Aborcja w Polsce? Bez problemu

Redakcja
Niechcianą ciążę najłatwiej usunąć w prywatnym gabinecie.
Niechcianą ciążę najłatwiej usunąć w prywatnym gabinecie.
Usuwanie ciąży na życzenie jest w Polsce zabronione. Jak się jednak okazuje, znalezienie lekarza, który by to zrobił, nie sprawia większych trudności. Sprawdziliśmy.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak to działa. Znaleźliśmy ogłoszenie w gazecie i zadzwoniliśmy. Lekarz odebrał od razu. Dziennikarka przedstawiła swój fikcyjny problem: ma dwójkę dzieci i nie planuje kolejnego. Lekarz najpierw zrobił wywiad. Zapytał, który to tydzień ciąży. Padła odpowiedź, że ósmy. Zaproponował dwie metody: farmakologiczną i mechaniczną. Cena pierwszej to 800 zł, za zabieg mechaniczny zażądał 2 tys. zł. Kiedy jest w stanie dokonać aborcji? Wolny termin możliwy był od zaraz.

Czytaj także:
Aborcja na życzenie w sieci
Poznań: Plakat z Hitlerem szokuje na Śródce

Jak się okazuje, 2 tys. to nie wygórowana cena. Szacunkowo zabiegi takie mogą kosztować do 5 tys. zł w zależności od regionu kraju. 1,5 tys. zł zapłaciła Małgorzata z Poznania. Ginekologa polecił jej znajomy medyka.

- Lekarz nie robił żadnych problemów, umówiłam się na wizytę w jego prywatnym gabinecie - opowiada 30-letnia Małgorzata. Na aborcję zdecydowała się na drugim roku studiów, ultimatum postawił wówczas jej chłopak. Nadal są razem, nie mają dzieci. Jak mówi, po latach nie przeżywa traumy z tego powodu.

W podobnym tonie wypowiada się kolejna nasza rozmówczyni. W niechcianą ciążę zaszła, gdy była w liceum. Pieniądze na zabieg ukradła z sejfu ojca. Ginekologa znalazła z ogłoszenia w prasie. Jest ich sporo również w internecie. Zabiegi aborcyjne ukrywane są pod takimi sformułowaniami jak: "przywracanie cyklu" czy "ginekolog a - z".

- Aborcja musiała zejść do podziemia, bo nie są respektowane prawa, które zostały kobietom przyznane, czyli np. usunięcie ciąży z powodu wad genetycznych płodu - uważa Aleksandra Sołtysiak z poznańskiej organizacji feministycznej Konsola. - Często zdarza się, ze lekarze pracujący w państwowych szpitalach nie chcą usuwać ciąż, ale robią to już w swoich prywatnych gabinetach. Nielegalnie - dodaje.

Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny szacuje, iż nielegalnych aborcji w Polsce dokonuje się od 80 tys. do 190 tys. rocznie. Środowiska opowiadające się za ochroną życia poczętego, tzw. pro life, uważają, że są to dane mocno zawyżone. Według nich nielegalnych aborcji jest najwyżej około 3 tys. rocznie.

Skąd rozbieżności w statystykach? - Nasze dane są wyłącznie szacunkowe. Opierają się na prognozach porównawczych z innymi państwami o podobnej liczbie ludności jak w Polsce - tłumaczy Wanda Nowicka, prezes Federacji i autorka raportu. Środowiska przeciwne aborcji tzw. organizacje "pro life", nie zgadzają się z takimi prognozami. - Dane przedstawiane przez środowiska proaborcyjne są wyssane z palca - uważa Mariusz Dzierżawski, pełnomocnik inicjatywy ustawodawczej "Stop Aborcji", która w zeszłym tygodniu przedstawiła marszałkowi Schetynie projekt ustawy o zakazie aborcji. - Zwolennicy aborcji zawyżają statystyki, ponieważ chcą ją zalegalizować - argumentuje Dzierżawski. Z danych resortu zdrowia wynika, iż w latach 1998 do 2004 w całym kraju dokonano 450 nielegalnych aborcji.

K. Koziolek, A. Lehmann

Rozmowa z ginekologiem wykonującym nielegalne aborcje w piątkowym, papierowym Głosie Wielkopolskim.
W sobotę na łamach Głosu Wielkopolskiego rozpoczynamy debatę dotyczącą pomysłów na zmianę ustawy aborcyjnej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Aborcja w Polsce? Bez problemu - Głos Wielkopolski

Wróć na i.pl Portal i.pl