Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

83 miliony dotacji na łącznik Rzeszowa z drogą S19

Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
Takie dofinansowanie ważnej dla miasta inwestycji drogowej jest już przesądzone. Na tym nie koniec.

- Rozmowy w sprawie dotacji trwały długo, zaczęliśmy je jeszcze za czasów ministra Cezarego Grabarczyka. Obecny rząd również jest nam bardzo przychylny, dlatego właśnie przyznał nam dotację. Jestem przekonany, że na tym nie koniec. Planów mamy, że głowa boli, mam nadzieję, że wszystkie uda się zrealizować - mówi Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa.

Dotacja już pewna

Z informacji przesłanej do Rzeszowa przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości wynika, że nie ma już żadnych przeszkód, aby miasto otrzymało z unijnego programu operacyjnego polski wschodniej dotację do budowy łącznika ulicy Podkarpackiej z drogą S19.

- Koszt całej inwestycji szacujemy na 107 mln zł, obiecana dotacja to nieco ponad 83 mln zł. Część kosztów budowy trasy weźmie na siebie marszałek województwa, bo droga na końcowym odcinku biegnie już poza Rzeszowem - tłumaczy dr Paweł Potyrański zastępca Wydziału Pozyskiwania Funduszy Urzędu Miasta Rzeszowa.

- Trasa będzie miała około 4,5 kilometra, z czego na terenie miasta biegnie 2/3 - uściśla Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje.

W ratuszu zapewniają, że wykonawca prac powinien wejść na plac budowy nie później, jak na przełomie sierpnia i września. Przetarg na budowę drogi jest już ogłoszony i niebawem miasto otworzy oferty od firm zainteresowanych realizacją tej inwestycji. W połowie lipca urzędnicy powinni mieć także ostateczne pozwolenie na budowę. Wykorzystując zapisy tzw. specustawy będą mogli od razu przekazać wykonawcy plac budowy, włącznie z prywatnymi działkami, za które zapłacą ich właścicielom odszkodowania.

- Droga będzie miała na całej długości dwie jezdnie, cztery pasy ruchu. Powstanie też oświetlenie, ścieżka rowerowa i drogi serwisowe. Między ulicami Podkarpacką i Przemysłową wystarczy tylko dobudować drugą jezdnię, bo pierwsza powstała już kilka lat temu. Biegnący nad tą ulicą wiadukt kolejowy wykonaliśmy tak, że bez przebudowy można teraz poprowadzić pod nim drugą nitkę łącznika - wyjaśnia wiceprezydent Ustrobiński.

Podkarpacki odcinek drogi ekspresowej S19 na razie ogranicza się wyłącznie do dwóch fragmentów w rejonie Rzeszowa. Pierwszy z nich to połączenie autostradowego węzła „Rzeszów-Wschód” ze Stobierną. Drugi zaczyna się na węźle A4 „Rzeszów-Zachód” i prowadzi do drogi krajowej w Świlczy. Stąd w przyszłym roku kierowcy będą mogli pojechać długim na 6,3 km fragmentem do węzła „Rzeszów-Południe”, który powstaje właśnie między Kielanówką a Racławówką.

Dopóki Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie wybuduje dalszej części trasy, która przez Babicę ma doprowadzić do Barwinka, S19 w rejonie Rzeszowa będzie pełnić wyłącznie funkcję szybkiej obwodnicy. Nowy łącznik i odcinek S19 mają odciążyć centrum Rzeszowa od ruchu tranzytowego na linii Przemyśl-Kraków-Barwinek. Samochody jadące w tych kierunkach nie będą musiały wjeżdżać już na ul. Podkarpacką, al. Powstańców Warszawy, Batalionów Chłopskich, Witosa i Armii Krajowej.

- Kolejnymi inwestycjami w tym rejonie mają być poszerzenie ulicy Podkarpackiej i połączenie jej z aleją Sikorskiego. Na te projekty też chcemy sięgnąć po dotacje - mówi prezydent Ferenc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24