Adidas w poważnych tarapatach. Wszystko przez antysemicki skandal. W tle nazistowska przeszłość firmy

OPRAC.:
Anna Piotrowska
Anna Piotrowska
Założyciele Adidasa, Adolf "Adi" i Rudi Dassler byli członkami NSDAP. Do partii dołączyli w 1933 roku – w tym samym roku, w którym Adolf Hitler został kanclerzem.
Założyciele Adidasa, Adolf "Adi" i Rudi Dassler byli członkami NSDAP. Do partii dołączyli w 1933 roku – w tym samym roku, w którym Adolf Hitler został kanclerzem. Obraz sbl0323 z Pixabay
- Zysk netto Adidasa spadł o 83 proc., a magazyny są wypełnione po brzegi niesprzedanym towarem – narzekał podczas konferencji prasowej w minionym tygodniu nowy szef niemieckiej korporacji Bjoern Gulden. Ocenił rok 2023 jako trudny dla firmy. Problemy Adidasa to pokłosie antysemickiego skandalu związanego ze współpracą z kontrowersyjnym raperem Kanye Westem. Sprawa stała się pretekstem do przypomnienia nazistowskiej przeszłości firmy.

Kosztowne zakończenie współpracy Adidasa z Westem

Zakończenie współpracy z raperem Kanye Westem będzie dla Adidasa bardzo kosztowne – stwierdza portal "Manager Magazine". Dodatkowo biznes Adidasa w Chinach załamał się o ponad jedną trzecią z powodu trudności związanych z pandemią koronawirusa i bojkotem zachodnich marek.

Ubiegłoroczny zysk netto Adidasa zmniejszył się aż o 83 procent - do 254 milionów euro. Z tego powodu dywidenda za 2022 rok zostanie obniżona do 70 centów (w 2021 wynosiła ona 3,30 euro).

"Adidas mocno odczuł finansowo zakończenie współpracy z kontrowersyjnym raperem Kanye Westem, którego marka butów Yeezy przynosiła niemieckiej firmie wysokie zyski, liczone w miliardach" – zauważa "Manager Magazine".

"Zdobywca Grammy, raper Kanye West (…) stał się persona non grata po tym, jak rozpowszechniał teorie dotyczące żydowskich spisków i kontroli, oraz wygłaszał antysemickie komentarze w wywiadach i mediach społecznościowych" – przypomina "Time".

Adidas, idąc śladem kilku innych firm, zerwał w październiku 2022 roku umowę z Westem i poinformował o zakończeniu produkcji butów z linii Yeezy ze skutkiem natychmiastowym. "Kosztowało to Adidasa 600 mln euro ze sprzedaży tylko w czwartym kwartale, a w nowym roku przewidywana jest strata 1,2 mld euro ze sprzedaży i pół miliarda euro zysku operacyjnego" – pisze "Manager Magazine".

"Adidas nie toleruje antysemityzmu i innego rodzaju mowy nienawiści" – napisała marka w oświadczeniu, dodając, że siejące nienawiść, niedopuszczalne komentarze Westa "naruszają wartości firmy, takie jak różnorodność i integracja, wzajemny szacunek i uczciwość".

Polecjaka Google News - Portal i.pl

Dodatkowy problem dotyczy losów butów Yeezy, których sprzedaż została wstrzymana pod koniec października. Adidas nie może dojść do porozumienia z Westem, co zrobić z wyprodukowanymi butami (ich wartość to ok. 500 mln euro) - raper jest właścicielem praw do znaku towarowego, ale Adidas pozostaje właścicielem praw do produktu.

Buty Yeezy przez długi czas były dla firmy najlepszym źródłem zysków. "Buty i ubrania tej marki cieszyły się ogromnym zainteresowaniem klientów, (…) rezultatem były fantastyczne zyski" – podkreśla "Manager Magazine", zauważając, że reklama i marketing nie wymagały ze strony Adidasa prawie żadnego wysiłku i kosztu – West zajmował się tym na swoich kanałach social media.

Problemy Adidasa związane z pandemią koronawirusa. "Góra niesprzedanych towarów"

Przed skandalem w Westem źródłem problemów dla Adidasa był od początku pandemii koronawirusa rynek chiński. W 2022 roku zyski ze sprzedaży Adidasa w Chinach spadły o ponad 30 proc. Efekt problemów w Chinach jest taki, że "Adidas siedzi na górze niesprzedanych towarów, czekających w ogromnych magazynach na klientów".

Nazistowska przeszłość Adidasa

Jak zauważa "Time", spośród wszystkich firm, które zerwały współpracę z Westem, Adidas jest godny uwagi ze względu na wielkość umowy z Westem i fakt, że rezygnacja z niej przyszła dość późno. "W czasie gdy Adidas był naciskany na zerwanie umowy, niektórzy argumentowali, że obowiązki firmy były szczególnie wysokie, biorąc pod uwagę historyczne powiązania z niemiecką partią nazistowską. Rzecznik Adidasa odmówił komentarza na temat historii firmy" – podkreślił "Time".

Założyciele Adidasa, Adolf "Adi" i Rudi Dassler byli członkami NSDAP. Do partii dołączyli w 1933 roku – w tym samym roku, w którym Adolf Hitler został kanclerzem. "Ta niemiecka marka obuwnicza, założona w latach dwudziestych XX. wieku, była jedną z wielu niemieckich firm, współpracujących z partią nazistowską w latach 30. i 40 . XX wieku. Strona korporacyjna Adidasa nie wspomina o tym, określając okres z lat 1900-1949 jako 'początek historii firmy'" - przypomina "Time".

Tymczasem w grudniu 1943 roku produkcja obuwia w fabryce Dasslerów dla potrzeb cywilnych została zakończona, a "maszyny do powlekania skóry ustąpiły miejsca zgrzewarkom punktowym do produkcji broni" dla reżimu hitlerowskiego – stwierdził "Spiegel".

– Każda duża niemiecka firma, o której kiedykolwiek słyszałeś, która wciąż istnieje i istniała wówczas, była zamieszana w zbrodnie państwa nazistowskiego – zaznaczył w komentarzu dla "Time" profesor Peter Hayes, historyk z Northwestern University.

– Korporacje szybko odcinają się od takich postaci (jak West) z tego samego powodu, dla którego kiedyś wiązały się z nazistami – dla swoich zysków. A Kanye stał się komercyjnie szkodliwy – podsumował Hayes.

od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gówno nie marka...
I dobrze niech padną niemieccy wyzyskiwacze...obecnie tania chińska odzież ma lepszą trwałość i jakość...pies z nimi tańcował...to samo ich samochody...szajs
R
Remek L
Niech podpiszą umowę z Biedroniem.
Wróć na i.pl Portal i.pl