Afera mleczarska: Policja zatrzymała kolejnych 11 osób. Mleko w Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń było rozcieńczane wodą?

Norbert Kowalski
Norbert Kowalski
Jest ciąg dalszy afery mleczarskiej w Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń. Policjanci zatrzymali 11 kolejnych osób powiązanych z procederem rozcieńczania mleka wodą.
Jest ciąg dalszy afery mleczarskiej w Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń. Policjanci zatrzymali 11 kolejnych osób powiązanych z procederem rozcieńczania mleka wodą. Pixabay
Poznańscy policjanci zatrzymali kolejnych 11 osób powiązanych z aferą mleczarską w Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń. Mleko miało być tam rozcieńczane wodą. Wśród zatrzymanych są rolnicy dostarczający mleko, pracownicy spółdzielni oraz członek rady nadzorczej spółdzielni. Śledztwo w sprawie afery mleczarskiej w Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń wciąż trwa. Łącznie zatrzymano już 22 osoby.

- Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, w porozumieniu z Prokuraturą Okręgową w Poznaniu, zatrzymali kolejne osoby zamieszane w aferę mleczną. Zarzuty usłyszało jedenaście kolejnych osób - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

O aferze mleczarskiej w Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń zrobiło się głośno we wrześniu 2019 roku. Wtedy to wyszło na jaw, że w jednej z największych spółdzielni mleczarskich w Polsce rozcieńczano mleko wodą i fałszowano dane dotyczące ilości dostarczonego mleka.

Czytaj więcej o sprawie: Afera: Mleko rozcieńczali wodą. Policja zatrzymała 11 osób, zarzuty dla rolników i pracowników Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń

Policjanci zatrzymali wtedy 11 osób, które działały na szkodę Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń. Byli to zarówno pracownicy Spółdzielni Mleczarskiej Gostyń, jak i rolnicy, którzy dostarczali do niej mleko. Wszyscy usłyszeli zarzuty dotyczące działania na szkodę spółki, przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia.

Sprawdź też:

Na czym polegało przestępstwo? Zatrzymani działali głównie na dwa sposoby. Jednym z nich było rozcieńczanie mleka poprzez dolewanie do niego wody. Z kolei drugi to fałszowanie danych dotyczących ilości dostarczonego przez rolników mleka do spółdzielni. Polegało to na tym, że rolnicy dostarczali np. 300 litrów mleka, ale fałszowano instrumenty pomiarowe, które zostały przerobione, wskazywały np. na dostarczenie 500 litrów. Czasami w ogóle pomijano też instrumenty pomiarowe. Dlatego spółdzielnia płaciła rolnikom wyższą kwotę niż w rzeczywistości powinna. Z kolei pracownicy spółdzielni oraz rolnicy dzielili się tą nadwyżką.

Już po pierwszych zatrzymaniach prokuratura informowała, że śledztwo jest rozwojowe i nie są wykluczone kolejne zatrzymania. Do tych z kolei doszło we wtorek. Wtedy to funkcjonariusze policji zatrzymali kolejnych 11 osób powiązanych z procederem. Wśród zatrzymanych są rolnicy dostarczający mleko, pracownicy spółdzielni oraz członek rady nadzorczej spółdzielni.

Sprawdź też: Od lat walczy z miastem o zgodę na budowę domu. Urzędnicy z Poznania popełnili przestępstwo? Prawnik: "Kuriozalna sytuacja"

- Według informacji zebranych przez policjantów, podejrzani powiązani w różnych konfiguracjach personalnych mogli działać w ten sposób kilka lat. Straty wyrządzone spółdzielni mogą sięgnąć kilku milionów złotych - mówi Andrzej Borowiak.

I dodaje: - Dotychczas materiały dowodowe i zarzuty objęły łącznie 22 osoby. Większość osób podejrzanych w tej sprawie przyznała się do oszustwa. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.

Zobacz też:

W ostatnich latach w Wielkopolsce nie brakowało spraw kryminalnych, o których dużo się mówiło.Mieszkańcy Wielkopolski byli poruszeni zaginięciem Ewy Tylman, zdruzgotani po wybuchu kamienicy na Dębcu czy zszokowani po tragicznych wypadkach spowodowanych przez młodych kierowców, w których ginęli ludzie. Nie obyło się też bez brutalnych zabójstw, długoletnich procesów oraz wyroków skazujących prawników czy komorników. Sprawdź, czy pamiętasz najgłośniejsze sprawy kryminalne z ostatnich lat.Przejdź dalej --->

Najgłośniejsze sprawy kryminalne w Wielkopolsce. Nie tylko ś...

Kryminalny Poznań z lat 90. nadal kryje wiele zagadek. Oprócz głośnych, wyjaśnionych zabójstw, były też niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze porwania. Przedstawiamy 10 różnych historii z lat 90., które wydarzyły się w Poznaniu i okolicach. Część zbrodni doczekała się finału w sądzie, ale w niektórych sprawach do dzisiaj nie ustalono, co stało się z ciałami zamordowanych osób lub wyjaśniono tylko niektóre wątki. Czytaj więcej na kolejnych slajdach --->

Głośne zabójstwa, niewyjaśnione zbrodnie i tajemnicze znikni...

W ostatnich latach w Poznaniu i okolicach dochodziło do wielu wypadków samochodowych, w których śmierć ponosili piesi. Wśród nich były m.in. tragiczne wypadki na Dębcu, Łazarzu, Wierzbięcicach, Sołaczu, Grunwaldzie czy Murowanej Goślinie. Poznań był wstrząśnięty po tym, jak motornicza śmiertelnie potrąciła 8-letniego chłopca na przejściu dla pieszych, a kilka miesięcy później 69-letnia kobieta śmiertelnie potrąciła 8-letnią dziewczynkę, która przechodziła na zielonym świetle przez pasy. Przedstawiamy najgłośniejsze wypadki samochodowe w ostatnich latach, w których śmierć ponieśli piesi.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Najgłośniejsze wypadki drogowe w ostatnich latach. J...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl