Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

84. rocznica Egzekucji Wielkopiątkowej. Pamięć wymordowanej przez Niemców elity społeczności polskiej w WMG została uczczona w Gdańsku

Stanisław Balicki
Stanisław Balicki
22 marca 1940 roku w lesie przylegającym do obozu Stutthof Niemcy rozstrzelali 67 polskich więźniów. Wśród nich znaleźli się najwybitniejsi przedstawiciele społeczności Polaków z Wolnego Miasta Gdańska. Zbrodnia była częścią planu likwidacji polskiej inteligencji. W 84. rocznicę mordu w Gdańsku odbyły się uroczystości na cmentarzu, gdzie ofiary są pochowane i w dzielnicy, gdzie była duża społeczność polska.

67 ofiar egzekucji z niemieckiego obozu Stutthof w Wielki Piątek 1940 roku upamiętniono w południe na Cmentarzu Ofiar Hitleryzmu na gdańskiej Zaspie.

- Wśród zabitych były osoby takie jak my: w różnym wieku, pełniące w Wolnym Mieście Gdańsku rozmaite funkcje i obowiązki. Krok po kroku przywracamy pamięć o tych bohaterach. W tym jednym z najważniejszych gdańskich miejsc pamięci przypominamy losy i postawy konkretnych ludzi, którym zawdzięczamy współczesny piękny Gdańsk i Pomorze. Każda wizyta tutaj uświadamia skalę niemieckiego terroru – mówił nad grobami wiceprezydent Gdańska Piotr Grzelak.

Uroczystość zgromadziła rodziny Polaków z przedwojennego Gdańska, kombatantów, reprezentantów władz miasta: Piotra Grzelaka i przewodniczącą rady miasta Agnieszkę Owczarczak, przedstawicieli wojska i służb mundurowych, dyplomatów z Niemiec i Ukrainy, organizacje harcerskie, delegacje gdańskich szkół. Składającym kwiaty towarzyszyła wojskowa asysta honorowa. Wieczorem uroczystości przeniosły się do Nowego Portu. W kościele pw. św. Jadwigi odprawiona została msza święta w intencji ofiar egzekucji.

W dzielnicy duszpasterzem silnej polskiej społeczności był ks. Marian Górecki, jeden z zamordowanych w Wielki Piątek 1940 roku. Po mszy jej uczestnicy przeszli pod jego pomnik, gdzie złożono kwiaty.

- Dzisiaj spotykamy się z powodu utrwalania pamięci o cierpieniu ks. Mariana Góreckiego i 66 innych ofiar niemieckiego totalitaryzmu, zamordowanych w marcu 1940 roku, a wcześniej więzionych w obozie KL Stuthof. Chcemy uczcić pamięć tych, którzy budowali przed wybuchem II wojny światowej na terenie Wolnego Miasta Gdańska polskość, dumę z tego, że byli Polakami, a działali w warunkach ekstremalnie trudnych – mówił pod pomnikiem dr Marek Szymaniak, dyrektor gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej.

Wśród zamordowanych 22 marca 1940 roku więźniów Stutthofu znalazła się grupa najbardziej aktywnych działaczy polskich w Wolnym Mieście Gdańsku. Podczas egzekucji zginęli m. in. księża, urzędnicy, kolejarze czy osadzeni w obozie a nierozstrzelani wcześniej obrońcy Poczty Polskiej.

17 marca 1940 roku, w Niedzielę Palmową, Niemcy wytypowali około 100 więźniów do tzw. kompanii karnej. W Wielki Piątek, 22 marca, po porannym apelu wyselekcjonowali spośród nich grupę 67 więźniów przeznaczonych do rozstrzelania. Wyprowadzono ich do pobliskiego lasu, nad uprzednio przygotowane doły śmierci, a następnie wszystkich zamordowano.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki