Afera łapówkarska w SRK: CBA zatrzymało kolejne cztery osoby. Dzisiaj zostaną przesłuchane

MCH
Funkcjonariusze CBA zatrzymali 4 osoby z SRK
Funkcjonariusze CBA zatrzymali 4 osoby z SRK
Cztery zatrzymania w związku z aferą łapówkarską w Spółce Restrukturyzacji Kopalń. Zatrzymani to Krzysztof M., były dyrektor Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń, oraz trzech biznesmenów z branży górniczej.

Do zatrzymań doszło w środę, 14 lutego. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeszukują mieszkania podejrzanych, po czym przewiozą ich do śląskiej prokuratury krajowej, gdzie usłyszą zarzuty o charakterze korupcyjnym.

Afera łapówkarska w SRK. Zaczęło się od 30 tys. łapówki

To już kolejne, przypomnijmy, zatrzymanie w sprawie dotyczącej preferencyjnego traktowania jednej z firm okołogórniczych, wykonującej milionowe zlecenia na rzecz Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Jeszcze w czerwcu minionego roku funkcjonariusze katowickiej Delegatury CBA zatrzymali ówczesnego wiceprezesa SRK, Mirosława S. zaraz po tym, jak wziął 30 tys. zł łapówki od Grzegorza G. prezesa jednej ze spółek górniczych wykonującej zlecenia na rzecz SRK.

W lipcu w ręce agentów wpadła trzecia osoba, Marek C., kierownik zespołu monitorowania procesów likwidacji kopalń w SRK, który - jak ustalili w toku śledztwa funkcjonariusze - oprócz gotówki, dostał do dyspozycji luksusowy samochód osobowy wraz z kartą paliwową. W kilka miesięcy wydał tylko na paliwo 16 tys. zł.

Marek C. w zamian za łapówki preferował firmę okołogórniczą, ułatwiając jej uzyskanie zamówień na prace związane z likwidacją kopalń należących do SRK.

Były dyrektor kopalni Makoszowy zatrzymany przez CBA
W październiku do zatrzymanych dołączył Bogdan P., do niedawna dyrektor Kopalni Węgla Kamiennego Makoszowy, który w okresie objętym śledztwem pełnił także funkcję zastępcy dyrektora Centralnego Zakładu Odwadniania Kopalń.

Zobacz wideo:

Bogdan P. usłyszał zarzuty m.in. przyjęcia łapówki, a także niedopełnienia obowiązku nadzoru nad realizacją inwestycji poprzez odstąpienie od nałożenia kar umownych na kontrahenta, co doprowadziło do szkody w kwocie ponad 230 tys. zł; zlecenia wykonania prac, które uprzednio zostały wstrzymane, co doprowadziło do szkody na ponad 360 tys. zł i sprowadziło bezpośrednie niebezpieczeństwo wyrządzenia szkody w kocie blisko 530 tys. zł.

Wobec podejrzanych, zatrzymanych wcześniej przez CBA sąd zdecydował o tymczasowym areszcie. Na poczet przyszłych kar i grzywien zabezpieczono mienie podejrzanych w kwocie ponad 600 tys. zł.

Niedługo po pierwszym zatrzymaniu, oświadczenie wydał ówczesny prezes SRK - Marek Tokarz. W rozmowie z dziennikarzami przyznawał, że jest zdruzgotany tą sytuacją. - Miałem pełne zaufanie do wiceprezesa zarządu - mówił.

Podczas konferencji prasowej Tokarz poinformował, że wspomniana firma świadczyła SRK usługi związane z konserwacją i obsługą central dyspozytorskich. Postępowania, które wygrywała, odbywały się w trybie przetargów nieograniczonych. Dodawał również, że nic nie wskazywało, aby dochodziło podczas nich do nieprawidłowości.

Zaznaczał również, że zdarzały się sytuacje, że była jedynym oferentem, który do tych przetargów się zgłaszał.

Śledztwo, prowadzone przez Delegaturę CBA w Katowicach nadzoruje Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Śledczy z CBA nie wykluczają kolejnych zatrzymań i powiększenia listy zarzutów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Afera łapówkarska w SRK: CBA zatrzymało kolejne cztery osoby. Dzisiaj zostaną przesłuchane - Dziennik Zachodni

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jurek
U nas to samo bydło. Prezes karze ciołki słuchają. Ciekawe kto pójdzie siedzieć. Chyba ze nowy koleś prezesa Cudnego coś zmieni??
D
Danuśka
Pomocy!!! Nowy zarząd i zatrudnieni przez pana prezesa Tomasza C. ludzie z KHW wcale nie są lepsi. Wałki nadal lecą tylko dyskretnie. Ci panowie wcale się nie znają na ustawie budżetowej. A nas zmuszają do tuszowania ich błędy lub celowe działanie. Panowie z CBA wracajcie do Spółki SRK i przyglądnijcie się nowym przetargom.
s
slużby
Spokojnie Panwie i Szanowne Panie. Małymi kroczkami do przodu. Górnictwo już nie ma parasola ochronnego. A Ci co mają coś na sumieniu muszą się liczyć, z tym ze po nich też przyjdziemy. Chyba ze sami się zgłoszą i przyznają do winy ja dyrektor KWK Boże Dary zatrzymany w sobotę
M
Miś
Krzysztof M. to ten co chciał likwidować szyb którego nie trzeba było likwidować za ponad 2 mln. zł :-) i kupił kolejkę elektryczna mercedesa w swojej klasie której akumulatory trzeba było lądować na powierzchni a kolejka może pracowała efektywne miesiąc :-) ale kasę zebrał za jedno i drugie :-)
F
Firma
Panowie z CBA a gdzie zarzuty dla pozostałych członków Starego Zarządu SRK to nie święte krowy. Kasę brali jak Mirosław S. od mojej firmy też chcieli kasę za przetarg nie dałem więc przegrałem.
B
Bogdan
Afera goni aferę czy to za obecnego zarządu czy za starego. SRK to żer dla firm okołogórniczych ale i dla Państwowych każdy ciągnie ile może byle się nachapać za przyzwoleniem zarządu SRK i ARP. Byle kasa na nowy dom czy kochankę się zgadzała
Wróć na i.pl Portal i.pl