza, celem wyjaśnienia okoliczności przebiegu zajścia i ustalenia faktycznego jego przebiegu, jak również przyczyn zachowania księdza wikarego Dariusza. Jak twierdzą, sposób zachowania księdza wikariusza był zupełnie nieracjonalny, nagły i niespodziewany.
Adwokat poinformował też, że w kurii złożone zostało pismo z prośbą do księdza biskupa o wszczęcie postępowania kanonicznego co do zachowania księdza Dariusza w dwóch sprawach - zastosowanej przemocy i oszczerstwa.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
