Abu Bakr al-Baghdadi jednak żyje? ISIS ujawniło nagranie ze swoim liderem

46-minutowe nagranie, pierwsze takie od listopada, pojawiło się w piątek na stronie internetowej kontrolowanej przez kalifat. Mówca, który brzmi jak lider ISIS Abu Bakr al-Baghdadi, wspomina m.in. o bitwach o Mosul w Iraku, stolicę samozwańczego Państwa Islamskiego Rakkę oraz Hamę w Syrii, a także Syrtę w Libii oraz zapewnia, że rozlew krwi „nie pójdzie na darmo”.

W przemówieniu, w której jest dużo religijnych odniesień, al-Baghdadi mówi także o rozmowach pokojowych między syryjskim rządem prezydenta Baszara al-Assada a opozycją, a także o groźbach nuklearnych Korei Północnej wobec USA i Japonii. Amerykański departament obrony ogłosił już w piątek, że zbada taśmę w celu jej weryfikacji. Na razie nie można bowiem z całą pewnością stwierdzić, że głos należy do al-Baghdadiego, chociaż ekspert Charlie Winter w rozmowie z Programem Czwartym radia BBC powiedział, że "dla niego to oczywiste", ponieważ lider ISIS ma "rozpoznawalny sposób mówienia".

CZYTAJ TAKŻE: Wojna w Syrii: Rakka odbita z rąk ISIS, Państwo Islamskie przenosi stolicę do Al-Majadin [WIDEO]

Abu Bakr al-Baghdadi, za którego głowę Stany Zjednoczone oferują 25 milionow dolarów, ostatni raz widziany był publicznie w lipcu w 2014 r., kiedy proklamował kalifat w Wielkim Meczecie al-Nuri w Mosulu. Świątynia została wysadzona w powietrze przez bojowników ISIS w czerwcu tego roku. Od lat spekuluje się o śmierci lidera ISIS. W czerwcu rosyjska Armii twierdziła, że „bardzo prawdopodobnie” al-Baghdadi zginął w rosyjskim nalocie na Rakkę, jednak USA podchodziło do tego sceptycznie.

Jak podkreśla Reuters, dżihadysta może cały czas ukrywać się na terenach kontrolowanych przez organizację wzdłuż iracko-syryjskiej granicy, a o miejscu jego pobytu mogą wiedzieć tylko najbardziej zaufani członkowie kalifatu.