Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Mojsa poszukiwany. Białostocki biegacz zaginął (zdjęcia)

(adek)
Funkcjonariusze Komisariatu II Policji w Białymstoku poszukują 30-letniego Adama Mojsy. Białostocki biegacz ostatni raz był widziany na ulicy Kołłątaja.
Funkcjonariusze Komisariatu II Policji w Białymstoku poszukują 30-letniego Adama Mojsy. Białostocki biegacz ostatni raz był widziany na ulicy Kołłątaja. Fundacja Białystok Biega
Funkcjonariusze Komisariatu II Policji w Białymstoku poszukują 30-letniego Adama Mojsy. Białostocki biegacz ostatni raz był widziany na ulicy Kołłątaja.

Adam Mojsa nadal jest poszukiwany. Ostatni raz widziany był 26 lipca w rejonie ulicy Kołłątaja w Białymstoku. Do tej pory nie wrócił do domu i nie skontaktował się z rodziną.

Zaginiony Adam Mojsa ma 30 lat i mieszka przy ul. Pułaskiego w Białymstoku. Ma 175 cm wzrostu. Jest szczupłej budowy ciała. Waży około 80 kg.

W dniu zaginięcia miał na sobie: jeansowe spodnie, koszulkę i szare trampki. Nosił też czerwony plecak z napisem „Orlen”.

Jego znaki szczególne to: brak owłosienia na potylicy głowy, na prawej dłoni brak palca serdecznego małego, na lewej dłoni brak palca małego i kciuka, a palec środkowy i serdeczny są ze sobą zrośnięte.

Według policji 27 lipca poszukiwany 30-latek widziany był w Warszawie na ulicy Targowej.

- Prosimy wszystkie osoby, które widziały zaginionego lub mogą pomóc w ustaleniu miejsca jego pobytu o kontakt z dyżurnym Komisariatu II Policji w Białymstoku tel. /85/ 748 20 61 bądź z funkcjonariuszem zajmującym się sprawą - tel. 670 34 32 lub z najbliższą jednostką policji telefon 997, komórkowy 112 - mówi Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji.

Przeczytaj też: Adam Mojsa zaginiony. Ostatni raz widziany był na TBS-ach (zdjęcia)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny